Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: W cieniu chwały.

Bardzo dobry męski film z kilkoma gwiazdami amerykańskiej palestry aktorskiej :)))

Temat: W cieniu chwały.

Tomasz M.:
Bardzo dobry męski film z kilkoma gwiazdami amerykańskiej palestry aktorskiej :)))

Zgadzam się absolutnie.
(Tylko czy stwierdzenie "męski" oznacza, że to film dla mężczyzn? )
Kino świetne, świetny Edward Norton, Colin Farell no i Jon Voight...
Klasa.
Oprócz tego film dołujący i ponury. Taki klimat, cóż.
Ale to film z gatunku, który lubię i tak sobie myślę, że chciałabym mieć go w domowej dvd-eotece. :-)

konto usunięte

Temat: W cieniu chwały.

smutny i piękny.
podobał mi się scenariusz i ciekawe zdjęcia.
uwielbiam Nortona :))

konto usunięte

Temat: W cieniu chwały.

Zawiódł mnie ten film....spodziewałam się większej akcji,więcej męskiego kina..jedyny Norton ratował całą sytuację.
Witold W.

Witold W. 27k Security -
Management

Temat: W cieniu chwały.

film dobry, bo dodatkowo z przewrotnym polskim tytułem, oddającym istotę opowiedzianej historii (oryginalny "Duma i Chwała" a w polskiej "wolnym" tłumaczeniu "W cieniu chwały"- bardzo odmienne treściowo tytuły)

dwie sprawy zapadają w pamięć...monolog Sandy'ego i bójka na pięści gliniarzy w takt rodzimej irlandzkiej muzyki :))) bezcenne... (taki mały spojler ;)

ale to nie jest typowo męski ponury i czarny kryminał, obejrzyjcie sobie francuski MR 73

dla porównania posłuchajcie słów piosenki tytułowej z MR 73
na wokalu Leonard Cohen i wyobraźcie sobie jak czerń skrywa Waszą duszę "w cieniu chwały"...los policjanta to przeklęty los...

Leonard Cohen - Avalanche
http://www.youtube.com/watch?v=g-oLmOm9vk0
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: W cieniu chwały.

jakby nie spojrzal i nie ujal tematu; zawsze wracam do filmow z gatunku noir badz new-noir i tam szukam zrodel tego, co buduja obecni tworcy filmu kryminalnego.
Łukasz Miszczyk

Łukasz Miszczyk Financial
Controller, ACCA
Affiliate

Temat: W cieniu chwały.

Agata M.:
Zawiódł mnie ten film....spodziewałam się większej akcji,więcej męskiego kina..jedyny Norton ratował całą sytuację.
Zupełnie się nie zgadzam. Uważam, że Norton zagrał poniżej swoich możliwości. Uwielbiam tego faceta, ale MSZ w tym filmie błyszczał przede wszystkim Colin Farrell. Do tej pory nie przepadałem za CF, ale chyba była to kwestia raczej wybieranych ról niż umiejętności. Zacząłem się do niego przekonywać po "Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj" (kurczę, co za tytuł... :/ ).

Natomiast w "W cieniu chwały" stworzył naprawdę wyrazistą i sugestywną kreację. Jimmy Egan w ogromnym stopniu tworzył klimat filmu.

A klimat jest niesamowity. Sceny takie jak lekarz zszywający rannego Tezo w mieszkaniu latynoskich gangsterów to prawdziwy majstersztyk. Jeżeli ktoś oczekiwał strzelanin, bijatyk i pościgów, na pewno się rozczarował. Ja wiedziałem z grubsza, na jaki film idę, więc wymagałem przede wszystkim dobrej historii, ciekawych postaci o rozbudowanej psychologii i motywacjach i solidnego warsztatu twórców. I dostałem czego chciałem :)
Pawel R.

Pawel R. www.roogmedia.pl

Temat: W cieniu chwały.

taki film do obejrzenia, ale jak dla mnie bez rewelacji... Tez popieram ze Norton zagral ponizej mozliwosci.
Basia K.

Basia K. dziennikarstwo,
kreacja, walka z
ograniczeniami
technicznymi

Temat: W cieniu chwały.

jako wielbicielka Nortona byłam BARDZO zawiedziona - on był a nie grał, w scenie pierwszej rozmowy z ojcem (tej w toalecie) to widać szczególnie bo Voight jest doskonały (a jego z kolei nie bardzo lubię)
Historia prosta, żeby nie powiedzieć banalna, jeżeli oczekuje się przeciętnej rozrywki a nie czegos wybitnego to mozna obejrzeć.
Bartosz Sobolewski

Bartosz Sobolewski Out of Korpo :)

Temat: W cieniu chwały.

Film bardzo dobry.Norton zdecydowanie poniżej tego co naprawdę potrafi,za to Farrel wzniósł się na wyżyny swoich możliwości.

Temat: W cieniu chwały.

myslalem, ze bedzie lepszy, w sumie nic mnie nie zaskakiwalo w tym filmie, chyba przejadl mi sie schemat ze skorumpowanymi gliniarzami, mozna obejrzec...
Michał W.

Michał W. Robię to co lubię

Temat: W cieniu chwały.

"Myślałem że będzie inny" ;) miał być kolejnym kryminałem a okazał się historią o tym jak życie potrafi zaskoczyć, jak poddaje próbie młodzieńcze wartości i ideały - i nie jest czarno białe ...
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: W cieniu chwały.

Luuudzie, jakby mi ktoś pokazał Królów nocy (We Own The Night), Królów ulicy (Street Kings) i W cieniu chwały (Pride and glory) to miałbym spore problemy z odróżnieniem tych tytułów. Nie powiem, dobry film, solidny i trzyma się kupy, ale, poza tym, że jest idealnym odwzorowaniem konwencji "policyjnej rodziny" - nie ma w nim nic.

A propos Colina to zagrał nieźle, ale daleko mu chociażby do In Bruges...
Łukasz Miszczyk

Łukasz Miszczyk Financial
Controller, ACCA
Affiliate

Temat: W cieniu chwały.

Nie widziałem "Królów nocy", więc nie będę się wypowiadał na jego temat.

Tym co na pewno odróżnia "W cieniu chwały" od "Królów ulicy" jest na pewno, tak jak napisałeś, wykonanie. Są w "WCC" znakomite momenty, są dobre i takie zupełnie średnie, ale nie zauważyłem jakoś scen ewidentnie spieprzonych. Natomiast w "KU" dialogi zostały tak fatalnie napisane, że każda scena, gdzie aktorzy musieli wypowiedzieć więcej niż 2 linijki tekstu, zamieniała się w niezamierzoną autoparodię.

Poza tym w "WCC" położono dużo większy nacisk na relacje między bohaterami, ich postawy i motywacje. MSZ scenarzyści stanęli pod tym względem na wysokości zadania i stworzyli film, który o całą klasę (albo i dwie) przerasta "KU".

Następna dyskusja:

Kenia wycieczka W Cieniu Ol...




Wyślij zaproszenie do