Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Film jest dość fajny, oryginalny. Clooney jest niezły, ale Spacey ma drugoplanową rolę. Historia maksymalnie zakręcona ale fajna. Ogląda się przyjemnie... ale nic więcej.
Grzegorz Albinowski

Grzegorz Albinowski Senior Business
Consulant,
Transition Project
Manager

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Katarzyna Czajka:
Widziałam tłumaczenie tytułu ,, Mężczyźni którzy wpatrują się w kozy" - nie wiem dlaczego ale dla mnie ten tytuł był jakiś dwuznaczny ( wyobraziłam sobie czułość w tym spojrzeniu;)
moim zdaniem to dobry tytuł bo nawiązuje do takiego klasycznego tytułowania opowieści tzn powinno być ,, O człowieku który gapił się na kozy" ;)

Podstawowa znajomość angielskiego wystarczy, żeby stwierdzić, że coś nie tak z tym tytułem. Może właśnie tłumacz chciał uniknąć słów "ludzie/mężczyźni", a sami przyznacie, że "człowieki co się gapią na kozy" brzmi pokracznie :)))Grzegorz Albinowski edytował(a) ten post dnia 17.02.10 o godzinie 11:57
Katarzyna Czajka

Katarzyna Czajka researcher, Tygodnik
\"Polityka\" bloger
w "Zwierz popkul...

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Cóż biorąc pod uwagę ogólny poziom tłumaczenia tytułów filmów w Polsce nie powinniśmy mieć jakichś szczególnych pretensji do tego że nie zgadza się liczba ludzi w tytule - to że w tytule w ogóle występuje koza jest już sukcesem:)
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Z treści filmu wychodzi jednak "Człowiek, który patrzył się na kozy" - bo odnosi się to konkretnie do wątku w filmie, a kwestia kozy dotyczy JEDNEGO człowieka. W szerszym kontekście dotyczy to grupy mężczyzn, więc mogłoby być "Mężczyźni...". Ale wcale nie "gapili się" tylko jak już, to "patrzyli".

konto usunięte

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Katarzyna Z.:
Robert Suski:
Clooney tłumaczący McGregorovi, że eksperyment jest jak Jedi wymiata:)
:) jakby McGregor nie wiedzial ;)

To właśnie ten kontekst jest zabawny:)

konto usunięte

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Powymądrzałem się na forum KINO o tym filmie. Nie bedę kopiował, krótko więc: film jest ż e n u j ą c o słaby, męczący, wcale nie jest też smieszny. Komu podobało się "Tajne przez poufne" - polubi i to. Komu zaś (tak jak mnie) "Tajne..." wydało się filmem idiotycznym, nie polubi i tego. Jest kilka zabawnych scen i to by było na tyle.

i delikatnie chcialbym zaprostestować przeciwko głosom, ze to film w stylu "coenowskim". Hola hola, "Fargo", "Bracie gdzie jestes", "To nie jest kraj...", "Człowiek którego nie było" - TO są filmy przez duże F. A mega gniot pod tytułem "Tajne przez poufne" i (co rzeczywiscie widać) stylizowany na tenże "Człowiek, który gapił się na kozy" - heh, zacytuję klasyka - "Nie nazywajmy szamba perfumerią" :PPP

konto usunięte

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Hubert S.:
Powymądrzałem się na forum KINO o tym filmie. Nie bedę kopiował, krótko więc: film jest ż e n u j ą c o słaby, męczący, wcale nie jest też smieszny. Komu podobało się "Tajne przez poufne" - polubi i to. Komu zaś (tak jak mnie) "Tajne..." wydało się filmem idiotycznym, nie polubi i tego. Jest kilka zabawnych scen i to by było na tyle.

i delikatnie chcialbym zaprostestować przeciwko głosom, ze to film w stylu "coenowskim". Hola hola, "Fargo", "Bracie gdzie jestes", "To nie jest kraj...", "Człowiek którego nie było" - TO są filmy przez duże F. A mega gniot pod tytułem "Tajne przez poufne" i (co rzeczywiscie widać) stylizowany na tenże "Człowiek, który gapił się na kozy" - heh, zacytuję klasyka - "Nie nazywajmy szamba perfumerią" :PPP
szambo to polskie "Ciacho" dla mnie..

"Tajne ..." mnie sie podobalo:>

No ale coz sa gusta i gusciki;) a to nie podlega dyskusji:)
Łukasz Parzuchowski

Łukasz Parzuchowski fotograf -
parzuchowscy.com

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

mi również a B.Pitt przeszedł samego siebie :D:D:D

Katarzyna Z.:
Hubert S.:
Powymądrzałem się na forum KINO o tym filmie. Nie bedę kopiował, krótko więc: film jest ż e n u j ą c o słaby, męczący, wcale nie jest też smieszny. Komu podobało się "Tajne przez poufne" - polubi i to. Komu zaś (tak jak mnie) "Tajne..." wydało się filmem idiotycznym, nie polubi i tego. Jest kilka zabawnych scen i to by było na tyle.

i delikatnie chcialbym zaprostestować przeciwko głosom, ze to film w stylu "coenowskim". Hola hola, "Fargo", "Bracie gdzie jestes", "To nie jest kraj...", "Człowiek którego nie było" - TO są filmy przez duże F. A mega gniot pod tytułem "Tajne przez poufne" i (co rzeczywiscie widać) stylizowany na tenże "Człowiek, który gapił się na kozy" - heh, zacytuję klasyka - "Nie nazywajmy szamba perfumerią" :PPP
szambo to polskie "Ciacho" dla mnie..

"Tajne ..." mnie sie podobalo:>

No ale coz sa gusta i gusciki;) a to nie podlega dyskusji:)
Magdalena Natalia Wiśniowska

Magdalena Natalia Wiśniowska Recruitment Manager
at Amazon Web
Services

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Hubert S.:
i delikatnie chcialbym zaprostestować przeciwko głosom, ze to film w stylu "coenowskim". Hola hola, "Fargo", "Bracie gdzie jestes", "To nie jest kraj...", "Człowiek którego nie było" - TO są filmy przez duże F. A mega gniot pod tytułem "Tajne przez poufne" i (co rzeczywiscie widać) stylizowany na tenże "Człowiek, który gapił się na kozy" - heh, zacytuję klasyka - "Nie nazywajmy szamba perfumerią" :PPP

drogi kolego,
najwyraźniej potrafię stwierdzić po co robi się filmy typu "tajne przez poufne" - dla śmiechu. czystego i głupiutkiego.

"bracie gdzie jesteś" - czy naprawdę nie widzisz różnicy w tym jaki to TYP komedii w porównaniu do "tajnego.."? dla mnie ten 2., jak już wspomniałam, był absolutnym, głupitukim, NIE NA SIŁĘ, odprężeniem od wszystkich filmów udających COŚ podczas gdy wciąż są tylko kupą - "tajne.." nie udaje, jest głupie i "wie o tym" ;-)

tylko, że to mówi osoba o dosyć swobodnym poczuciu humoru, w końcu uśmiałam się na "dodgeball"... (jako jedyny z filmów spółki ben sandler&vince vaughn, kóry trafię) oh wait, na the hangover też poległam ze śmiechu...
hm.

p.s. właśnie leci "jabłka adama" - ten film też jest głupi, naprawdę. ale przy tym jak idiotycznie prześmieszny..

konto usunięte

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Magdalena Natalia Wiśniowska:
Hubert S.:
i delikatnie chcialbym zaprostestować przeciwko głosom, ze to film w stylu "coenowskim". Hola hola, "Fargo", "Bracie gdzie jestes", "To nie jest kraj...", "Człowiek którego nie było" - TO są filmy przez duże F. A mega gniot pod tytułem "Tajne przez poufne" i (co rzeczywiscie widać) stylizowany na tenże "Człowiek, który gapił się na kozy" - heh, zacytuję klasyka - "Nie nazywajmy szamba perfumerią" :PPP

drogi kolego,
najwyraźniej potrafię stwierdzić po co robi się filmy typu "tajne przez poufne" - dla śmiechu. czystego i głupiutkiego.

własnie zastanawiam się co jest śmiesznego w "Tajne.." :) Dla mnie ten film jest tak samo śmieszny jak np. "To nie tak jak myślisz kotku" - czyli nieśmieszne. Mnie ten film drażnił, okrutnie. Jedyną smieszną sceną (i jedyną dobrą) była scena, gdzie Brad Pitt dostaje strzał w srodek twarzy. Koniec kropka.


tylko, że to mówi osoba o dosyć swobodnym poczuciu humoru, w końcu uśmiałam się na "dodgeball"... (jako jedyny z filmów spółki ben sandler&vince vaughn, kóry trafię) oh wait, na the hangover też poległam ze śmiechu...
hm.

ależ na Hangover śmiałem się, ooo, śmiałem :)

p.s. właśnie leci "jabłka adama" - ten film też jest głupi, naprawdę. ale przy tym jak idiotycznie prześmieszny..

