konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

wystarczy zajrzeć: Władimir [na okładce: Włodzimierz] Propp Morfologia bajki, Warszawa 1976
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Robert Suski:
Ale kiedy się zastanowi nad sensem filmu

Roznych rzeczy szukam w filmie.

W komedii - glownie humoru.
W melodramacie - wzruszen.
W trilerze - dreszczu emocji.
W dokumencie - prawdy.
Na pewno nie szukam sensu stricte realnego (a co najwyzej alegoryczny) w bajkach, juz Ci o tym pisalam, na przykladzie Czerwonego Kapturka.

Wiesz, dyskusja z Toba przypomina mi pewna taka, ktora przeprowadzilam kiedys z moim kolega. Zapytalam go mianowicie - dlaczego darowanemu koniowi nie zaglada sie w zeby, a on mi na to, ze pewnie dlatego, ze ma brudne...:)
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

oqlary mnie uwierały.
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Robert Suski:
wystarczy zajrzeć: Władimir [na okładce: Włodzimierz] Propp Morfologia bajki, Warszawa 1976

Pisz, pisz, nie krepuj sie.:)
Edyta K.

Edyta K. właściciel,
"Jedynka" Pracownia
Terapii i Edukacji
Psycho...

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

jak tu gorąco się zrobiło :)
fajna dyskusja, przeczytałam z dużym zainteresowaniem
pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

„Spektakl zaczyna się na długo przed zgaśnięciem świateł: w powietrzu unosi się zaciekawienie, zbiorowe spodziewanie, niepokój na temat czegoś niezwykłego, co zaraz się stanie, i jest to objaw zarówno fizjologiczny jak również społeczny. Sala kinowa znowu istnieje. Okazuje się, że to co jest jej potrzebne, to film, w którym pulsuje życie”. Tyle Zygmunt Kałużyński na temat kina.
Avatar pulsuje. Dla mnie kino to emocje. Spielberg, Lucas i Cameron to czarodzieje. Dzięki nim kino nie zdechło. Sale kinowe są pełne. Ludzie chodzą do kina. Jak za dawnych, dawnych czasów kiedy kino miało być rozrywką. Przede wszystkim.
Jestem z tych, którzy szare, ponure czasy bez filmów w kinach pamiętają. Na naszych oczach dzieją się cuda. Prawdziwa magia. Nie można tego lekceważyć. Uczta. Jest z czego wybierać. Taki „Avatar” to palce lizać. Ktoś powie, że taki film jak „Mroczny rycerz” to bzdura. Ale czy ktoś lepiej zagrał ucieleśnienie zła jak Heath Ledger?
Oczywiście cieszmy się twórczością niszową i niezależną. Kinem artystycznym. Doceniajmy kinematografię irańską i mongolską. Oglądajmy filmy włoskiego neorealizmu i moralnego niepokoju. Dobrze, że są takie filmy. Dla wysublimowanych i wymagających odbiorców. Optuję za różnorodnością w kinie. Dlatego też wybaczę Tarantino „Bękarty wojny” :) Pewnie się Quentin ucieszy:)

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Panie Robercie...kiedy pan ostatni raz bajkę czytał...Proszę poczytać np. "Kot w butach" - może nawet oglądnąć film "Prawdziwa historia kota w butach" - i tam szukać dziur w całym...(notabene bajka ta jest nieedukacyjna, jest wręcz apoteozą przestępstwa i zbrodni). Jeszcze bardziej jaskrawą do analizy jest "Jaś i zaczarowana fasola"...
Avatar natomiast niesie pozytywne przesłanie.
Jak słusznie już zauważono - wyprawa na planetę była czysto eksploracyjna, a nie wojskowa - więc na taką wozi się ładunki do kruszenia urobku, a nie rakiety balistyczne.
Jeśli chodzi o drzewa - i tu znów nie oglądał Pan dokładnie filmu - TO DRZEWO było istotne dla eksplracji planety, bo tylko tu, gdzie żyło przedstawiane plemię, tu był minerał.
Poza tym - aby zrzucić coś z kosmosu, należałoby najpierw usunąć wszystkie "pływające skały", które mogłyby leżeć na linii zrzutu.

...od dłuższego czasu się zastanawiam, po co poszedłeś na seans...

i nie zastanawiaj się nad sensem filmu -

A tak odnośnie piersi Na'vi....na silikonie można by tam zarobić...przecież te płci żeńskiej nie miały prawie wogóle piersi...płaskie jak modelki. A przy niskiej grawitacji powinny mieć wieeeeelkie... :) Chłopie - to nie film przyrodniczy...ani naukowy...ani dokument...to SF!!!!!!!
Agnieszka P.

