Ela K.

Ela K. dziennikarz

Temat: wiatr buszujacy w jęczmieniu

jeden z lepszych filmów, jakie ostatnio widziałam, niesamowity, genialna obsada, świetne zdjęcia i perfekcyjny scenariusz - po prostu dobry, a co najważniejsze bez zbednego hollywoodzkiego patosu

a jakie wasze opinie? widzieliście?
Kamila W.

Kamila W. Talent Acquisition
Specialist EMEA

Temat: wiatr buszujacy w jęczmieniu

widziałam i się zachwyciłam. niesamowity film :) wielkie brawa dla Cilian'a Murphy'ego. Widziałam go wcześniej w "Śniadanie na plutonie". te role były tak różne i obydwie świetnie zagrane.

konto usunięte

Temat: wiatr buszujacy w jęczmieniu

bardzo spodobał się sposób realizacji - chwilami miałam wrażenie, że oglądam film dokumentalny, prosta praca kamerą, bez nadmiaru filtrów. Niezwykła była też irlandzka muzyka w tle. I tak jak wspomniała Kamila - znakomity Murphy jako odtwórca głównej roli. Czegoś mi jednak zabrakło, nie wiem, czy był to film na Złotą Palmę....
Ela K.

Ela K. dziennikarz

Temat: wiatr buszujacy w jęczmieniu

zwróciłas mi uwagę na jeden szczegół, o którym zapomniałam napisać; dla mnie akcja filmu w ostatnich 20 - 30 minutach bardzo gwałtowne przyspieszyła i część bohaterów zachowuje sie zupełnie inaczej i właśnie pokazania przemiany tych bohaterów mnie osobiście zabrakło
Irena Zuzanna L.

Irena Zuzanna L. Specjalista ds
zakupów

Temat: wiatr buszujacy w jęczmieniu

Wreszcie udało mi się obejrzeć ten film (znowu grają go w Malcie, bo już myślałam, że całkowicie zeszedł z ekranu) i muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia. Cilian Murphy grał znakomicie, muzyka irlandzka w tle poruszająca, ale stwierdzam, że jednak nie był to film na moje nerwy... Zbyt dramatyczne zakończenie...
Katarzyna Skoczek

Katarzyna Skoczek Tobea - Slowlajf

Temat: wiatr buszujacy w jęczmieniu

mialam okazje obejrzec "wiatr...." jeszcze w czerwcu ub. roku w Irlandii w gronie irlandzkich przyjaciol, to przezycie podwojne
uswiadomilam sobie wtedy ze nasze narody maja ze soba wiele wspolnego, wiecej niz powszechnie sie sadzi

konto usunięte

Temat: wiatr buszujacy w jęczmieniu

Amerykańskiemu chłamowi mówimy nie, Loachowi TAK:)

Wiatr buszujący w jęczmieniu zrobił na mnie ogromne wrażenie. Film był mi o tyle bliższy, ze miałam JAKIEŚ pojęcie o historii Irladnii. problem jednak tkwi w tym, ze moja wiedza opierała sie na znajomości kilku suchych faktów i dat. Film ten, natomiast, w niezwykle autentyczny i obiekywny sposób, pokazuje realia irlandziej wojny o niepodległość a także jej następstwo -bratobójczą wojnę domową wraz z całym jej okrucieństwem. I Nie jest to kolejny z seri tanich, ckliwych pełnych bohaterszczyzny i efekciarstwa filmów, ale niezwykłe, prawdziwe i przejmujące kino.Według mnie film był wyważony, nienachalny i PRAWDZIWY. I niczego mi w nim nie brakowało.kasia r. edytował(a) ten post dnia 08.04.07 o godzinie 15:44

Temat: wiatr buszujacy w jęczmieniu

Ela K.:
zwróciłas mi uwagę na jeden szczegół, o którym zapomniałam napisać; dla mnie akcja filmu w ostatnich 20 - 30 minutach bardzo gwałtowne przyspieszyła i część bohaterów zachowuje sie zupełnie inaczej i właśnie pokazania przemiany tych bohaterów mnie osobiście zabrakło


Mam podobne odczucia. Ale jest to w zasadzie jedyny minus tej produkcji. POza tym, doskonałe kino, świetne aktorstwo, ciekawa i poruszająca tematyka. A co najważniejsze, bez popadania w patos. A przy tego typu produkcjach nie jest to łatwe i często spotykane.

Wyobrażacie sobie, jak wyglądałby ten film, gdyby zrobili go Amerykanie?
Irena Zuzanna L.

Irena Zuzanna L. Specjalista ds
zakupów

Temat: wiatr buszujacy w jęczmieniu

Nie, absolutnie nnie! Niech Amerykanie trzymają się z dala od takiej tematyki! POza tym oni na pewno nie mają pojecia o historii Irlandii.
Ich film aż by mdlił od ociekającej słodyczy (tak poza tematem, w święta oglądałam Aviatora...)
Bartłomiej Gawroński

Bartłomiej Gawroński aplikant
radcowski,"Piejko,
Szalbierz"
Kancelaria Radców
...

Temat: wiatr buszujacy w jęczmieniu

Dobry film Kena Loacha znanego ze lewicowych przekonań. Niektóre jego filmy dosłownie dobitnie bolą.. tak jak My name is joe,
nie mogę sie doczekać It's a Free World.
Ken ma to do siebie że w jego filmach zazwyczaj występują ci sami aktorzy tak jak w tickets, Sweet Sixteen.



Wyślij zaproszenie do