Jolanta K Żytkiewicz Bajarka, Bajarz
Temat: Zapraszam do rozmowy o tym czego się uczę
Witam serdecznie,Obecnie zaczęłam się uczyć rysowania i malowania. Robię to od około 3 tygodni.
Jako, że przez lata zajmowałam się Metodą pracy ze słowem, która mówi o tym, ze najpierw trzeba poznać słowa w teorii jak zresztą wszystko co poznajemy od nowa to zaczęłam od definiowania słów z książki pt: Nauka rysunku/ 12 lekcji rysowania/- Barrington Barber .
Cztery dni w tygodniu definiuję....... dziennie 150 słów. To jest ich w ciągu tygodnia 600.
Mam już w związku z tym jakiś zasób tych słów. Jednak nadal definiuję bo czuję, że jest ich jeszcze za mało by rozpocząć poszczególne lekcje rysunku zawarte w tej książce.
W sumie kiedyś rysowanie zaczęłam od traumy bo skutecznie zostałam rysowania oduczona. A może miałam to na Swoje życzenie. Hm.... Pewnie tak było by się przygotować do tego co teraz zaczęłam.
Uderzono Mnie linijką w palce u rąk gdy rysowałam odręcznie na jednej z lekcji w szkole podstawowej wtedy gdy trzeba było słuchać.
Od tamtego czasu mam uraz do rysowania.
Postanowiłam go jednak skutecznie przekroczyć i uruchomić naturalny talent jaki wierzę, że ma każdy i ja też. Póki co rysuję jak dziecko w pierwszej klasie może rysować bo na tym etapie zakończyła się wtedy nauka rysunku.
Mam taką chęć by pisać tutaj o Swoich postępach i dyskutować z Wami na ten temat co mogę zrobić lepiej. Należę do grupy samouków ale chętnie porozmawiam o tym mając nadzieję, że to będzie dla Nas wszystkich tutaj wspólna przygoda i przeżycie oraz realizacja i spełnienie.
Chcę Swoimi rysunkami oprogramować jedną ze Swoich książek.
Czy znajdą się Osoby chętne do dyskusji aż do zakończenia procesu spełnienia?
Proszę o odpowiedź.......