Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

Rita Gombrowicz przyjechała na kilka dni do Polski na zaproszenie prezydenta miasta Lublina na wręczenie tytułu honorowego obywatela Lublina. Następnie wszyscy zainteresowani mogli spotkać się z żoną wybitnego twórcy w auli wydziału humanistycznego UMCS w Lublinie.
Udało mi się wejść i nie żałuję - wiele ciekawych rzeczy mogliśmy się dowiedzieć i to z tak zacnego źródła jakim była właśnie żona Gombrowicza! Może ktoś był ?? Jakie wrażenia ??

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

Jak doszlo do spotkania Gombrowicza z Rita?

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

Z tego co pamietam z opowiadania p. Rity - przypadek.
Oni wlasciwie pobrali się na 5 lat przed śmiercią Witolda Gombrowicza.
Pisaż jak wiadomo w tych czasach nie był tak milo przyjmowany w ojczyznie, dlatego wyjechal za granice - do francji - tam wlasnie poznal Rite

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

Szymon Burek:
Z tego co pamietam z opowiadania p. Rity - przypadek.
Oni wlasciwie pobrali się na 5 lat przed śmiercią Witolda Gombrowicza.
Pisaż jak wiadomo w tych czasach nie był tak milo przyjmowany w ojczyznie, dlatego wyjechal za granice - do francji - tam wlasnie poznal Rite

witajcie,

chyba nie do końca przypadek ;)
Rita znała Gombra z wczesniejszych opowieści swego kanadyjskiego przyjaciela (też pisarza zresztą) - Rocha Carriera. Ten właśnie Roch bardzo pochlebnie wypowiadał sie o Pornografii...ale Rita przeczytała ją dużo później, dopiero w czasie wspólnego mieszkania w Vence. Gombro obiecał Ricie, że pomoże jej "zrobić" doktorat...o ile będzie traktował o nim samym ;)
Poza tym, Gombro - przynajmniej na początku - traktował Ritę jako swoją osobistą opiekunkę - astma meczyła go niemiłosiernie, a Rita była krzepka i bardzo skrupulatna. Jednym słowem - transakcja wiązana :)

pozdrawiam

:)

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

Szymon Burek:
Rita Gombrowicz przyjechała na kilka dni do Polski na zaproszenie prezydenta miasta Lublina na wręczenie tytułu honorowego obywatela Lublina. Następnie wszyscy zainteresowani mogli spotkać się z żoną wybitnego twórcy w auli wydziału humanistycznego UMCS w Lublinie.
Udało mi się wejść i nie żałuję - wiele ciekawych rzeczy mogliśmy się dowiedzieć i to z tak zacnego źródła jakim była właśnie żona Gombrowicza! Może ktoś był ?? Jakie wrażenia ??

Ja bylam, ale w Warszawie, przy okazji obchodow "roku Gombrowicza" w Instytucie Francuskim:-)) to bylo niesamowite spotkanie! i mam zdjecie:-))

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

Witajcie!

Justyna Helena Górecka:

witajcie,

chyba nie do końca przypadek ;)
Rita znała Gombra z wczesniejszych opowieści swego kanadyjskiego przyjaciela (też pisarza zresztą) - Rocha Carriera. Ten właśnie Roch bardzo pochlebnie wypowiadał sie o Pornografii...ale Rita przeczytała ją dużo później, dopiero w czasie wspólnego mieszkania w Vence. Gombro obiecał Ricie, że pomoże jej "zrobić" doktorat...o ile będzie traktował o nim samym ;)

Niezle sie orientujesz :))

Pozdrawiam serdecznie!

Lukasz

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

Jeśli ktoś ze studentów bądż mieszkańców Lublina zainteresowany jest życiem, twórczoscią Gombrowicza zapraszam do restauracji Tamara cafe Krakowskie Przedmieście 36 na rozmowy o Gombrowiczu prowadzone przez Witolda Mazurkiewicza Aktora i reżysera "Ferdydurke" , dyrektora Teatru Provisorium w Lublinie. Wiele dowiecie sie o samym Gombrowiczu, jego twórczości, myslach i przekazach. Wieczór taki może byc zorganizowany na życzenie minimum 15 osób - wstęp wolny, restauracja oferuje napoje i dania z karty , czas dyskusji 2-3 godziny ale Mazurkiewicz pasjonat Gombrowicza czasu nie liczy...:))))
zapraszam do kontaktu na adres zwrotny
Zaneta Mazurkiewicz Poirieux

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

Zaneta Poirieux:
Jeśli ktoś ze studentów bądż mieszkańców Lublina zainteresowany jest życiem, twórczoscią Gombrowicza zapraszam do restauracji Tamara cafe Krakowskie Przedmieście 36 na rozmowy o Gombrowiczu prowadzone przez Witolda Mazurkiewicza Aktora i reżysera "Ferdydurke" , dyrektora Teatru Provisorium w Lublinie. Wiele dowiecie sie o samym Gombrowiczu, jego twórczości, myslach i przekazach. Wieczór taki może byc zorganizowany na życzenie minimum 15 osób - wstęp wolny, restauracja oferuje napoje i dania z karty , czas dyskusji 2-3 godziny ale Mazurkiewicz pasjonat Gombrowicza czasu nie liczy...:))))
zapraszam do kontaktu na adres zwrotny
Zaneta Mazurkiewicz Poirieux

światna sprawa! to już jest jakiś konkretny powód, by do stolicy uderzyć!
jak się zbierze grupa - ja jestem na TAK.
pozdrawiam

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

Justyna Górecka:

Szymon Burek:
Z tego co pamietam z opowiadania p. Rity - przypadek.
Oni wlasciwie pobrali się na 5 lat przed śmiercią Witolda Gombrowicza.
Pisaż jak wiadomo w tych czasach nie był tak milo przyjmowany w ojczyznie, dlatego wyjechal za granice - do francji - tam wlasnie poznal Rite

witajcie,

chyba nie do końca przypadek ;)
Rita znała Gombra z wczesniejszych opowieści swego kanadyjskiego przyjaciela (też pisarza zresztą) - Rocha Carriera. Ten właśnie Roch bardzo pochlebnie wypowiadał sie o Pornografii...ale Rita przeczytała ją dużo później, dopiero w czasie wspólnego mieszkania w Vence. Gombro obiecał Ricie, że pomoże jej "zrobić" doktorat...o ile będzie traktował o nim samym ;)
Poza tym, Gombro - przynajmniej na początku - traktował Ritę jako swoją osobistą opiekunkę - astma meczyła go niemiłosiernie, a Rita była krzepka i bardzo skrupulatna. Jednym słowem - transakcja wiązana :)

pozdrawiam

:)

Czasem miałabym ochotę napisać o żonach sławnych mężów - pisarzy, i głównie o żonach: Jerzego Kosińskiego, Witolda Gombrowicza czy Janusza Głowackiego :-)

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

BARBARA C.:

Justyna Górecka:

Szymon Burek:
Z tego co pamietam z opowiadania p. Rity - przypadek.
Oni wlasciwie pobrali się na 5 lat przed śmiercią Witolda Gombrowicza.
Pisaż jak wiadomo w tych czasach nie był tak milo przyjmowany w ojczyznie, dlatego wyjechal za granice - do francji - tam wlasnie poznal Rite

witajcie,

chyba nie do końca przypadek ;)
Rita znała Gombra z wczesniejszych opowieści swego kanadyjskiego przyjaciela (też pisarza zresztą) - Rocha Carriera. Ten właśnie Roch bardzo pochlebnie wypowiadał sie o Pornografii...ale Rita przeczytała ją dużo później, dopiero w czasie wspólnego mieszkania w Vence. Gombro obiecał Ricie, że pomoże jej "zrobić" doktorat...o ile będzie traktował o nim samym ;)
Poza tym, Gombro - przynajmniej na początku - traktował Ritę jako swoją osobistą opiekunkę - astma meczyła go niemiłosiernie, a Rita była krzepka i bardzo skrupulatna. Jednym słowem - transakcja wiązana :)

pozdrawiam

:)

Czasem miałabym ochotę napisać o żonach sławnych mężów - pisarzy, i głównie o żonach: Jerzego Kosińskiego, Witolda Gombrowicza czy Janusza Głowackiego :-)

hehehehehe nieźle, popieram.
ale ja raczej badałabym temat kochanek sławnych mężów... ;)

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

Justyna Górecka:

BARBARA C.:

Justyna Górecka:

Szymon Burek:
Z tego co pamietam z opowiadania p. Rity - przypadek.
Oni wlasciwie pobrali się na 5 lat przed śmiercią Witolda Gombrowicza.
Pisaż jak wiadomo w tych czasach nie był tak milo przyjmowany w ojczyznie, dlatego wyjechal za granice - do francji - tam wlasnie poznal Rite

witajcie,

chyba nie do końca przypadek ;)
Rita znała Gombra z wczesniejszych opowieści swego kanadyjskiego przyjaciela (też pisarza zresztą) - Rocha Carriera. Ten właśnie Roch bardzo pochlebnie wypowiadał sie o Pornografii...ale Rita przeczytała ją dużo później, dopiero w czasie wspólnego mieszkania w Vence. Gombro obiecał Ricie, że pomoże jej "zrobić" doktorat...o ile będzie traktował o nim samym ;)
Poza tym, Gombro - przynajmniej na początku - traktował Ritę jako swoją osobistą opiekunkę - astma meczyła go niemiłosiernie, a Rita była krzepka i bardzo skrupulatna. Jednym słowem - transakcja wiązana :)

pozdrawiam

:)

Czasem miałabym ochotę napisać o żonach sławnych mężów - pisarzy, i głównie o żonach: Jerzego Kosińskiego, Witolda Gombrowicza czy Janusza Głowackiego :-)

hehehehehe nieźle, popieram.
ale ja raczej badałabym temat kochanek sławnych mężów... ;)

za Mistrzem Januszem Gajosem "to obrzyyydliwe jest" ;-)

Temat: Spotkałem Ritę Gombrowicz

BARBARA C.:

Justyna Górecka:

BARBARA C.:

Justyna Górecka:

Szymon Burek:
Z tego co pamietam z opowiadania p. Rity - przypadek.
Oni wlasciwie pobrali się na 5 lat przed śmiercią Witolda Gombrowicza.
Pisaż jak wiadomo w tych czasach nie był tak milo przyjmowany w ojczyznie, dlatego wyjechal za granice - do francji - tam wlasnie poznal Rite

witajcie,

chyba nie do końca przypadek ;)
Rita znała Gombra z wczesniejszych opowieści swego kanadyjskiego przyjaciela (też pisarza zresztą) - Rocha Carriera. Ten właśnie Roch bardzo pochlebnie wypowiadał sie o Pornografii...ale Rita przeczytała ją dużo później, dopiero w czasie wspólnego mieszkania w Vence. Gombro obiecał Ricie, że pomoże jej "zrobić" doktorat...o ile będzie traktował o nim samym ;)
Poza tym, Gombro - przynajmniej na początku - traktował Ritę jako swoją osobistą opiekunkę - astma meczyła go niemiłosiernie, a Rita była krzepka i bardzo skrupulatna. Jednym słowem - transakcja wiązana :)

pozdrawiam

:)

Czasem miałabym ochotę napisać o żonach sławnych mężów - pisarzy, i głównie o żonach: Jerzego Kosińskiego, Witolda Gombrowicza czy Janusza Głowackiego :-)

hehehehehe nieźle, popieram.
ale ja raczej badałabym temat kochanek sławnych mężów... ;)

za Mistrzem Januszem Gajosem "to obrzyyydliwe jest" ;-)

jak mawiają - nic, co ludzkie... ;)