Temat: Gazeta wyborcza o wszystkich kandydatach :)
Trochę na potwierdzenie moich wcześniejszych słów - artykuł :)
Rywalizacja o ESK: Katowice już odniosły sukces
Przemysław Jedlecki
Liczący trzysta stron wniosek Katowic o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 został we wtorek oficjalnie zaprezentowany. Księga już trafiła do Ministerstwa Kultury. Wkrótce dowiemy się, czy mamy szansę na prestiżowy tytuł.
- Tak naprawdę to Katowice już odniosły sukces - mówi Marek Zieliński, dyrektor katowickiego biura ESK 2016. Rok temu po namowach "Gazety" władze Katowic zdecydowały się stanąć do konkursu o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 r. Walka z dziesięcioma innymi miastami toczy się nie tylko o prestiż i 1,5 mln euro z unijnej kasy. Dla Katowic to przede wszystkim walka o zmianę wizerunku miasta.
Zieliński twierdzi, że to ostatnie już się udało. - To największy efekt naszych starań. Nie jesteśmy czarną dziurą. Jesteśmy poważnym kandydatem do tego tytułu - mówił wczoraj podczas prezentacji konkursowego wniosku Katowic.
Wniosek już w poniedziałek trafił do Ministerstwa Kultury. Na trzystu stronach znalazło się miejsce na obowiązkowy formularz i opis nowej wizji miasta.
Katowice chcą być miastem ogrodów. To pomysł Zielińskiego. Nawiązał w ten sposób do historii Giszowca, który według twórców miał być dobrym miejscem do życia. Takich samych Katowic chce Zieliński także dziś. Chodzi o zastąpienie znaków miasta industrialnego na to, co kojarzy się z miastem ogrodów: jednorodność ustępuje różnorodności, sztuka zamknięta w galeriach wychodzi na ulice, aktywny styl życia zastępuje masową rozrywkę, a niszczenie tradycji zamienia się w inspirację tym co było.
Zaprojektowana przez Zofię Oslislo, absolwentkę Akademii Sztuk Pięknych, księga dzieli się na kilka części. - Oprócz formularza, czyli pytań narzuconych przez Unię Europejską, kluczowe są nasze projekty i plany do 2016 r. - mówił Zieliński.
Pomysłów jest mnóstwo. W mieście ma np. powstać sieć ogrodów projektowanych na wzór holenderskich czy angielskich, inny pomysł to projekt "Wyjdź na plac", zakładający rewitalizację miejskich podwórek. Planowany jest też konkurs graffiti. We wniosku nie brakuje też projektów związanych z teatrem (m.in. Europejski Rok Lalki), kinem (m.in. Unia Amatorskich Klubów Filmowych), literaturą (m.in. warsztaty literackie w szkołach) i muzyką (m.in. wspólne warsztaty muzyczne dla słuchaczy szkół muzycznych i zdolnych amatorów).
- Starania o ESK to nie tylko projekty artystyczne, ale też społeczne. Zależy nam na mobilizacji mieszkańców, walczymy z wykluczeniem - dodał Zieliński.
Teraz rozpoczyna się właściwy etap walki o tytuł ESK. W połowie października w Warszawie odbędzie się prezentacja projektów poszczególnych miast. Każde będzie miało na to 30 minut, drugie pół godziny przedstawiciel Katowic będzie odpowiadał na pytania ekspertów. W ten sposób zostanie wybranych czterech finalistów konkursu, a ostateczny wybór zwycięzcy zaplanowano na ostatni kwartał przyszłego roku.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,8320637,Ryw...