Tomasz Bułhak

Tomasz Bułhak Właściciel,
Makroklimat
Bistro&Cafe

Temat: Hrabal Tour

Witam,

Swego czasu "Czuły Barbarzyńca" organizował wycieczkę do Pragi szlakiem hrabalowskich wątków, zapisanych w książkach - czy ktoś z Was wie coś na ten temat? Może ktoś był?

pozdrawiam
Tomasz S.

Tomasz S. Zawodowiec.

Temat: Hrabal Tour

Nie byłem ale polecam przeczytać:

http://www.praskie-gospody.siec.com.pl/hrabalowi%20wst...
Tomasz Bułhak

Tomasz Bułhak Właściciel,
Makroklimat
Bistro&Cafe

Temat: Hrabal Tour

Przyjemny tekst, dzięki za namiar.
Jak widać, można wykonać "Hrabal Tour" w wersji niskobudżetowej, siedząc przy komputerze:)

pozdrawiam
Arkadiusz Miodoński

Arkadiusz Miodoński Prezes Zarządu,
ProfitCard

Temat: Hrabal Tour

Ludzie sie chwalą różnymi głupotami;
to ja mogę się pochwalić czymś zbożnym;
dawno, dawno temu miałem okazję (razy kilka) peregrynować z Panem Bohouszkiem po praskich knajpach;
i zebrać troszkę opowieści i losach i bywalacach...
Poza wspomnieniami - ślady w postaci książek z dedykacjami mi zostały ;o)
I wspomnienia 'tamtego' kaca... ;o)
Tomasz S.

Tomasz S. Zawodowiec.

Temat: Hrabal Tour

Heh, Drogi Panie Arkadiuszu,
proszę przeczytać co Pan napisał... rozumiem, że ciśnienie nie pozwalało Panu spać spokojnie i Pan musiał się pochwalić ale czy naprawdę trzeba te głupoty ludziom wyciągać?

a ten Pana kac i te dedykacje to takie zbożne i niegłupie?
Arkadiusz Miodoński

Arkadiusz Miodoński Prezes Zarządu,
ProfitCard

Temat: Hrabal Tour

Tomasz S.:
Heh, Drogi Panie Arkadiuszu,
proszę przeczytać co Pan napisał... rozumiem, że ciśnienie nie pozwalało Panu spać spokojnie i Pan musiał się pochwalić ale czy naprawdę trzeba te głupoty ludziom wyciągać?

a ten Pana kac i te dedykacje to takie zbożne i niegłupie?


Ironią mnie Pan poczęstował;
dostało mi się za skrót myślowy (wychodzi zwykle ani skrót, ani tym bardziej myślowy)
Miałem na myśli to, czym ludzie publicznie zwykli się chwalić (przyjmijmy jako definicję chwalenia także publiczne wspomnienie zdarzeń, które nie każdemu się przytrafiają) - niekoniecznie w tym miejscu i w tym kontekście.

Wbrew temu, co napisano: od spotkań z Hrabalem minęło więcej niź 10 lat i przez ten cały czas (Bogu dzięki) dobrze sypiam.
Dopiero lektura wątku przywołała wspomnienia. Tyle.

Dedykacja - dodana wartość spotkania.
Wspomnienie kaca - jak sam kac - rzecz ludzka.
Jak to kiedyś Stachowski powiedział (bezwzględnie najlepszy tłumacz Hrabala w Polsce) - kto się w praskich knajpach nie sponiewierał, temu ciężko będzie Hrabala zrozumieć.

z szacunkiem ;o))

konto usunięte

Temat: Hrabal Tour

Jeśli śladami Hrabala, to również do browaru w Nymburku, a przede wszystkim do Brna. Zaplątałem się tam kiedyś, wracając autostopem z Mołdawii do Polski. W Brnie wylądowałem w nocy, bez szans na nocleg, ani na dalszą jazdę. Siedzącego na plecaku zobaczył mnie Czech jedzący zapiekankę, z której po brodzie kapał mu keczup.
Zaprosił mnie do domu, jego żona nakarmiła, a potem wiele godzin siedzieliśmy sobie w gospodzie "U Indiańca" i, co tu dużo mówić, chlaliśmy. Rozmawialiśmy głównie o książkach. Oczywiście stanęło na Hrabalu. Po chwili pociągnął mnie nocnymi uliczkami gdzieś w Brno. Na malutkim domku dostrzegłem napis:
"Tu se narodil cesky spisovatel Bohumil Hrabal".
Nie mam zielonego pojęcia, jak tam trafić. Trzeba pojechać do Brna, upić się z Czechem jedzącym zapiekankę. W ten sposób każdy może obejrzeć to miejsce.Piotr S. edytował(a) ten post dnia 13.01.10 o godzinie 21:09



Wyślij zaproszenie do