Anna Iwaszkiewicz

Anna Iwaszkiewicz prawnik, Weil,
Gotshal, Manges
Paweł Rymarz Spółka
Komand...

Temat: Droga do szczęscia

jestem pod wielkim wrazeniem.. Kate oskarowa, Leonardo nie gorszy. Czuc w tym reke tworcy "American Beauty". Film nosi sie dlugo po wyjsciu z kina.. Mysle, ze wiele osob moze tam zobaczyc wałsne zycie..

Wasze opinie?

konto usunięte

Temat: Droga do szczęscia

Anna Iwaszkiewicz:
jestem pod wielkim wrazeniem.. Kate oskarowa, Leonardo nie gorszy. Czuc w tym reke tworcy "American Beauty". Film nosi sie dlugo po wyjsciu z kina.. Mysle, ze wiele osob moze tam zobaczyc wałsne zycie..

Wasze opinie?

Z całą pewnością...
Na szczęście, niektórzy z nas zdążyli uciec do swojego "Paryża", zanim zrobiło się za późno ;)
Seweryn Ebertowski

Seweryn Ebertowski Wykładowca, Pedagog,
Trener szkoleniowy,
Tai Chi. Adept ZEN.

Temat: Droga do szczęscia

Właśnie byłem BARDZO ciekaw - czy jest to kino
podobne do American BEAUTY :) bo wspaniałe to
zdecydowanie jest dzieło...

Jeszcze nie widziałem go, ale z tego co piszesz Aniu,
będzie to kolejny kij włożony w mrowisko,

"śpiący musi się obudzić..." :)
Cytując Frakna Herberta - Dune
Maria Noll

Maria Noll dotacje z UE

Temat: Droga do szczęscia

Dla mnie jedna wielka masakra.
Para aktorksa - interesująca.
Ale film bez sensu.
Zmęczył mnie i wnerwił.
To tyle.

konto usunięte

Temat: Droga do szczęscia

Ja jestem świeżo po seansie. Już nigdy nie powiem, że Leonardo to beznadziejny aktor. Kate - wspaniała!
Film znakomity, niepokojący, prawdziwy.
Dorota H.

Dorota H. u progu nowych
możliwości

Temat: Droga do szczęscia

moje odczucia są mało pozytywne. wyszłam z seansu zmęczona i z myślą, żeby o tej całej historii zapomnieć.. a aktorzy - Winslet jak zwykle z klasą, DiCaprio, choć nie najgorzej, w ogóle nie pasował mi na głowę rodziny. coś zawiodło.

konto usunięte

Temat: Droga do szczęscia

niepokojący..to chyba najlepsze określenie dla tego obrazu filmowego...rzeczywiście długo się go nosi w pamięci,mnóstwo scen można "rozkminiać" na nowo,,,to co nie do końca mi się podobało, to zbyt wiele przewidywalnych schematycznych wątków, choćby to, że tylko "wariat" mówi pełnym głosem prawdę(choć robi to niesamowicie). Ogólnie poruszający,smutny, tragiczny,,,a najgorsze, że tak łatwo można się utożsamiać z bohaterami,,,

konto usunięte

Temat: Droga do szczęscia

Film jest głębszy od "American Beauty", co zapewne jest przyczyną małej ilości oskarowych nominacji. Akademia nie lubi wysilać szarych komórek, więc nagrodzi pewnie dziełko o Benjaminie Buttonie. "Revolutionary road" ma gęstą atmosferę, fantastyczną muzykę, kamera skupia się głównie na twarzach aktorów, którzy grają świetnie, dawno nie widziałem w kinie tak świetnego duetu( od czasu "Sprawy Kramerów" ). Film jest bardzo wymagający, nie każdy go pojmie. Specjalnie mówię "pojmie", nie "zrozumie", gdyż historia ta wymaga od widza także zaangażowania emocjonalnego. Dlatego ciężko wniknąć w jego podskórny rytm. Tym, którym się nie udało Niech żałują przeżuwając ostatnie chrupki popcornu... (aż nie moralne jest ciamkanie popcornu w czasie tego filmu :-)) Wybrancy dostaną momenty skończenie piękne i kataraktyczne. Chyba nikt wrażliwy nie zapomni sceny tańca April...
Byłem w kinie dwukrotnie, co rzadko mi się zdarza. Za drugim razem duża część publiczności śmiała się w najbardziej ciężkich, nasyconych momentach emocjonalnych. To dowód na wielkie zwycięstwo tego filmu nad widzami. Śmiali się gdyż przeraziło ich to co zobaczyli i usłyszeli. Poczuli, że to co oglądają jest częścią ich życia i poczuli się zagrożeni. Śmiech był reakcją obronną. Świetne doświadczenie, polecam film gorąco. Szczególnie też nalezy wyróżnic muzykę Thomasa Newmana, bez niej nie było by tego filmu...