Agnieszka P. Specjalista/ Tester

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

"Kot w butach" nie zrobił na mnie wrażenia i "Avatar" też. No, widocznie to nie TA bajka....pozdrawiam

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Robert Suski:
Aneta S.:
Moze, ale czy musi?

Nie jest prawdopodobne aby ewolucja w środowisku dżungli doprowadziła do tych samych efektów co na sawannie

Podobno gdy przeanalizuje się czas i warunki w jakich powstała planeta ziemia, też można dojść do wniosku że powstanie inteligentnego życia było bardzo ale bardzo mało prawdopodobne.

Pozdrawiam i życzę trochę dystansu zwłaszcza jeśli chodzi o kino.Mateusz R. edytował(a) ten post dnia 11.02.10 o godzinie 19:38

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Bartłomiej C.:
Panie Robercie...kiedy pan ostatni raz bajkę czytał...Proszę poczytać np. "Kot w butach" - może nawet oglądnąć film "Prawdziwa historia kota w butach" - i tam szukać dziur w całym...(notabene bajka ta jest nieedukacyjna, jest wręcz apoteozą przestępstwa i zbrodni). Jeszcze bardziej jaskrawą do analizy jest "Jaś i zaczarowana fasola"...

Wręcz przeciwnie. Te bajki uczyły dzieci odbierania świata. To, że są one odległe od naszej wrażliwości nie zmienia faktu, że miały one nauczyć dzieci jak postępować w życiu. Przesłaniem baśni była nauka świata, relacji w nim istniejących oraz jak na nie reagować. To, że one mogą być obce naszej świadomości nie znaczy że takiego przesłania nie miały
Avatar natomiast niesie pozytywne przesłanie.
Jak słusznie już zauważono - wyprawa na planetę była czysto eksploracyjna, a nie wojskowa - więc na taką wozi się ładunki do kruszenia urobku, a nie rakiety balistyczne.

Surowce strategiczne nie ją kwestią bezpieczeństwa. Jeśli ktoś na poważnie twierdzi, że armia nie zainteresowała się tą planetą to musi być naiwny
Jeśli chodzi o drzewa - i tu znów nie oglądał Pan dokładnie filmu - TO DRZEWO było istotne dla eksplracji planety, bo tylko tu, gdzie żyło przedstawiane plemię, tu był minerał.

Złoża minerału znajdują się na całej planecie a nie tylko konkretnym tym miejscu. To było największe złoże ale tylko w najbliższej okolicy bazy
Poza tym - aby zrzucić coś z kosmosu, należałoby najpierw usunąć wszystkie "pływające skały", które mogłyby leżeć na linii zrzutu.

To dosyć proste, jeśli się bardzo tego chce. Zresztą aby zabijać niebieskie smerfy nie trzeba takich zachowań. Wystarczą bez załogowe samoloty z początku XXI w. (tym bardziej, że nie trzeba
martwić się jak odróżnić dobrego smerfa od złego jak to jest w Afganistanie)>
...od dłuższego czasu się zastanawiam, po co poszedłeś na seans...

Obejrzeć głupawy ale efektowny film klasy B. Czysta rozrywka i nic więcej. Doszukiwanie się czegoś więcej jest absurdalne. Zresztą film mnie rozczarował. Historia była tak głupia jak się spodziewałem, ale to nie jest przełom jak twierdzili propagandziści i PRowcy związani z reklamą tego filmu. Van Helsing czy inny Sherlock w 3D

A tak odnośnie piersi Na'vi....na silikonie można by tam zarobić...przecież te płci żeńskiej nie miały prawie wogóle piersi...płaskie jak modelki. A przy niskiej grawitacji powinny mieć wieeeeelkie... :) Chłopie - to nie film przyrodniczy...ani naukowy...ani dokument...to SF!!!!!!!

To co napisałeś jasno pokazuje że nie uczęszczałeś uważnie na lekcje biologii. Od każdego filmu oczekujemy aby akcja była w miarę sensowna. Inaczej nie byłoby różnicy pomiędzy Obywatel Kane a polskimi komediami romantycznymi. Tutaj tego sensu było mniej niż gdzie indziej. Za to była wielka machina marketingowa

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Mateusz R.:
Podobno gdy przeanalizuje się czas i warunki w jakich powstała planeta ziemia, też można dojść do wniosku że powstanie inteligentnego życia było bardzo ale bardzo mało prawdopodobne.

