Marek
Dziekański
Consultant /
Developer, Consafe
Logistics Sp. z o.
o.
Temat: Co w polskim kinie najlepsze
Z żalem zauważam, że nasze współczesne kino nie ma się najlepiej. Porównując nasze filmy z tymi zza miedzy - chociażby rosyjskimi czy czeskimi - dochodzę do wniosku, że jest z nim trochę jak w dowcipie o dwóch kulkach, z którymi nasz rodak miał coś zrobić (jedną zgubił a drugą zepsuł).Jakkolwiek prym wiodą "wybitni" twórcy, których filmów nie chce oglądać nawet jeżeli do biletu doda się talon na suszarkę i dwa wieszaki gratis, to w powodzi bylejakości można się natkną perełki, kiedy czuję się dumny, ze film zrobiono w Polsce. Dla mnie w pierwszym rzędzie taką osobą jest Andrzej Jakimowski. Tak Zmruż oczy i Sztuczki (czekam aż uda się gdzieś obejrzeć Imagine) to super kino: trochę jak Dekalog Kieślowskiego historie, które mogą się wydarzyć za rogiem i z których możemy się dowiedzieć czegoś o życiu, o świecie...zatrzymać na chwilę i "poczuć" co tak naprawdę jest w w nim ważne. Do tego Jakimowski nikogo nie udaje, ma swój sposób na kino, który - przyznaje - bardzo mi odpowiada i robi tak, że skóra na plecach się marszczy.
Dla mnie to co w polskim kinie najlepsze to Andrzej Jakimowski. A co najlepsze jest w nim dla was?