Paweł F.

Paweł F. QlikTech, Sweden

Temat: after.life

Wczoraj obejrzalem ten film.

Moim zdaniem bardzo dobra z plusem role odegral Liam Neeson.
Nie bede zdradzal za wiele dla tych co nie widzieli niemniej film opowiada o mlodej nauczycielce (Christina Ricci) ktora w wyniku wypadku samochodowego trafia do miejscowej kostnicy prowadzonej przez Eliot Deacon (Liam Neeson).
nauczycielka moze komumikotowac sie z grabazem ktory twierdzi iz posiada dar rozmawiania ze zmarlymi.

No ja dalem sie wyprowadzic w pole i prawie do konca szedlem sciezka wytyczona przez scenariusz ostanie 20 minut po prostu wyrwocily wszystko do gory nogami.

Nie zaluje i polecam w mojej ocenie 8/10.

A jakie sa wasze opinie?

konto usunięte

Temat: after.life

Paweł F.:

A jakie sa wasze opinie?

średniawy niestety. Już pisałem nt. tego filmu, raczej monotonny, historia wcale nie odkrywcza, a Cristina Ricci połowę filmu jest nago (nie wiem po co, w koncu jest dobrą aktorką i nie musi eksponować ciała jak w tanim filmidle). Obejrzeć można, filmik z morałem, ale z nóg nie zwala. Moim zdaniem raczej 5,5-6/10.
Mariusz S.

Mariusz S. przecież tam nic nie
ma

Temat: after.life

Nuda, wtórność, nuda, cycki. Tyle mi zostało w pamięci, jakiś już czas po obejrzeniu.

Nie polecam pod żadnym względem.

konto usunięte

Temat: after.life

Mnie również nie zachwycił- nieco monotonne.

Nic ciekawego.

Oczywiście dla fanów Christiny Ricci film na pewno będzie warty zobaczenia. Ja daję mu 6/10

konto usunięte

Temat: after.life

Wg mnie film całkiem ok, ale ja gra Neeson to mi niewiele do szczęścia trzeba. A ten narzeczony Ricci, toczka w toczke sobowtór Antonego Kiedisa z RHCP. TO dopiero było creepy

konto usunięte

Temat: after.life

Olek O.:
Wg mnie film całkiem ok, ale ja gra Neeson to mi niewiele do szczęścia trzeba. A ten narzeczony Ricci, toczka w toczke sobowtór Antonego Kiedisa z RHCP. TO dopiero było creepy

tak go lubisz?

myślałam, że Ch. R. bardziej Cię przyciągnie :)
Maria Wiechowska

Maria Wiechowska Administracja

Temat: after.life

Witam wszystkich. Też widziałam ten film. Wart obejrzenia choćby ze wzgledu na Liama Neesona, a właściwie tylko dla niego. Średni, trzyma raczej w ciekawości niż w napięciu, czasami nuży. Skojarzył mi się z innym filmem, pt. "Inni". Taki sam element zaskoczenia, ale "Inni" to klasyka. I gorąco go polecam.
Paweł F.

Paweł F. QlikTech, Sweden

Temat: after.life

No po ocenach widze ze chyba film wyjatkowo mi podszedl a moze po prostu glodny bylem takiego tematu... no coz za jakis czas ale nie za szybko wroce do tego filmu to moze bede bardziej krytyczny :D
Dorota Baran

Dorota Baran Rekrutacja dla
Ericsson

Temat: after.life

Nie, dlaczego? Kilka dni temu oglądałam i całkiem mi się podobał. Fakt, jest nieco statyczny, pozbawiony dynamiki, ale mroczny klimat dodaje mu uroku. Dryfuje bardziej w stronę filmy psychologicznego, niż horroru, ale to dobrze. Po co komu następna Piła?

Następna dyskusja:

Burn After Reading




Wyślij zaproszenie do