Jabłka Adama - świetny film! :) Czy prześmieszny? Nie wiem, raczej absurdalnie śieszny ze sporą nutką smutnej czerni w tle. Ale film zacny, nie przeczę:)
Magdalena Natalia Wiśniowska

Magdalena Natalia Wiśniowska Recruitment Manager
at Amazon Web
Services

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Hubert S.:
własnie zastanawiam się co jest śmiesznego w "Tajne.." :) Dla mnie ten film jest tak samo śmieszny jak np. "To nie tak jak myślisz kotku" - czyli nieśmieszne. Mnie ten film drażnił, okrutnie. Jedyną smieszną sceną (i jedyną dobrą) była scena, gdzie Brad Pitt dostaje strzał w srodek twarzy. Koniec kropka.

pfff ;-P

widzisz, mnie (czasem) śmieszy amerykański humor, gdzie pokazują swój kretynizm a burn after reading jest typowym przykładem takiego właśnie humoru (coś tam o kotku - nie no, brak mi słów na to porównanie.. ;-)).
nie pamiętam przykładów, oczywiście, ale jak obejrzę raz jeszcze to normalnie dostaniesz wykaz CO tam jest śmiesznego jako dowód ;-)

konto usunięte

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Magdalena Natalia Wiśniowska:
Hubert S.:
własnie zastanawiam się co jest śmiesznego w "Tajne.." :) Dla mnie ten film jest tak samo śmieszny jak np. "To nie tak jak myślisz kotku" - czyli nieśmieszne. Mnie ten film drażnił, okrutnie. Jedyną smieszną sceną (i jedyną dobrą) była scena, gdzie Brad Pitt dostaje strzał w srodek twarzy. Koniec kropka.

pfff ;-P

widzisz, mnie (czasem) śmieszy amerykański humor, gdzie pokazują swój kretynizm a burn after reading jest typowym przykładem takiego właśnie humoru (coś tam o kotku - nie no, brak mi słów na to porównanie.. ;-)).
nie pamiętam przykładów, oczywiście, ale jak obejrzę raz jeszcze to normalnie dostaniesz wykaz CO tam jest śmiesznego jako dowód ;-)

no dobra, Malkovich jest tam kilka razy śmieszny. Ale... ok, nie mowmy o tym filmie, bo mi się cisnienei podnosi :) A kysz :)
Patrycja Rosłoniec

Patrycja Rosłoniec Specjalista ds.
rozliczeń

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Hubert S.:
Powymądrzałem się na forum KINO o tym filmie. Nie bedę kopiował, krótko więc: film jest ż e n u j ą c o słaby, męczący, wcale nie jest też smieszny. Komu podobało się "Tajne przez poufne" - polubi i to. Komu zaś (tak jak mnie) "Tajne..." wydało się filmem idiotycznym, nie polubi i tego. Jest kilka zabawnych scen i to by było na tyle.

i delikatnie chcialbym zaprostestować przeciwko głosom, ze to film w stylu "coenowskim". Hola hola, "Fargo", "Bracie gdzie jestes", "To nie jest kraj...", "Człowiek którego nie było" - TO są filmy przez duże F. A mega gniot pod tytułem "Tajne przez poufne" i (co rzeczywiscie widać) stylizowany na tenże "Człowiek, który gapił się na kozy" - heh, zacytuję klasyka - "Nie nazywajmy szamba perfumerią" :PPP


Są gusta i... guściki. Big Lebowski - to jest kino, Fargo - to jest kino, No country... - to jest kino. Bracie gdzie jesteś czy Człowiek... - to dobre filmy, lecz nie wybitne (w porównaniu z powyższymi). Tajne przez poufne to powrót do korzeni, do starego, dobrego, przewrotnego humoru, dziwacznych intryg, genialnych (tak!) dialogów.

Co do reszty Twojej "opinii" - nie będę się odnosić tylko i wyłącznie z powodu tego, że nie czuję się idiotką (a z Twojej wypowiedzi można wywnioskować - każdy, komu podobało się Tajne przez... jest debilem do kwadratu).
Dorota Baran

Dorota Baran Rekrutacja dla
Ericsson

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Ej, przeglądam wątek o jednym filmie i dostaję spoilera na inny. Po raz kolejny apeluję - uważajcie, co piszecie o fabule filmów, bo nie wszyscy je oglądali! Dzięki z góry.

konto usunięte

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Hubert S.:
Magdalena Natalia Wiśniowska:
Hubert S.:
i delikatnie chcialbym zaprostestować przeciwko głosom, ze to film w stylu "coenowskim". Hola hola, "Fargo", "Bracie gdzie jestes", "To nie jest kraj...", "Człowiek którego nie było" - TO są filmy przez duże F. A mega gniot pod tytułem "Tajne przez poufne" i (co rzeczywiscie widać) stylizowany na tenże "Człowiek, który gapił się na kozy" - heh, zacytuję klasyka - "Nie nazywajmy szamba perfumerią" :PPP

drogi kolego,
najwyraźniej potrafię stwierdzić po co robi się filmy typu "tajne przez poufne" - dla śmiechu. czystego i głupiutkiego.

własnie zastanawiam się co jest śmiesznego w "Tajne.." :) Dla mnie ten film jest tak samo śmieszny jak np. "To nie tak jak myślisz kotku" - czyli nieśmieszne. Mnie ten film drażnił, okrutnie. Jedyną smieszną sceną (i jedyną dobrą) była scena, gdzie Brad Pitt dostaje strzał w srodek twarzy. Koniec kropka.
to w tym smiesznego bylo ze dobitnie pokazal amerykanow jako kretynow:D z pranojami, z teoriami spisku :) ale mowie, sa gusta i gusciki:)

konto usunięte

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Patrycja Rosłoniec:

Co do reszty Twojej "opinii" - nie będę się odnosić tylko i wyłącznie z powodu tego, że nie czuję się idiotką (a z Twojej wypowiedzi można wywnioskować - każdy, komu podobało się Tajne przez... jest debilem do kwadratu).
odnioslam podobne wrazenie

konto usunięte

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Katarzyna Z.:
>
to w tym smiesznego bylo ze dobitnie pokazal amerykanow jako kretynow:D z pranojami, z teoriami spisku :) ale mowie, sa gusta i gusciki:)

To po co mi to tłumaczysz, skoro pół zdania dalej przyznajesz , że są gusta i gusciki. (???)

Naprawdę, żal się odezwać. Jeżeli odbieracie moje (przecież niewiele znaczące) opinie o jakimś filmie tak personalnie, to nie wiem co mam powiedzieć. Bede komentował "podobał mi się" lub "nie podobał", ok. Over and out.
Patrycja Rosłoniec

Patrycja Rosłoniec Specjalista ds.
rozliczeń

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Hubert S.:
Naprawdę, żal się odezwać. Jeżeli odbieracie moje (przecież niewiele znaczące) opinie o jakimś filmie tak personalnie, to nie wiem co mam powiedzieć. Bede komentował "podobał mi się" lub "nie podobał", ok. Over and out.

(Pozostaje kwestia formułowania wypowiedzi...)

konto usunięte

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

Hubert S.:
Katarzyna Z.:
>
to w tym smiesznego bylo ze dobitnie pokazal amerykanow jako kretynow:D z pranojami, z teoriami spisku :) ale mowie, sa gusta i gusciki:)

To po co mi to tłumaczysz, skoro pół zdania dalej przyznajesz , że są gusta i gusciki. (???)

Naprawdę, żal się odezwać. Jeżeli odbieracie moje (przecież niewiele znaczące) opinie o jakimś filmie tak personalnie, to nie wiem co mam powiedzieć. Bede komentował "podobał mi się" lub "nie podobał", ok. Over and out.
a co sie tak bulgoczesz:d dajzesz sie wypowiedziec czlowieku:D i wyluzuj troche bos spiety chyba
Łukasz Parzuchowski

Łukasz Parzuchowski fotograf -
parzuchowscy.com

Temat: Człowiek, który gapił się na kozy / The Men Who Stare at...

film rewelacja :)))) juz dawno nie popłakałem się ze śmiechu :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD



Wyślij zaproszenie do