GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

Kto oglądał "Na linii ognia" z Costnerem, może nie iść. Kto nie oglądał... też może sobie darować...

Filmu nie ratują ani dobrzy aktorzy, ani chodliwy temat terroryzmu ani niby-nowatorski sposób pokazywania zdarzeń.
Nuda, zrzynka i cukierkowe bohaterstwo...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

Właśnie wróciłem z kina. Zaczyna się nieźle, ale po 2-3 owych "cześciach prawdy" powtarzanie wszystkiego od początku z kolejnej perspektywy staje się nużące. Najbardziej rozczarowujące jest zakończenie, w którym jeden z głównych bohaterów samotnie niczym niezniszczalny Robocop pędzi ulicami Salamanki niezniszczalnym Oplem (ciekawy ten Opel zachowujący się niczym czołg, mój Opel parę lat temu nie wytrzymał kontaktu ze zwykłym drzewem) eliminuje po kolei wszystkich "złych", by w ostatniej scenie odnaleźć prezydenta i zameldowac "panie prezydencie, już wszystko w porządku". Amerykańscy ochroniarze rozbijają się ulicami Salamanki, strzelają bez opamiętania itp. jakby byli w Nowym Jorku, nie przeżywa nikt ze "złych", nie ginie natomiast żaden z "dobrych" głównych bohaterów...

Generalnie film sztampowy, choć pokazany w dosyć nowatorski sposób. Nie jest to film zupełnie zły, ale też daleki jestem od zachwytu. Ot, jeden z tych filmów które można obejrzeć w TV, na komputerze, ale w kinie niekoniecznie.
Link do wypowiedziLink
Aneta Golan

Aneta Golan Specjalista ds.
marketingu

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

...do kina moze faktycznie bym sie nie wybrala, ale film mi sie podobał. Pomimo wielu części prawdy jak dla mnie trzymał w napięciu. Oczywiście ostatnia scena-iście bajkowe, amerykańskie zakończenie, ale pościg mimo nieprzeciętnych zdolności samochodu był ekscytujący, a Salamanka wg mnie naprawde zachwyca...

podsumowując miała być akcja i była;D
Link do wypowiedziLink
Ali D.

Ali D. Embodiment : Pasja
zycia w Prawdzie :
doradztwo duchowe,
...

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

film tak kiepski, ze od 2 dni nie wierze, ze na niego poszlam i wysiedzialam do konca ;)
za trzecim tym samym wybuchem bylam serdecznie znudzona
Link do wypowiedziLink
Ireneusz Sikora

Ireneusz Sikora Program Manager -
Team Leader

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

Maciej Wronski:
Właśnie wróciłem z kina. Zaczyna się nieźle, ale po 2-3 owych "cześciach prawdy" powtarzanie wszystkiego od początku z kolejnej perspektywy staje się nużące. Najbardziej rozczarowujące jest zakończenie, w którym jeden z głównych bohaterów samotnie....

Mam prośbę, nie opowiadajcie tak dosłownie filmów na forum. Może czasem znajdzie się ktoś kto film chciałby obejrzeć mimo negatywnych recenzji, a kiedy zna się już dokładną końcówkę to film często traci wszystko co mogłoby być ciekawe.Przecież można dyskutować o filmie nie opowiadając wprost fabuły nawet jeśli jest przewidywalna.
Nie wiem jakie jest zdanie innych...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

Ireneusz Sikora:
Mam prośbę, nie opowiadajcie tak dosłownie filmów na forum. Może czasem znajdzie się ktoś kto film chciałby obejrzeć mimo
negatywnych recenzji, a kiedy zna się już dokładną końcówkę to film często traci wszystko co mogłoby być ciekawe.Przecież
można dyskutować o filmie nie opowiadając wprost fabuły nawet
jeśli jest przewidywalna.
Nie wiem jakie jest zdanie innych...

