Ewelina
Żuk
audytor wewnętrzny
jsfp
Temat: Włoski we włoszech :)
witam,ja byłam parę lat temu na takich wakacjach-kursie w Mediolanie w szkole Il centro na pięknej i zabytkowej via Brera w pobliżu La scala..., ale nie o tym...zgadzam się z Kasią, która nie poleca wyjazdu z innymi Polakami na taki kurs. Kiedy się wybierałam, chciała ze mną jechać bardzo fajna dziewczyna, tyle że ja nie chciałam - kurs trwa kilka godzin dziennie,a potem jest czas wolny...no i chodzi o to, żeby mówić po włosku, mówić jak najwięcej, a jeśli ma się na takim kursie Polaka, to siłą rzeczy spędza się czas razem. Więc to zależy od tego, czego oczekujemy - czy nauki, czy wakacji. Jeśli nauki, polecam i wręcz namawiam do jechania samemu - włosi to wspaniali ludzie,a i obcokrajowcy na kursach są kapitalni (przy okazji zrobią się z tego wakacje), ale jeśli to mają być tylko i wyłącznie wakacje, to faktycznie zabranie kogoś ma sens.
bacini