konto usunięte

Temat: Droga do szczęscia

Bardzo ładnie i trafnie to opisałeś...Niestety wychodząc z kina słyszałam opinie, że film jest bez sensu i nie wiadomo o co chodzi...

konto usunięte

Temat: Droga do szczęscia

nie ma wiec wątpliwości, ze film zobaczyc powinnam ...

konto usunięte

Temat: Droga do szczęscia

Tomasz Domagała:
Film jest głębszy od "American Beauty", co zapewne jest przyczyną małej ilości oskarowych nominacji. Akademia nie lubi wysilać szarych komórek, więc nagrodzi pewnie dziełko o Benjaminie Buttonie. "Revolutionary road" ma gęstą atmosferę, fantastyczną muzykę, kamera skupia się głównie na twarzach aktorów, którzy grają świetnie, dawno nie widziałem w kinie tak świetnego duetu( od czasu "Sprawy Kramerów" ). Film jest bardzo wymagający, nie każdy go pojmie. Specjalnie mówię "pojmie", nie "zrozumie", gdyż historia ta wymaga od widza także zaangażowania emocjonalnego. Dlatego ciężko wniknąć w jego podskórny rytm. Tym, którym się nie udało Niech żałują przeżuwając ostatnie chrupki popcornu... (aż nie moralne jest ciamkanie popcornu w czasie tego filmu :-)) Wybrancy dostaną momenty skończenie piękne i kataraktyczne. Chyba nikt wrażliwy nie zapomni sceny tańca April...
Byłem w kinie dwukrotnie, co rzadko mi się zdarza. Za drugim razem duża część publiczności śmiała się w najbardziej ciężkich, nasyconych momentach emocjonalnych. To dowód na wielkie zwycięstwo tego filmu nad widzami. Śmiali się gdyż przeraziło ich to co zobaczyli i usłyszeli. Poczuli, że to co oglądają jest częścią ich życia i poczuli się zagrożeni. Śmiech był reakcją obronną. Świetne doświadczenie, polecam film gorąco. Szczególnie też nalezy wyróżnic muzykę Thomasa Newmana, bez niej nie było by tego filmu...

Podpisuję sie pod Twoją opinią z pełnym przekonaniem.
Po takim opisie w zasadzie nie wiem co mogła bym jeszcze dodać, oprócz tego że trzeba mieć dużo wrażliwość, emocjonalność by film zrozumieć.
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Temat: Droga do szczęscia