A wiesz że przeszło mi to przez myśl kiedy pisałem ten post, ale przeczytałem go jeszcze raz i wydało mi się że nie ujawniam zbyt wielu szczegółów fabuły, poza tym że film jak każda amerykańska propagandowo-patriotyczna papka kończy się dobrze, zło zostaje ukarane, a dobro nagrodzone... to co "ujawniłem" to głównie denerwujące szczegóły, tak mi się wydaje...?
Link do wypowiedziLink
Kuba Nowak

Kuba Nowak creative

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

Tego, że prezydent w ogóle żyje dowiadujemy się gdzieś po godzinie filmu. Masz rację. Żaden spoiler.

Tak jak pisałem gdzieś tam kiedyś: narzekanie, że w amerykańskim filmie o patriotyzmie jest za dużo amerykańskiego patriotyzmu jest dla mnie niezrozumiałe.

To dobry film. Nie świetny, ale dobry.Kuba Nowak edytował(a) ten post dnia 08.04.08 o godzinie 20:04
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

Kuba Nowak:
Tak jak pisałem gdzieś tam kiedyś: narzekanie, że w amerykańskim filmie o patriotyzmie jest za dużo amerykańskiego patriotyzmu jest dla mnie niezrozumiałe.

Ależ amerykański patriotyzm jest jak najbardziej ok, uwielbiam takie filmy, tyko fajnie, żeby było w nich coś jeszcze...
Link do wypowiedziLink
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

hem, hmmm, no więc...

na początku prawie się zdenerwowałem... jakbym chciał oglądać jedną scenę (która prawie za każdym razem była taka sama, oglądając jednego nie trudno było się domyślić co widział inny) w kółko to bym sobie modę na sukces włączył...

końcówka już trochę lepiej ale nadal marnie...
nie polecam.
Link do wypowiedziLink
Kuba Nowak

Kuba Nowak creative

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

Arvind Juneja:
hem, hmmm, no więc...

na początku prawie się zdenerwowałem... jakbym chciał oglądać jedną scenę (która prawie za każdym razem była taka sama, oglądając jednego nie trudno było się domyślić co widział inny) w kółko to bym sobie modę na sukces włączył...

Ale przecież o tym był film. Vantage Point. Sam tytuł sugerował, że będzie to... a zresztą...:).
Star Wars też pewnie denerwowało, bo się rozgrywa w kosmosie...
Link do wypowiedziLink
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

nie no ja wiem, ale ogladałem juz film z czyms takim i te spojrzenia byly bardziej zroznicowane i film sie ciekawiej ogladalo...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

Kuba Nowak:
Arvind Juneja:
hem, hmmm, no więc...

na początku prawie się zdenerwowałem... jakbym chciał oglądać jedną scenę (która prawie za każdym razem była taka sama, oglądając jednego nie trudno było się domyślić co widział inny) w kółko to bym sobie modę na sukces włączył...

Ale przecież o tym był film. Vantage Point. Sam tytuł sugerował, że będzie to... a zresztą...:).
Star Wars też pewnie denerwowało, bo się rozgrywa w kosmosie...

Nie no, po prostu było to nudne. Pierwsza wersja była intrygująca, druga jeszcze ciekawa, trzecia zaczeal wkurzać, a przy kolejnych publiczność w kinie wzdychała ciężko kiedy znowu wszystko się zaczynało od początku...
Link do wypowiedziLink
Monika Dymarska

Monika Dymarska Biotechnolog,
pracownik naukowy

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

czułam się trochę jak w "dniu świstaka" D

fakt, powtórki były męczące, ale kiedy wątki już sie zapętliły, to oglądało się całkiem przyjemnie
chociaż końcówka bardzo mnie rozczarowała

ale szłam na ten film eeee w ramach ucieczki z wykładów
i poszliśmy, bo to była jedyna nie-komedia romantyczna grana o godzinie 10 rano ;)
totalnie nie wiedzieliśmy, o czym to będzie i na nic się nie nastawialiśmy

ogólnie na plus
chętnie obejrzę powtórkę w TV
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: 8 części prawdy (Vantage Point)

Jestem strasznie zażenowany, jak bardzo można spaprać tak świetną koncepcję narracyjną. Ja zdaję sobie sprawę, że kino amerykańskie i polityka ściśle łączyły się ze sobą od dawna, ale tak probushowskiej historyjki w życiu bym nie wymyślił. Bleh :/
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj