Jakub Bąk

Jakub Bąk Senior
Representative,
Macmillan Polska

Temat: Wanted. Ścigani

Teoretycznie wszytko powinno zagrać doskonale.
Mamy film o zabójcach, niesamowite pościgi samochodowe, podkręcane i zderzające się w locie kule, wbijające w fotel efekty wizualne i nagi tyłek Angeliny Jolie.
Teoretycznie, bo w praktyce dostaliśmy scenariusz napisany przez ucznia 3 klasy szkoły podstawowej. Efektów mamy dość po pierwszych 30 minutach a gdyby je zebrać i stworzyć 5 minutowy teledysk wyszłoby o wiele taniej i mniej nużąco. Angelinę wychudzono tak, że miałem wyrzuty sumienia bo zjedzeniu całej paczki popcornu. Aż dziw bierze, że można się skrzywić na jej widok.
Przykrej całości dopełnia głupkowaty, wzorowany na Fight Club, wewnętrzny monolog głównego bohatera. Podany humor nie tego kalibru a rozterki i kompleksy bohatera raczej irytują niż bawią.
To trochę tak jakbym oglądał kserokopię kserokopii Matrixa, wspomnianego Podziemnego Kręgu i Mr. and Mrs Smith. Naprawdę nie wiem co widzą w tym filmie zawodowi recenzenci.

konto usunięte

Temat: Wanted. Ścigani

http://www.goldenline.pl/forum/kino/404082

Wiele osob, w tym ja, odebrało ten film zupełnie inaczej.
Michał Piątkowski

Michał Piątkowski Polska Telefonia
Cyfrowa Sp. z o.o.,
Ekspert ds.
Regulacji

Temat: Wanted. Ścigani

Głupszego filmu dawno nie oglądałem;-)))

Jak przechodzę obok fabryki wólczanki albo vistuli, nie mówiąc o przejeździe przez Łódź (takckie zagłębie) to sie pocę;-)

Kto to wymyślił - maszyna tkacka reguluje porządek rzeczy na świecie;-)

Rózne głupoty mozna wymyslić ale czegoś takiego nie potrafie sobie wyobrazić;-)

Generalnie "Wanted. Scigani 2" wyobrażam sobie tak, że tym razem bractwo będzie chodziło po supermarketach i po kodach kreskowych losowo wybranych jogurtów będzie typowało ludzi do zagłady...

PS. Z filmu wynikało również, że chyba kazdy kraj albo kontynet ma swoją maszynę tkacką, która rządzi przeznaczeniem, życiem i śmiercią... kurcze hardcore...

konto usunięte

Temat: Wanted. Ścigani

Michał Piątkowski:
Głupszego filmu dawno nie oglądałem;-)))

Jak przechodzę obok fabryki wólczanki albo vistuli, nie mówiąc o przejeździe przez Łódź (takckie zagłębie) to sie pocę;-)

Kto to wymyślił - maszyna tkacka reguluje porządek rzeczy na świecie;-)

Rózne głupoty mozna wymyslić ale czegoś takiego nie potrafie sobie wyobrazić;-)

Generalnie "Wanted. Scigani 2" wyobrażam sobie tak, że tym razem bractwo będzie chodziło po supermarketach i po kodach kreskowych losowo wybranych jogurtów będzie typowało ludzi do zagłady...

PS. Z filmu wynikało również, że chyba kazdy kraj albo kontynet ma swoją maszynę tkacką, która rządzi przeznaczeniem, życiem i śmiercią... kurcze hardcore...

Za to na pewno uwierzyles w Ironmana i Batmana, hm ?Rafał Stanowicki edytował(a) ten post dnia 02.07.08 o godzinie 09:23
Michał Piątkowski

Michał Piątkowski Polska Telefonia
Cyfrowa Sp. z o.o.,
Ekspert ds.
Regulacji

Temat: Wanted. Ścigani

Rafał Stanowicki:
Michał Piątkowski:
Głupszego filmu dawno nie oglądałem;-)))

Jak przechodzę obok fabryki wólczanki albo vistuli, nie mówiąc o przejeździe przez Łódź (takckie zagłębie) to sie pocę;-)

Kto to wymyślił - maszyna tkacka reguluje porządek rzeczy na świecie;-)

Rózne głupoty mozna wymyslić ale czegoś takiego nie potrafie sobie wyobrazić;-)

Generalnie "Wanted. Scigani 2" wyobrażam sobie tak, że tym razem bractwo będzie chodziło po supermarketach i po kodach kreskowych losowo wybranych jogurtów będzie typowało ludzi do zagłady...

PS. Z filmu wynikało również, że chyba kazdy kraj albo kontynet ma swoją maszynę tkacką, która rządzi przeznaczeniem, życiem i śmiercią... kurcze hardcore...

Za to na pewno uwierzyles w Ironmana i Batmana, hm ?Rafał Stanowicki edytował(a) ten post dnia 02.07.08 o godzinie 09:23


A co to ma do rzeczy??? Superbohaterowie to całkiem inna historia;-)

Ale skoro dla Ciebie porzadek rzeczy regulowany przez maszynę do szycia jest oki;-) to nie ch tak będzie!!!

konto usunięte

Temat: Wanted. Ścigani

Ale ja nie biorę tego na poważnie :)
Równie dobrze mogl tam byc Kombajn Losu ktory, po oddzieleniu zboza od trawy, powie nam kto zawladnie swiatem w przyszłym roku.
Jakub Bąk

Jakub Bąk Senior
Representative,
Macmillan Polska

Temat: Wanted. Ścigani

No i po części właśnie o to chodzi.
Jak ja bym na zebraniu ekipy scenarzystów usłyszał, że robimy film o zabójcach, którzy wykonują rozkazy maszyny do szycia to zapytałbym się czy wszyscy wzieli dzisiaj przepisane im proszki.
Są granice absurdu. Wiele rzeczy można oglądać z przymróżeniem oka ale pewnych rzeczy nie przełknę. To jedna z tych rzeczy.

Do tego IronMan i Batman nie posiadają nawet żadnych mocy. Wyłącznie siła mięśni i wykorzystanie techniki. Momentami również naciągane ale sama konwencja przynajmniej trzyma się kupy.
Motyw z maszyna do szycia to albo kompletny idiotyzm albo tak wysublimowane poczucie homuru, że trafia do nielicznych.
Dla mnie to idiotyzm tłumaczony jako wysublimowane poczucie humoru.

Temat: Wanted. Ścigani

Ależ to jest idiotyzm. Tak samo jak facet z gumowymi uszami i peleryną. Jak zaginiona arka. Jak święty Graal. Jak zagubiona wyspa.
Pawel R.

Pawel R. www.roogmedia.pl

Temat: Wanted. Ścigani

A czego sie spodziewaliscie. Przeciez na trailerze koles podkreca kule a kobieta "parkuje czlowieka" jadacym samochodem. Chyba mozna sie spodziewac ze efektow bedzie jeszcze wiecej. Takiego filmu oczekiwalem....taki dostalem.
Jakub Bąk

Jakub Bąk Senior
Representative,
Macmillan Polska

Temat: Wanted. Ścigani

No ale ja się nie czepiam efektów wizualnych, bo te były fajne. Czepiam się odiotycznego scenariusza i tyle.
Facet w pelerynie z uszami też jest idiotyczny ale ja stoi zanim ciekawa historia i scenariusz to wszystko nabiera innego wyrazu.
Mnie trailer tez zachęcił. Dlatego wylądowałem w fotelu kinowym. Tyle, że jak się dowiaduję, że za motywem podkręcania kuli stoi zleceniodawca w postaci maszyna do szycia to mi ręce opadają.
Tyle w temacie bo i tak się nie przekonamy.Jakub Bąk edytował(a) ten post dnia 02.07.08 o godzinie 11:03
Pawel R.

Pawel R. www.roogmedia.pl

Temat: Wanted. Ścigani

Przyznaje ze akurat ten motyw z bawelna byl troche przyglupawy :)

konto usunięte

Temat: Wanted. Ścigani

Jakub Bąk:
Są granice absurdu.

Nie ma! Granicą absurdu jest tylko twoja wyobraźnia ;)
Jakub Bąk

Jakub Bąk Senior
Representative,
Macmillan Polska

Temat: Wanted. Ścigani

Agata W.:

Nie ma! Granicą absurdu jest tylko twoja wyobraźnia ;)

Jasne ale nie każde wyobrażenia warto filmować.
Ja proroczą maszynę do pisania uważam za takowe właśnie;)
Łukasz J.

Łukasz J. Z-ca Dyrektora
Zakupów

Temat: Wanted. Ścigani

Jakub Bąk:
Teoretycznie wszytko powinno zagrać doskonale.
Mamy film o zabójcach, niesamowite pościgi samochodowe, podkręcane i zderzające się w locie kule, wbijające w fotel efekty wizualne i nagi tyłek Angeliny Jolie.
Teoretycznie, bo w praktyce dostaliśmy scenariusz napisany przez ucznia 3 klasy szkoły podstawowej. Efektów mamy dość po pierwszych 30 minutach a gdyby je zebrać i stworzyć 5 minutowy teledysk wyszłoby o wiele taniej i mniej nużąco. Angelinę wychudzono tak, że miałem wyrzuty sumienia bo zjedzeniu całej paczki popcornu. Aż dziw bierze, że można się skrzywić na jej widok.
Przykrej całości dopełnia głupkowaty, wzorowany na Fight Club, wewnętrzny monolog głównego bohatera. Podany humor nie tego kalibru a rozterki i kompleksy bohatera raczej irytują niż bawią.
To trochę tak jakbym oglądał kserokopię kserokopii Matrixa, wspomnianego Podziemnego Kręgu i Mr. and Mrs Smith. Naprawdę nie wiem co widzą w tym filmie zawodowi recenzenci.

A iwesz Kuba co jest w tym wszystkim najśmieśniejsze? to że w kinie na jednej sali dawno nie widziałem tylu osób... i jednocześnie tylu osób ziewających po 30 minutach filmu. ŻENADA.

konto usunięte

Temat: Wanted. Ścigani

Na sali kinowej na której ja byłem nikt nie ziewał. Ale podobno ziewanie jest zaraźliwe więc od kogoś musiało się zacząć..

konto usunięte

Temat: Wanted. Ścigani

Filmu jeszcze nie widziałem, ale po raz kolejny zastanawiam sie nad tym czy wszyscy kinomani rozumieją co to są gatunki filmowe. Myślę, że ten film jest skierowany do młodych ludzi, którzy pragną miłej i szyblkiej rozrywki w kinie, z duzym akcentem na efekty wizualne. W tej kategorii film zapewne spełnia wymagania. Taki ma charakter, styl i przynależy do pewnego określonego gatunku. To tak jakby ludzie rozprawiali o tym czy sandały są lepsze od adidasów... i oczekują, że w sandałach będzie się im wygodnie grać w piłkę!

konto usunięte

Temat: Wanted. Ścigani

Mateusz Węgrzyn:
Filmu jeszcze nie widziałem, ale po raz kolejny zastanawiam sie nad tym czy wszyscy kinomani rozumieją co to są gatunki filmowe. Myślę, że ten film jest skierowany do młodych ludzi, którzy pragną miłej i szyblkiej rozrywki w kinie, z duzym akcentem na efekty wizualne. W tej kategorii film zapewne spełnia wymagania. Taki ma charakter, styl i przynależy do pewnego określonego gatunku. To tak jakby ludzie rozprawiali o tym czy sandały są lepsze od adidasów... i oczekują, że w sandałach będzie się im wygodnie grać w piłkę!
Hahaha :) Pięknie to wytłumaczyłeś!
Michał Piątkowski

Michał Piątkowski Polska Telefonia
Cyfrowa Sp. z o.o.,
Ekspert ds.
Regulacji

Temat: Wanted. Ścigani

Agata W.:
Mateusz Węgrzyn:
Filmu jeszcze nie widziałem, ale po raz kolejny zastanawiam sie nad tym czy wszyscy kinomani rozumieją co to są gatunki filmowe. Myślę, że ten film jest skierowany do młodych ludzi, którzy pragną miłej i szyblkiej rozrywki w kinie, z duzym akcentem na efekty wizualne. W tej kategorii film zapewne spełnia wymagania. Taki ma charakter, styl i przynależy do pewnego określonego gatunku. To tak jakby ludzie rozprawiali o tym czy sandały są lepsze od adidasów... i oczekują, że w sandałach będzie się im wygodnie grać w piłkę!
Hahaha :) Pięknie to wytłumaczyłeś!

