Temat: 2 dni w Paryżu

Cóż, nie powalił mnie na kolana.
I chyba rzeczywiście..., po jakimś czasie przestał śmieszyć.
Lekki, całkiem przyjemny, ale czy do zapamiętania? Raczej nie.
Joanna S.

Joanna S. na obczyźnie

Temat: 2 dni w Paryżu

momentami śmieszny, ale generalnie nudny...
poza tym raziło mnie ostentacyjne oszpecanie się Julie Delpy - te ciuchy, okulary i włosy:/
Piotr Barański

Piotr Barański coach, improwizator
sceniczny, trener,
senior creative /
...

Temat: 2 dni w Paryżu

A mi się podobał... byłem bardzo mile zaskoczony... dobrze zagrany, zabawny i co najważniejsze niegłupi wcale :))
Wanda B.

Wanda B. nauczycielka języka
angielskiego

Temat: 2 dni w Paryżu

Przegadany, nudny, dowcip ciężkawy...
Nie polecam
Agnieszka J.

Agnieszka J. Fotografia i grafika

Temat: 2 dni w Paryżu

Widzę,że zrobiło się już trochę na "nie', ja jednak "na tak"- bo lekko, bo śmiesznie, bo ciepło (bo można ironicznie,ale z sercem i sympatią).
Paweł Rogalski

Paweł Rogalski Executive Search

Temat: 2 dni w Paryżu

najlepszy byl ojciec, ktory wiecznie sie sprzeczal z zona i byl niezlym perversem ;)

konto usunięte

Temat: 2 dni w Paryżu

Mnie się bardzo podobało - film o prawdziwych ludziach z ich wadami i dziwactwami,no i ludzki sex, a nie wijące się w ekstazie wymodelowane ciała :)
Ula D.

Ula D. Politolożka na
stanowisku Księgowej
:)

Temat: 2 dni w Paryżu

mnie też sie podobało, Ojciec rzeczywiście miał niezłe teksty i zachowanie. Ogólnie polecam, taka dobra komedia na rozluźnienie po całym tygodniu pracy
Marta Lizak

Marta Lizak reżyser dźwięku,
freelancer

Temat: 2 dni w Paryżu

Tytuł zapowiada film "cukierkowy", a tu - niespodzianka. Żadnych słodkich widoczków, za to sporo o relacjach międzyludzkich, nie zawsze łatwych. Warto zobaczyć.

konto usunięte

Temat: 2 dni w Paryżu

ojciec perwers jest cool. A Delpy jest w formie, zreszta kazdy film z nia jest niezly. Before Sunset, Before Sunrise ...

konto usunięte

Temat: 2 dni w Paryżu

A dla mnie trochę za mało tych relacji. Ot taka historia o życiu, bez pokazania znaczenia miłości, poświęcenia czy oddania. Nie mówię, że film zły ale mógłbyć trochę lepszy. :)
Agnieszka J.

Agnieszka J. Fotografia i grafika

Temat: 2 dni w Paryżu

Grzegorz Wielgus:
A dla mnie trochę za mało tych relacji. Ot taka historia o życiu, bez pokazania znaczenia miłości, poświęcenia czy oddania.

Jak dla mnie słowa Delpy w stylu o tym,że nie kochamy kogoś za super, hiper tylko właśnie za rozespanie albo nieprzytomny wyraz twarzy po przebudzeniu bądź właśnie miłość do "małych wad" mówią więcej o oddaniu i poświęceniu niż hymny. Nie przytoczę cytatu, ale tak właśnie przemówiła do mnie końcówka.
Paulina Żurek

Paulina Żurek Uczeń liceum

Temat: 2 dni w Paryżu

Poszłam na ten film dzięki licznym spotom reklamowych oglądanych na ekranie TV.Oczywiście pokazane były fragmenty najśmieszniejszych scen i prawda były one zabawne.Jednak gdy oglądałam w kinie jakoś mnie nie rośmieszały..Może przez to,że reszta publiczności też nie wybuchała śmiechem,ale przede wszystkim chyba dlatego,że nie przekonał mnie sposób dialogu głownych bohaterów.Był on dla mnie dziwny, jakby taki bezuczuciowy..No ale cóż to są moje wrażenia:))A film,fakt bardzo inteligentny,przedstawiający lekko przerysowaną osobowość francuzów,i świetnie pokazana ta bariera językowa która występuje w związkach ludzi odmiennych narodowości..:)

konto usunięte

Temat: 2 dni w Paryżu

fajny, wesoly, optymistyczny i ludzki film.
Michał N.

Michał N.
http://miejskidetekt
ywkulturalny.blog.pl
/

Temat: 2 dni w Paryżu

Justyna Mikuła:
fajny, wesoly, optymistyczny i ludzki film.

Czemu ludzki? W sensie, że nic, co ludzkie nie jest mi obce? To z pewnością, nawet rubaszny. Ale już nie ludzkie było jak główna bohaterka doświadczała swojego chłopaka Amarykanina.
Na pewno było do śmiechu. Prasowanie jeansów - pierwsza klasa :)
Magdalena Natalia Wiśniowska

Magdalena Natalia Wiśniowska Recruitment Manager
at Amazon Web
Services

Temat: 2 dni w Paryżu

szczerze?

nie widziałam tam jakichś spektakularnych różnic kulturowych między partnerami.
To był zwyczajnie wybór Marion, że nie powiedziała swojemu facetowi o tym czy tamtym chcąc go chronić - co w tym różnego od poczynań wielu par!? Ja sama nie lubię wiedzieć za dużo..

A co do całości:
BARDZO DOBRY humor, amerykański, ale z wyższej półki, z domieszką francuskiego smaczku..

A zakończenie było dla mnie tak nieziemsko Prawdziwe (przynajmniej w odniesieniu do własnych przekonań i życia), że nawet łzę uroniłam..Magdalena Natalia Wiśniowska edytował(a) ten post dnia 15.07.08 o godzinie 21:47
Agnieszka B.

Agnieszka B. Konsultant, Bank
Millennium S.A.

Temat: 2 dni w Paryżu

Zabawny :) o życiu... "zderzenie" dwóch różnych kultur;)
Polecam.
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: 2 dni w Paryżu

zabawny, lekki, przyjemny
w sam raz na letni wieczór:)

konto usunięte

Temat: 2 dni w Paryżu

a mnie zabił końcowy brak równości emocjonalnej. Bylam zachwycona komizmem i szczerzyłam się od ucha do ucha (taa, Woody Allen rulez) do czasu aż stereotypy i cala prześmiewczość zamienily się w zupełnie poważne zakończenie związku. cenię sobie zaskakujące zakończenia, ale to wydało mi się jakby doklejone, w żaden sposób nie korespondujące z resztą filmu. Nie moge rozgryźć intencji twórców - czy był to celowy zabieg pod tytulem niespodzianka czy coś im nie wyszło. jakby zapowiadało się, ale niekoniecznie. co sądzicie?

Temat: 2 dni w Paryżu

Właściwie tez miałam mieszane uczucia co do końca.. Jednak zobacz, nie można mieć 100% pewności, że się rozstali, niby to zostało powiedziane, ale pokazali coś innego. Motyw z tańcem już wcześniej wystąpił, fakt, że jako czynność która się nie zdarzyła, która odzwierciedlała "potrzeby" czy "marzenia" bohaterki, ale taniec końcowy.. Czy naprawdę jesteście pewni, że to tylko tak, że to się nie zdarzyło, albo się zdarzyło, ale nie było kontynuacji znajomości? :)



Wyślij zaproszenie do