Tomasz Domagała:
Film jest głębszy od "American Beauty", co zapewne jest przyczyną małej ilości oskarowych nominacji. Akademia nie lubi wysilać szarych komórek, więc nagrodzi pewnie dziełko o Benjaminie Buttonie. "Revolutionary road" ma gęstą atmosferę, fantastyczną muzykę, kamera skupia się głównie na twarzach aktorów, którzy grają świetnie, dawno nie widziałem w kinie tak świetnego duetu( od czasu "Sprawy Kramerów" ). Film jest bardzo wymagający, nie każdy go pojmie. Specjalnie mówię "pojmie", nie "zrozumie", gdyż historia ta wymaga od widza także zaangażowania emocjonalnego. Dlatego ciężko wniknąć w jego podskórny rytm. Tym, którym się nie udało Niech żałują przeżuwając ostatnie chrupki popcornu... (aż nie moralne jest ciamkanie popcornu w czasie tego filmu :-)) Wybrancy dostaną momenty skończenie piękne i kataraktyczne. Chyba nikt wrażliwy nie zapomni sceny tańca April...
Byłem w kinie dwukrotnie, co rzadko mi się zdarza. Za drugim razem duża część publiczności śmiała się w najbardziej ciężkich, nasyconych momentach emocjonalnych. To dowód na wielkie zwycięstwo tego filmu nad widzami. Śmiali się gdyż przeraziło ich to co zobaczyli i usłyszeli. Poczuli, że to co oglądają jest częścią ich życia i poczuli się zagrożeni. Śmiech był reakcją obronną. Świetne doświadczenie, polecam film gorąco. Szczególnie też nalezy wyróżnic muzykę Thomasa Newmana, bez niej nie było by tego filmu...

znakomita rekomendacja, dziekuje!

konto usunięte

Temat: Droga do szczęscia

Uderzyła mnie gęstość tego filmu, uczuciowe zasupłanie postaci - nie tylko głównych, tęsknota za czymś więcej, dużo więcej niż codzienne życie. Kwestie rezygnacji z siebie, narzucanych kompromisów [zdaję sobie sprawę z nieadekwatności użytego określnika], wypalania się marzeń, rutynizacji spontaniczności i jeszcze na koniec rozkoszny wniosek "związkowy" - można być razem pod warunkiem, że: popełni się samobójstwo, przestanie się rozmawiać, nie będzie się słuchać. Może nie jestem ostatnio w najlepszym nastroju, ale to jest zdecydowanie dobry film i przerażająco okrutny...Natalia Syrzycka-Mlicka edytował(a) ten post dnia 14.02.09 o godzinie 12:16
Sebastian O.

Sebastian O. Wspólnik,
Mazowieckie
Elektrownie Wiatrowe
i Wodne Sp. z.o.o

Temat: Droga do szczęscia

Dla mnie film średni. Po pierwsze ogromna dysproporcja pomiędzy grą Kate i Leonardo. Jego chodź jest dobrym aktorem ta rola przerosła. Na ekranie mamy dysonans z jednej strony bohater - upraszczając -słaby, ckliwy,konformista - z drugiej strony aktor który nie potrafi zabić w sobie bijącej od niego pewności. W rezultacie mamy taką sztuczną efemerydę. Po drugie strona emocjonalna - rzeczywiście mamy tu do czynienia z ogromnym ładunkiem emocji ale mam wrażenie, że emocje nie korespondują z jakością treści filmu. W rezultacie mamy tu nudną historię z bardzo wielkim tłem emocjonalnym. Taka sztuka dla sztuki.
Co broni ten film to na pewno gra Kate Winslet, muzyka i dialogi.
Podsumowując film można obejrzeć ale jeżeli ktoś nastawi się na bardzo dobre kino będzie raczej rozczarowany. W opozycji do tego filmu, jako potwierdzenie, że wielkie kino nie musi być nudne stawiam "Godziny".
Izabela Górecka

Izabela Górecka fotogrametria,
teledetekcja,
kartografia

Temat: Droga do szczęscia

Ja jestem pod wielkim wrażeniem tego filmu. Dla niektórych może byc niezrozumiały. Ci powiedzą, że był nudny. Wiele rzeczy jest w nim przekazanych, bardzo trudnych sytuacji, trudnych tematów. Według mnie bardzo trafnie pokazanych.
Podobało mi się to, że obie postaci są pokazane w sposób równoległy. Żadnej nie można osądzic, każda ma wady i zalety, każda ma swoje racje, swoje błędy. Sa wzajemnie powiazane, wzajemnie sie niszcza i wzajemnie potrafią budowac. Wplywaja na siebie, są razem, tworzą rodzinę, ale jednoczesnie kazde ma swoje potrzeby.
Bardzo podobala mi sie pierwsza scena, gdy Ona jest zalamana, bo poniosła klęskę na scenie, a On nie potrafi tego zrozumiec, bagatelizuje to. I w klotni to on się czuje tym pokrzywdzonym ;)
I ostatnia scena. Pokazująca, jak można przetrwac w małżeństwie i że aparaty słuchowe mogą byc potrzebne:)
Można wiele pisac, dla mnie to ważny film.
Martyna Siwek

