Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: The book of Eli ( Księga ocalenia ) - pozytywne zaskoczenie

Jestem przekonany, że inaczej odbierają film ludzie silnej wiary w nauki biblijne a inaczej ludzie, którym bliżej do postrzegania Biblii jako sterty czymś tam zapisanych kartek.

To czy Eli był ślepy czy nie nie ma znaczenia w świetle cytatu - "We walk by faith, not by sight," I o tym jest cały film - o wierze, która prowadzi nas do końca, o ile w cokolwiek wierzymy.

TPS
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: The book of Eli ( Księga ocalenia ) - pozytywne zaskoczenie

Film Księga ocalenia, podobnie jak film "Zapowiedz" z Nicolasem C, to specyficzny "podgatunek" nie tyle filmów futurystycznych, co filozoficznych na kanwie zaczerpniętych motywów biblijnych.

Płytko patrząc to faktycznie płytki film, w stylu zabili go i uciekł, można także rzec że taki hamerykański, tylko co to znaczy?

O czym jest film? Min. o nadużyciach religii, o władzy dzięki religii, w odróżnieniu od samej istoty wiary. Tak i tu nie chodzi o religię jej wykładnię doktrynalną, ale o wiarę.

Oczywiście że film ma masę uproszczeń, jakże by inaczej. Stawia przede wszystkim na piedestale samo słowo i biblię, ponad tradycję.
Tu tradycja miała doprowadziła do szału ludzi po kataklizmie i zniszczenia biblii w sensie materialnym.

Częste pytania zadawane przez sceptyków - dlaczego bóg pozwala na ludzkie upodlenie, nota bene, rozmija się z teorią o wolnej woli. W filmie widzimy już świat po katastrofie i jednocześnie po odrzuceniu słowa.

Dlaczego ostała sie ta w wersji Braelowskiej? To proste ci którzy je palili jej nie zauwazyli.

Jest jeszcze jeden motyw symboliczny, rozróżnienie niewidomych od ślepych, tzn. patrzących ale niewidzących w odróżnieniu od tych co wzrok utracili. Tu tylko w przenośni.

Sam film jest takze swojego rodzaju przeciwwaga na serie powstających ostatnio filmów niby to z motywem religijnym, ale bez poruszania tematu Boga.

Tu jest inaczej, choć zachowania głównego bohatera mogą budzić zastrzeżenia co do sposobu (nie mylić z celem) postępowania.

No i ta symbolika czystej wody poraża, podobnie jak odtwarzacz mp3, a może to tylko zakamuflowana reklama Ipoda :)
Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak Przedstawiciel
Handlowy,
dobrawizytowka.pl

Temat: The book of Eli ( Księga ocalenia ) - pozytywne zaskoczenie

Przyznam szczerze, że nie do końca rozumiem zachwyt nad tym filmem, gdyż był on dla mnie okropnie nudny i nie do zniesienia. Te sceny walki kiedy on broni się przed piłą mechaniczną były dla mnie bardzo przerysowane. Rozczarował mnie ten film, a scena, gdy on w białeś szacie leży i dyktuje Biblię była dla mnie niesamowicie przerysowana. Może dla kogoś bardziej wierzącego film miał jakieś przesłanie ale dla mnie jest to totalna klapa.Katarzyna Nowak edytował(a) ten post dnia 22.02.11 o godzinie 14:53

konto usunięte

Temat: The book of Eli ( Księga ocalenia ) - pozytywne zaskoczenie

Pawel R.:
Ciekawy film, przyjemnie sie oglada. Jedyna rzecz, ktora byla dla mnie nie do zniesienia to: idaca droga kobieta w okularach Ray'O Ban, wlosy w przedzialek, makijazyk zrobiony, jeansy dopasowane....aha- zapomnialbym... naokolo pustynia, brak jedzenia wody a przede wszystkim srodkow do czyszczenia :/!

Jezeli ktos lubi filmy w podobnym klimacie to polecam film : The Road.

Inne tego typu (post-apocalyptic):
- Mad Max (wiecie z kim)
- Stalowy Świt (Patrick Swayze)
- Krew Bohaterów / The Salute of the Jugger (Rutger Hauer)

W "Księdze Ocalenia" podobał mi się fragment kończący popołudniową herbatkę :)
Podejście z humorem do czegoś, co zazwyczaj śmieszne nie jest.

Czy Eli był niewidomy? To chyba ma najmniejsze znaczenie w tym filmie.

konto usunięte

Temat: The book of Eli ( Księga ocalenia ) - pozytywne zaskoczenie

rozumiem 'przypominanie' zapomnianych VHSowców, ale Mad Maxa? litości :)

Następna dyskusja:

Black Book - czarna księga




Wyślij zaproszenie do