Temat: "Defiance" (2008) o braciach Bielskich...

hmm to jak chodzi o konkretną postać historyczną to nie można przeinaczać? to ciekawe... widziałem film (nie pamiętam tytułu) z Rutgerem Hauerem , w którym II WŚ (KONKRETNE wydarzenie historyczne) wygrali hitlerowcy... czy powinniśmy wieszać psy na tym filmie bo przeinacza fakty?

Zgadzam się z tym co napisał Jarek - "Prawem autora jest przedstawić swój punkt widzenia na postać czy wydarzenie" - tyle, że tutaj już nawet nie chodzi o przedstawianie swojego punktu widzenia, ale o tworzenie nowego fikcyjnego świata w oparciu o rzeczywistość [np. postacie czy wydarzenia]. Podobnie sprawa ma się z literaturą. Jak ktoś czytał Kod Leonarda Da Vinci z nastawieniem zdobycia dogłębnej wiedzy historycznej to współczuję lekkomyślności. Analogiczna sytuacja zachodzi w przypadku Oporu. Na taki film idzie się aby obejrzeć trochę sensacji i przygody... jak ktoś chce faktów historycznych to potem może iść do biblioteki i przeczytać całą masę książek historyków omawiających temat braci Bielskich. A że się nie chce... to już inna sprawa:)

Jeszcze raz powtórzę: to jest kino sensacyjno-przygodowe bazujące na rzeczywistości [Bielski] ale tworzące fikcyjny świat [wydarzenia przedstawione w filmie] i jego celem nie jest edukacja a ROZRYWKA:)