Martyna Siwek Koordynator Działu
Planowania Produkcji

Temat: Droga do szczęscia

Prawdziwy tak, ze az boli... I chyba kazdy sie moze w nim odnalezc.. To tez jakas wizja, przed ktora nalezy sie bronic...
Bardzo emocjonalny... i wlasnie dla tej gamy emocji warto go zobaczyc!
Marta L.

Marta L. Manager Projektu,
Francuski Instytut
Gospodarki Polska

Temat: Droga do szczęscia

film głęboki, inteligentny, znakomita gra aktorska.
myslę, że gdyby nie obsada nie zrobiłby takiego wrażenia.
Przekonał mnie też do L.DiCaprio-który do tej pory kojarzył mi się jako słodki chłopczyk z Titanica.
rewelacujna gra Kate Winslet
Zaskakukące zakończenie.

w skali 1-6 daję 5+ i gorąco polecam.

a teraz niecierpliwie czekam na Oszukaną z Angeliną Jolie :-)
Monika Ostrowska

Monika Ostrowska ...pomyśle o tym
jutro

Temat: Droga do szczęscia

film nie zrobil na mnie wiekszego wrazenia, historia jakich wiele...choc smutna-a jednak opowiedziana i zagrana tak, ze nie wycisneła wielu łez...
duuuzy plus za muzyke!!!
mozna obejrzec, ale niekoniecznie
Liliana K.

Liliana K. Marketing Manager

Temat: Droga do szczęscia

Tomasz Domagała:
Film jest głębszy od "American Beauty", co zapewne jest przyczyną małej ilości oskarowych nominacji. Akademia nie lubi wysilać szarych komórek, więc nagrodzi pewnie dziełko o Benjaminie Buttonie. "Revolutionary road" ma gęstą atmosferę, fantastyczną muzykę, kamera skupia się głównie na twarzach aktorów, którzy grają świetnie, dawno nie widziałem w kinie tak świetnego duetu( od czasu "Sprawy Kramerów" ). Film jest bardzo wymagający, nie każdy go pojmie. Specjalnie mówię "pojmie", nie "zrozumie", gdyż historia ta wymaga od widza także zaangażowania emocjonalnego. Dlatego ciężko wniknąć w jego podskórny rytm. Tym, którym się nie udało Niech żałują przeżuwając ostatnie chrupki popcornu... (aż nie moralne jest ciamkanie popcornu w czasie tego filmu :-)) Wybrancy dostaną momenty skończenie piękne i kataraktyczne. Chyba nikt wrażliwy nie zapomni sceny tańca April...
Byłem w kinie dwukrotnie, co rzadko mi się zdarza. Za drugim razem duża część publiczności śmiała się w najbardziej ciężkich, nasyconych momentach emocjonalnych. To dowód na wielkie zwycięstwo tego filmu nad widzami. Śmiali się gdyż przeraziło ich to co zobaczyli i usłyszeli. Poczuli, że to co oglądają jest częścią ich życia i poczuli się zagrożeni. Śmiech był reakcją obronną. Świetne doświadczenie, polecam film gorąco. Szczególnie też nalezy wyróżnic muzykę Thomasa Newmana, bez niej nie było by tego filmu...

genialna recenzja!

klimat American Beauty i The Hours

Temat: Droga do szczęscia

Film widzialam tydzien temu, caly czas chodze pod wrazeniem.
Spodziewalam sie przereklamowanego gniota...
Juz duzo napisaliscie o nim, od siebie tylko dodam, ze jest bardzo ludzki.

Następna dyskusja:

Droga do Szczęścia




Wyślij zaproszenie do