Ja oczywiście się... nie zgadzam;-)))

Nie wiem czemu kolega zakłada, że młodym ludziom trzeba serwować popeline ;-)???

Naprawde proponuję najpierw zobaczyć a potem dyskutowac o sandałach i adidasach, bo to tak jakbyś w ogóle nie grał w piłkę ani w sandałach ani w adidasach a jednak próbował innym wmawiać, że jednak w adidasach jest wygodniej;-)
Jakub Bąk

Jakub Bąk Senior
Representative,
Macmillan Polska

Temat: Wanted. Ścigani

Powoli zaczyna wkurzać mnie fakt, że prawie każdy na tym forum (w tym osoby, które nawet nie widziały filmu) uważają mnie za idiotę i tłumaczą moją negatywną opinię tym, że nie wiedziałem na co idę do kina.
Tłumaczyłem już, że kupiłem klapka z pełną świadomością, że nie umożliwi mi on grania w piłka ani wspinaczki wysokogórskiej. Niestety, w wspomnianym klapku, po pierwszych 30 minutach od założenia na stopę i przejścia kilkuset metrów odpadła podeszwa i zaczęły pruć się prawie wszystkie nici. Moim zdaniem historia jest bardzo niespójna i napisana z takim samym zaangażowaniem jakim został uszyty ten klapek.
Jedna osoba wpadła na fajny wzór klapka. Druga pogratulowała pomysłu ale zapytała jak to w ogóle uszyć. Trzecia odparła, że prowizorycznie.
Przykro mi ale jak ja kupuje klapek to nie po to by się nim zachwycać trzymając go w rękach. Super, że ma niezły "design" ale przydałoby się jeszcze zainstalować opcję użytkowania.
Może to wina materiału źródłowego. Nie wiem, nie czytałem komiksu. Może w komiksie sprawdza się to lepiej niż w kinie.

W kinie wyszło tak; (UWAGA SPOJLERY)
Ojciec zamiast krzyknąć synowi, że go oszukują postanawia dać się postrzelić i uważa, że z kulą w brzuchu jego tłumaczenia wyjdą bardziej dramatycznie;)
Motyw latającej kuli przez całe miasto nie został w ogóle wytłumaczony. Co to za kula? Zdalnie sterowana? Jak to się ma do podniesionego poziomu adrenaliny. Każdy potrafi ułożyć krzyżyk i strzelić. Nauka tak rzadkiej umiejętności trwałaby całe 30 sekund.
Po cholerę strzelec patrzy w lunetę? Co on tam widzi skoro jego cel jest oddalony o jakieś 5 kilometrów w linii ... Nawet nie wiem jak tą linię nazwać. Na pewno nie prostą. Już wiem, linia pączka z dziurką.
Czemu zabójcy podkręcają kule gdy im z tym wygodnie. Jak można to było zrobić w supermarkecie to jakoś nikt się nie wysilił.
Jak można podkręcić kulę tak, że zatacza ona okrąg w pomieszczeniu o średnicy 5 metrów?
Jeszcze raz zapytam czemu ma służyć metoda szkoleniowa polegająca na okładaniu gościa po twarzy gdy ten jest przywiązany do krzesła. Panowania nad mocą uczy się wyciągając to coś z maszyny do szycia więc po co biją go po ryju?
No i to przeklęte Krosno, które w moim rankingu przejdzie do najbardziej debilnego pomysłu na umotywowanie działań głównych bohaterówJakub Bąk edytował(a) ten post dnia 03.07.08 o godzinie 13:26

konto usunięte

Temat: Wanted. Ścigani

Jakub Bąk:
Powoli zaczyna wkurzać mnie fakt, że prawie każdy na tym forum
Hahahaha :) :) :)

Bo BARDZO się o to starasz, bez urazy, pewnie fajny z ciebie gość ;)

Może porzuć ten wątek i podyskutuj na jakiś inny temat, bo zaczyna wiać nudą... ;)Agata W. edytował(a) ten post dnia 03.07.08 o godzinie 18:22



Wyślij zaproszenie do