konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

Jeszcze...

jeszcze nie wspominałam o miłości
miłość
tak ona jedna
nie podlega upływowi czasu
trwa -
jeśli jest - jest wieczna

Halina Poświatowska

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

Mój kochanek...

mój kochanek wcale nie jest piękny
i charakter ma raczej trudny
ale kto mi umaluje niebo
w ciemny fiolet popołudnia
gdy pozwolę mu odejść i nie wrócić

Halina Poświatowska

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

Halina Poświatowska - Inwokacja (frag.)

no -- przyjdź
moje ciało o konstrukcji ptasich piór
niecierpliwe i drżące czeka
moje ciało o uśmiechu traw
moje usta z młodego księżyca
moje stopy z wilgotnego mchu
czekam

(znaleziony dziś! ;)

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

Bo w końcu mam tylko ciało
I moje ciało jest miękkie
I włosy są miękkie
I usta
Bo mieszka we mnie chwiejny chronometr
Serca
O wadliwej konstrukcji
Stąd chrono - metryczna
Niewydolność
I pląs szalony
Krwi
I moje stopy właśnie
Wzbierają jak rzeki po deszczach...

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

nie próbuj zatrzymać w dłoni
wątłych skrzydeł motyla
choćby usiadł ci na sukni
nie próbuj zacisnąć w dłoni
pozwól mu wytchnąć na chwilę
i pożegnaj uśmiechem...

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

Ja jeszcze...

ja jeszcze ciągle czekam na ciebie
a ty nie przychodzisz
a jeśli
to jesteś przejazdem na dwa dni
jak ten fizyk z Moskwy w niemodnym kapeluszu
który uśmiechnął się do mnie
i zniknął na zakręcie białych szyn
nie próbowałam go zatrzymać
wiedziałam przecież
że to nie ty

Halina Poświatowska

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

Rozcinam pomarańczę bólu
rozcinam pomarańczę bólu
połową bólu karmię twoje usta
głodni tak dzielą chleb
spragnieni wodę

uboga jestem - mam tylko ciało
usta ściągnięte tęsknotą
ręce - jesienne liście
wyglądające odlotu

rozcinam pomarańczę bólu
sprawiedliwie na pół
gorzkim ziarnem karmię twoje usta

Halina Poświatowska

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

weź mnie jeszcze
w dwie ręce
no spraw
żebym uległa ciepłym dreszczem
przeciągnęła się wzdłuż
ziewnęła
wzeszła...
Monika O.

Monika O. analityk akt

Temat: Ulubiony wiersz...

"Zbuntowana jestem ogromnie
nastroszona jestem i kłuję jak pokrzywa -
czy umiesz oswajać pokrzywy
najpierw nie trzeba się bać - a potem
już tylko pachną."

Środa [Jastarnia, 23 (?) VII 1958]
---
a i pod tymi wypowiedziami podpisuję się obiema rękami:)
:
Agnieszka Świątczak:
[...] ale natychmiast stwierdziłam, że nie jestem w stanie wskazać jednego. Cała jej poezja porusza mnie do głębi. W każdym utworze znajduję coś, co mnie zachwyca, wzrusza, inspiruje. I za każdym razem, gdy wracam do jej wierszy zaskakuje mnie ich piękno oraz łatwość poruszającego, nienadętego i prostego nazwania trudnych rzeczy i emocji. [...]
Katarzyna G.:
[...],
Poświatowska napisała same "moje ulubione" wiersze...
Nie sposób wybrać jeden - każdy niesie trochę inne emocje, spostrzeżenia, myśli i uczucia... [...]

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

***(lubię tęsknić...)

lubię tęsknić
wspinać się po poręczy dzwięku i koloru
w usta otwarte chwytać zapach zmarznięty

lubię moją samotność
zawieszoną wyżej
niż most
rękoma obejmujący niebo

miłość moją
idącą boso po
po śniegu

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

ta noc - dla ciebie

ta noc — dla ciebie

a w kosmatym rozkrojonym

melonie nocy

wnętrze słodkie i soczyste

jeśli moje ciało nie zaświeci

na próżno z gwiazd

usypana droga

wije się poprzez nieważne niebo

i na próżno zgięty

księżyc w głąb ziemi spogląda

jeśli moje usta nie znaczą światło

to z zamkniętymi oczyma

przeżyjesz wszystkie dni

Halina Poświatowska

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

* * * [dlaczego nie drzewem]
dlaczego nie drzewem
drzewo o krwiobiegu złotym
tak samo pnie się wzwyż
zachłannie rośnie
dojrzewa
w skupieniu
w nagrzane słońcem południe
rodzi
jesienią
odrzuca pamięć lata
porywczym rękom wiatru
oddając liści sierść
ekshibicjonizm drzewa
i doskonała pod mym łokciem
kiedy piszę - śmierć