Nie mamy porównania, znamy tylko jeden gatunek inteligentny, to za mało aby prowadzić na serio rozważania czy inteligencja pojawia się często w biosferze
>

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Robert Suski:
Mateusz R.:
Podobno gdy przeanalizuje się czas i warunki w jakich powstała planeta ziemia, też można dojść do wniosku że powstanie inteligentnego życia było bardzo ale bardzo mało prawdopodobne.

Nie mamy porównania, znamy tylko jeden gatunek inteligentny, to za mało aby prowadzić na serio rozważania czy inteligencja pojawia się często w biosferze
>

Ale wystarczy aby prowadzić rozważana na temat tego czy na planecie z niższą grawitacją gdzie są pola unoszące góry, mogą wystąpić piersi u samic czy nie ?
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Mateusz R.:
Ale wystarczy aby prowadzić rozważana na temat tego czy na planecie z niższą grawitacją gdzie są pola unoszące góry, mogą wystąpić piersi u samic czy nie ?

Hahaha.:)))
Mateusz, leze i placze.:)))
Agnieszka P.

Agnieszka P. Specjalista/ Tester

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

...Agnieszka Pepłowska edytował(a) ten post dnia 24.01.12 o godzinie 16:08

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Mateusz R.:
Ale wystarczy aby prowadzić rozważana na temat tego czy na planecie z niższą grawitacją gdzie są pola unoszące góry, mogą wystąpić piersi u samic czy nie ?

Widzisz gdyby na tamtej planecie rzeczywiście była niższa grawitacja to ludzie poruszaliby się inaczej:) to jeden z licznych absurdów:). Absurdów z biologii rzeczywiście jest więcej niż fizyki, ale to nie znaczy że tamtych ostatnich nie ma:)Robert Suski edytował(a) ten post dnia 12.02.10 o godzinie 19:58

konto usunięte

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

i przeszliśmy od recenzji do analizy przypadku....
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Bartłomiej C.:
i przeszliśmy od recenzji do analizy przypadku....

Blizej nieokreslonego, bo bedacego przeciez czyims wytworem wyobrazni...
Grzegorz Albinowski

Grzegorz Albinowski Senior Business
Consulant,
Transition Project
Manager

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

A ja właśnie zobaczyłem Avarata 3D w Kinie IMAX w Manufakturze w Łodzi (korzystając z przerwy między koncertami DM). Niby ten sam film, ale radość z oglądania kolosalnie lepsza (wczesniej widziałem wersje 2d i Dolby 3d).

IMAX-owe okulary 3d są duże i wygodne, co zapewnia dobrą widoczność całego obrazu kinowego, a ten obraz imaxowy jest naprawdę imponujący. Nie było też problemu z nałożeniem okularów 3d, na moje standardowe patrzałki. Jasność i wyrazistość obrazu bardzo dobra, bo nie występuje znane z Dolby 3d przyciemnienie obrazu i męczenie się wzroku w czasie projekcji. Ekran IMAX ma inne proporcje (wyższy, ale węższy) co też daje znakomite efekty kinowo-wzrokowe.

Podsumowując: gorąco polecam wizytę w kinie IMAX 3d (Katowice, Kraków, Łodź, Poznań, Warszawa) ponieważ daje niesamowite wrażenia trójwymiarowości i rzeczywistego uczestniczenia w akcji filmu. Kto był tylko na standardowym 3d nie potrafi sobie tego wyobrazić, porównałbym to do jazdy mercedesem i maluchem :).

Avatar to jak zwykle wspaniała opowieść, w wersji IMAX były drobne różnice w niektórych ujęciach, ale zasadniczo to ten sam film.
Grzegorz Albinowski

Grzegorz Albinowski Senior Business
Consulant,
Transition Project
Manager

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

Katarzyna Czajka:
czy nie rozsądniej było by gdyby dwoje navi mniej może po ludzku a bardziej po pardoriańsku łączyli się tym warkoczowym usb?

Bardzo mi się podoba określenie warkoczowe usb
Goldenlinowy Oskar dla tej pani za kreatywność językową:)))
Edyta K.

Edyta K. właściciel,
"Jedynka" Pracownia
Terapii i Edukacji
Psycho...

Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku

hmm..robi się tu coraz ciekawiej,,
dziś usmiałam się po pachy czytając przebieg dyskusji
:);)
pozdrawiam

Następna dyskusja:

avatar




Wyślij zaproszenie do