konto usunięte
Temat: Avatar - pierwsza recenzja po polsku
Bartłomiej C.:
a nie szkoda Ci czasu na takie badziewia?
mój czas mniej kosztuje aniżeli adwokata - i cenię go sobie bardziej - selekcjonując to, co chcę widzieć w kinie...chyba że Ty chodzisz do kina, a nie na film...a film przy okazji...
:)
te tony neurotoksyn to nie bardzo ludzkie zachowanie. Gdzie takiego uczą? w DE?
Jeszcze raz dla tych, którzy za bardzo w sobie obudzili dziecko i im tak zostało:
Jak nie widziałem filmu, a dany gatunek albo reżysera zasadniczo lubię, to nie wiem czy mi na niego nie szkoda czasu ZANIM GO NIE OBEJRZĘ. Odsetek jasnowidzów w mojej rodzinie jest znikomy.
Pójście do kina a nie na film, oprócz tego że jest dość biedną wycieczką osobistą w moją stronę, jest w sumie bardzo dobrym pomysłem na Avatara.
Zagazowanie na śmierć to oczywiście dużo bardziej niehumanitarne zachowanie niż (jak na filmie) bombardowanie gazem łzawiącym, zrzucenie pocisków zapalających a potem w pożar - burzących (to ostatnie notabene wypróbowane w Dreźnie w 44). Albo 50 000 innych fajnych nieludzkich sposobów, na jakie się ludzie zwykli mordować.
Ale podoba mi się, że ktoś wpadł na genialny pomysł żeby z rozmowy na temat braku logiki filmu zrobić panel na temat moralności Niemców w ogóle a mojej w szczególności. Podoba mi się, bo dawno nie miałem pretekstu żeby komuś zaproponować w dyskusji pocałowania mnie w d.....Michał Wirkus edytował(a) ten post dnia 06.01.10 o godzinie 15:19