konto usunięte
Temat: MGŁA, The Mist
ja lubie stara 'Mgle'.a ten nowy film to typowy przyklad na 'super' produkcje dla amerykanow, ostatnich miesiecy. Sam nie wiem co sie porobilo, naleglo sie tego od groma, a co jeden to glupszy.
konto usunięte
konto usunięte
Dorota
Baran
Rekrutacja dla
Ericsson
Bartosz Sobolewski Out of Korpo :)
konto usunięte
Magdalena M.:
Ja byłam z grupka znajomych z pracy...Gdy zaczęły lecieć napisy końcowe,zapaliły się światła-koleżanka skwitowała końcówkę jednym zdaniem: "To sie chłopak wku...ł" Jednym słowem-rozczarowanie!
Idąc na horror oczekuję tego lodowatego dreszczu sunącego wzdłuż kręgosłupa,bicia serca i uścisku w klatce piersiowej, a nie...salw śmiechu całej sali i gromu oklasków(nigdy jeszcze nie doświadczyłam takiej reakcji wszystkich widzów ;D )gdy w końcu uśmiercają nawiedzoną kobitę... Jednym słowem-rozczarowanie!
Magdalena
W.
Asystentka Dyrektora
Regionalnego
Piotr Syguda:
ja lubie stara 'Mgle'.
a ten nowy film to typowy przyklad na 'super' produkcje dla amerykanow, ostatnich miesiecy. Sam nie wiem co sie porobilo, naleglo sie tego od groma, a co jeden to glupszy.
Magdalena
W.
Asystentka Dyrektora
Regionalnego
Rafał Stanowicki:
Magdalena M.:
Ja byłam z grupka znajomych z pracy...Gdy zaczęły lecieć napisy końcowe,zapaliły się światła-koleżanka skwitowała końcówkę jednym zdaniem: "To sie chłopak wku...ł" Jednym słowem-rozczarowanie!
Idąc na horror oczekuję tego lodowatego dreszczu sunącego wzdłuż kręgosłupa,bicia serca i uścisku w klatce piersiowej, a nie...salw śmiechu całej sali i gromu oklasków(nigdy jeszcze nie doświadczyłam takiej reakcji wszystkich widzów ;D )gdy w końcu uśmiercają nawiedzoną kobitę... Jednym słowem-rozczarowanie!
Widzowie z sali na której ja oglądałem film zareagowali identycznie.
Ciekawe.. :)
konto usunięte
Magdalena M.:
...
Jaki z tego morał??? Chcesz sobie poprawić nastrój - wybierz sie na "amerykański horror" ;-D
Agnieszka K. ekonomia
Radek S.:
To jest nie tyle horror ile przedstawienie zachowan i postaw roznych ludzi znajdujacych sie w dosyc beznadziejnej sytuacji, tworza sie grupki sceptykow i realistow, a co mniej bystry tlum gawiedzi podaza za bardziej charyzmatyczna od nich samych oblakana pania Carmody, potworki to tylko dodatek(chociaz zgodze sie, ze nie byly one najwyzszej jakosci), ludzie teraz chodza do kina z niewiadomo jakimi oczekiwaniami, a spojrzmy prawdzie w oczy, ze kinematografia dzisiejszymi czasy lezy(moze znajdzie sie pare wyjatkow), teraz wielkim wytworniom glownie chodzi o efekty specjalne i zeby natrzepac forse itd.
Łukasz
Miszczyk
Financial
Controller, ACCA
Affiliate
Pawel R. www.roogmedia.pl
ostatnia scena była śmieszna. Była traumatyczna, może trochę patetyczna, ale śmieszna???
Łukasz
S.
Brand &
Communication
Manager
Oli
M.
Let's do something
for somebody
Michał
Lester
Front-end Software
Developer
Oli
M.
Let's do something
for somebody
Michał Lester:
Podobnie bylo z Pachnidlem niestety.
Michał
Lester
Front-end Software
Developer
Oliwia Malczewska:
Michał Lester:
Podobnie bylo z Pachnidlem niestety.
Powiem Ci, że książka (Pachnidło) tak mi się podobała, że nie odważyłam się na obejrzenie filmu. Przynajmniej teraz nie czuje niesmaku takiego jak do filmu na podstawie dzieła Kinga.
Następna dyskusja: