konto usunięte

Temat: 0_1_0 Piotra Łazarkiewicza

Zapraszam na film od 14 listopada!

W „0_1_0” chcę opowiedzieć o ludziach, którzy nie radzą sobie z własnymi emocjami.
Piotr Łazarkiewicz

Nadmorskie miasto. Poranna audycja w lokalnym radiu. Spiker rozpoczyna radiowy dzień od słów: „Witam was serdecznie. Jak się czujecie tego pięknego dnia? Nie jest piękny? O, nie. Każdy dzień jest piękny. Mówią, co prawda, że nadciąga huragan i zmiecie nas z powierzchni ziemi, ale ja w to nie wierzę. Wyjrzyjcie przez okno, to poczujecie, że nic nie może się stać”.
Zapowiada się całkiem zwykły dzień. Dzień, w czasie którego widzowie mają okazję podpatrzeć życie siedmiu par. Może się zdawać, że kamera wychwytuje urywki życia przypadkowych postaci. To złudzenie. Osoby te, choć się nie znają, były kiedyś świadkami pewnego wypadku, który odcisnął na nich piętno. Na każdym inne, ale jednak…
Pierwsza para: Maciek (Wojciech Brzeziński) i Lena (Małgorzata Buczkowska). On miał wypadek samochodowy. Podróżował wtedy z kochanką. Teraz jest przykuty do wózka inwalidzkiego. Podejrzewa swoją żonę o zdradę. Jego obsesja, napastliwość, agresja rujnują ich życie.
Para druga: Kasia (Maria Seweryn) znalazła mężczyznę (Tomasz Tyndyk), z którym chciałaby spędzić życie. Gdy chłopak wyznaje jej, że jeszcze niedawno był kobietą, ona nie może sobie tego wytłumaczyć.
Pary trzecia, czwarta, piąta, szósta i siódma też mają swoje dramaty, tajemnice.
Piotrowi Łazarkiewiczowi zależało, by widz zobaczył zwykłych bohaterów w ich pozornie tylko zwyczajnym życiu. Wszyscy bohaterowie mają około 30 lat, różne życiowe doświadczenia. Choć różni ich status społeczny i materialny oraz życiowa sytuacja, jedno jest dla nich wspólne: poczucie klęski i psychiczne „zasupłanie”. W związkach, które tworzą, jest im za ciasno, za trudno, zbyt nudno. Nie dlatego, że druga osoba jest nieatrakcyjna, mdła, nijaka, lecz dlatego, że współcześnie ludzie zatracają umiejętność zbliżenia się do siebie, obcowania ze sobą. Pragną ekstremalnych doznań, a tych nie jest w stanie w każdej chwili dostarczyć im bliska osoba. Bohaterowie nie potrafią wyjść ze swoich ról. Tkwią w głębokim marazmie. I trudno wyobrazić sobie, co musiałoby się stać, by wyrwać ich z niemocy i „teatru złudzeń”. Co ciekawe, są „bardziej sobą”, gdy komunikują się z przypadkowymi, nieznanymi sobie osobami na internetowym forum 0_1_0. Wtedy mówią o sobie prawdę. Taką, o której ich bliscy nie mają pojęcia.
Piotr Łazarkiewicz sportretował swych bohaterów z niezwykłą uwagą i sympatią. Zależało mu na przedstawieniu portretu pokolenia ludzi, którzy z jakiejś przyczyny stracili umiejętność budowania więzi. 0_1_0 to poruszający i piękny obraz. I jest w nim jeden naprawdę szczęśliwy i spełniony człowiek…

Spiker, którego głos rozpoczynał film, na koniec mówi: „Czasami, jak idę po mieście i patrzę na człowieka, zastanawiam się, jakie miał życie. Patrzę na starszą kobietę: czy ma dzieci, męża? Widzę młodego mężczyznę. Czy on, właśnie on, mógłby zacząć zabijać? Czasem myślę: kto z nas umrze tej nocy? Czekam na następny sztorm. I żegnam was serdecznie. Pa!".

Akcja filmu rozgrywa się także w Gdańsku, który jest kandydatem do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku.

http://gutekfilm.plKatarzyna Kobylińska edytował(a) ten post dnia 29.10.08 o godzinie 14:14

konto usunięte

Temat: 0_1_0 Piotra Łazarkiewicza

Wybieram się :)
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: 0_1_0 Piotra Łazarkiewicza

ja też, dziś :)

konto usunięte

Temat: 0_1_0 Piotra Łazarkiewicza

Byłam na tym filmie jeszcze przed oficjalną premierą, w Teatrze Rozmaitości.
Świetna obsada, więc oczekiwałam wiele, ale niestety zawiodłam się.
Oceniam średnio. Wg mnie losy większości bohaterów były jednak przesadzone, zakręcone za bardzo.
Paulina Filipek

Paulina Filipek radca prawny

Temat: 0_1_0 Piotra Łazarkiewicza

Spodziewałam się wiele, dostałam za dużo :)

Postaci za mocno przerysowane. To nie jest portret pokolenia współczesnych 30-latków. Niemożliwe, żeby było z nami aż tak źle.

Film jest starannie zrobiony, ładnie poukładany, ale poszczególne epizody są za mocne. Jest ich za dużo. Dwa - trzy wystarczyłyby, żeby uwrażliwić widza i skłonić do refleksji; siedem wywołuje znużenie i bunt.

Strasznie miło było zobaczyć trzon obsady MISS HIV z Teatru Polonia w jednym z epizodów, Tomasza Tyndyka i Marię Seweryn, chyba najlepiej zagrany fragment filmu.

konto usunięte

Temat: 0_1_0 Piotra Łazarkiewicza

Maciej Kozielski:
Od piątku w kinach wyświetlany jest film "0_1_0". Widzieliśmy? Ja wybrałem się dzisiaj i mam mieszane uczucia. Fajne, niektore, role, ale czesc historia jakos mi nie pasowala. Urocza Maria Peszek pojawila sie dwa razy: na poczatku i na koncu. W czerwonym garbusie i w czerwonej sukience w groszki...

konto usunięte

Temat: 0_1_0 Piotra Łazarkiewicza

Kaja Błachowicz:
Niestety, chcialo by sie by ostatni film "Łazara" pozostał w naszej pamięci jako coś szczególnego. Moim zdaniem jednak widać po tym filmie jak bardzo oddany teatrowi był Łazarkiewicz, to jest raczej materiał na sztukę a nie na film. Wątki są przegadane, w szczególności motyw zmęczonej sukcesami męża partnerki prawnika, czy brata narkomana gdzie wszystko zamiast obrazem zawiera się w gestach i słowach. A szkoda.



Wyślij zaproszenie do