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

***
Powiedziałeś: Przyjdę do ciebie...

Powiedziałeś: "przyjdę do
ciebie gdy będziesz
spała skulona jak ciepły
mruczący kot".
I teraz czekam na ciebie przez
wszystkie wieczory.
Rozgniatam usta o pierze
poduszek rozsnuwam włosy
kolor zeschłych liści po
gładkim chłodnym
prześcieradle.
Zanurzam ręce w ciemność
owijam wokół palców
milczące
gałęzie . Ptaki Śpią. Gwiazdy
nie potrafią uskrzydlić
ciężkich chmur. Noc rośnie
we mnie - minuty -
czerwone krople tętniącej
krwi przebiegają ostrożnie.
Na palcach powoli przez
zamknięte okno wchodzi
ostry
zimny księżyc.

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...


Obrazek


ta miłość jest skazańcem
zasądzonym na śmierć
umrze
za krótkie dwa miesiące

na świecie jest przestrzeń i czas
odejdziesz ode mnie

na świecie jest niemoc i konieczność
nie zatrzymam cię
żadnym pocałunkiem...
------------------------------------
"konieczność", co za werbalny twór...Katarzyna S. edytował(a) ten post dnia 10.11.12 o godzinie 12:11

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

***/bez ciebie.../

bez ciebie
jak bez uśmiechu
niebo pochmurnieje
słońce
wstaje tak wolno
przeciera oczy
zaspanymi dłońmi
dzień -
w trawie
przebudzony motyl
prostuje skrzydła
za chwilę
rozbłysną
zawirują najczystszą abstrakcją
kolory kolory kolory
szeptem
modlę się do uśpionego nieba
o zwykły chleb miłości

...mojej kochanej I...Rafał
Monika O.

Monika O. analityk akt

Temat: Ulubiony wiersz...

chodzi z mną od jakiegoś czasu i dziś kołacze mi się po głowie od rana..

Wiersz dla mnie

Hasiu Hasieńko
nie bój się nie
masz takie ładne usta
i takie oczy wiesz -
zaciśniesz ładne usta
zamkniesz ładne oczy
i jeszcze dłóń w niewielką zwiniesz pięść
Hasiu - Hasieńko
miałaś sukienkę w kropki
miałaś
lubiłaś dzwonić koralikami
lubiłaś -
i miasto które przychodzi w nocy
kochałaś - tak
spójrz -
to wcale nie tak daleko
oni mówią - niebo
spójrz to całkiem blisko
oni mówią - noc
a ty - wrócisz do miasta -
wykwitniesz imieniem
na ustach -
Hasiu Hasieńko
już trzeba iść - no chodź

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

***chcę pisać o tobie

chcę pisać o tobie
twoim imieniem wesprzeć skrzywiony płot
zmarzłą czereśnię
o twoich ustach składać strofy wygięte
o twoich rzęsach kłamać że ciemne
chcę
wplątać palce w twoje włosy
znaleźć wgłębienie w szyi
gdzie stłumionym szeptem
serce zaprzecza ustom
chcę
twoje imię z gwiazdami zmieszać
z krwią
być w tobie
być z tobą
zniknąć
jak kropla deszczu którą wchłonęła noc

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

Halina Poświatowska

***
miałam tylko nieco wiosny w palcach
wiatru we włosach
uśmiech
rozsypany cienkim dreszczem
po wodzie
byłam biedna

więc Krezus
przyszedł ubrany w fiolet
i sypnął złotem
z przepastnych otchłani nieba

milion gwiazd
zatańczyło
pod bzowym pniem
wzięłam gwiazdy
do zielonej sukienki
przyszpiliłam żeby świeciły

noc była ciepła i miękka
więc kiedy mnie ujrzałeś
ubraną w noc
stanąłeś
olśniony tym bogactwem
powiedziałeś głucho
kocham cię
powiedziałeś -

kupiłam miłość
za milion gwiazd
nieba

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

* * *

odłamałam gałąź miłości
umarłą pochowałam w ziemi
i spójrz
mój ogród rozkwitł

nie można zabić miłości...

konto usunięte

Temat: Ulubiony wiersz...

Barbara C.:
* * *

odłamałam gałąź miłości
umarłą pochowałam w ziemi
i spójrz
mój ogród rozkwitł

nie można zabić miłości...

Bardzo piękny wiersz i ciągle aktualny..Tak,miłość,jeżeli była zostaje na zawsze...
Pozdrawiam:)

Następna dyskusja:

Ulubiony wiersz?




Wyślij zaproszenie do