Agnieszka A.

Agnieszka A. Koordynator ds.
księgowości spółek
zależnych, Magellan
S.A.

Temat: Avatar

Mariusz Jakubczyk:
Agnieszka A.:
a ja mam pytanie :) jak to LOTR horrorem?
no fakt Uruk-hai przystojni nie są ;) ale horror..
w skrócie chodziło o kontrargument w stosunku do wypowiedzi pani Małgosi w której stwierdziła, że nie lubi SF i dlatego "Władca pierścieni" to kiepski film;)
ale to chyba już Avatar bardziej jest SF niż LOTR? ;)
Agnieszka A.

Agnieszka A. Koordynator ds.
księgowości spółek
zależnych, Magellan
S.A.

Temat: Avatar

Mariusz Jakubczyk:
Bajki japonskie to nie tylko manga i anime, ale Agnieszce chodziło chyba o oskarżenia o plagiat chińskiego autora SF.
o tym akurat nie wiedziałam. muszę poszperać :)
Michał P.

Michał P. Manager Telesales

Temat: Avatar

Mariusz Jakubczyk:
Michał Prachniak:
Mariusz Jakubczyk:
Małgosia Bulwarska:
Mariusz Jakubczyk:
Jarosław Rafa:
Mariusz Jakubczyk:

[...]
Oskary sa dawane filmom najlepszym bo tak jest w Ameryce. Tylko co wg. Amerykanów jest najlepsze z tym my nie do końca się zgadzamy. Avatar zgarnał pule Oskarów bo ten film stanowi przełom w kinomatografii zwiazany z takim rozmachem użycia techniki 3D. Ja sam byłem w niezłym szoku po wyjściu z IMAXA.
A Amerykanie lubia byc zawsze pierwsi w nowościach (patrz rozmach z jakim zrobiono "Wladce Pierscieni". wcześniej "Titanic"_. I za to rozdają nagrody.Bo liczy się efekt, technika realizacji, bo to wiecej widzów przyciagnie niż ciekawsza fabuła.I tak kino amerykanskie sie nakreca. Bo tak działa tam przemysł filmowy.
Ale ja sobie z tego świetnie zdaję sprawę, wiem jak działają mechanizmy napędzające machinę filmową w USA tyle, że i tam są głosy przeciwne i nie wszyscy pieją peany tylko dlatego, że ktoś zrobił film w 3D.
Na pewno łatwiej było mu zebrać pieniądze na realizację niż komu innemu ale jeżeli mamy oceniać jakość filmu wielkością budżetu to ja dziękuje. A ponieważ nie jestem związany interesami z przemysłem filmowym pozwolę sobie mieć w nosie to ile milionów dolarów wydano na tego gniota i nazywać go gniotem bo tym w istocie jest a im bardziej próbujecie mnie przekonać tego typu argumentami, że jest inaczej tym bardziej jestem o tym przekonany.

Bo to zalezy czego szukasz jak idziesz do kina i jakie jest Twoje nastawienie do obejrzenia filmu. Ale nazywanie gniotem filmu 'Avator" jest trochę niesprawiedliwe dla tego filmu choćby spogladając na aspekty techniczne dotyczace realizacji tego filmu. Jeżeli ja sie nastawiłem na zobaczenie efektów to dostałem co chciałem i wyszedlem z kina zadowolony. A ze fabuła płaska jak stół.. to pojde sobie na taki film ze bedzie szansa zobaczyc kino ambitne..

Temat: Avatar

Małgosia Bulwarska:
Dla mnie ;Wladca Pierscieni' - to duzo bijatyki, kiepska fabuła (podroz z obrączka oprzez 3 części żeby ja wrzucic do krateru to nie moja bajka...)

Bo Avatar powala fabułą. Nudna do bólu bieganina po komputerowo wygenerowanym lesie nie rzuca na kolana. To tak na marginesie.

A co do Oscarów. Jak takie "dzieła" jak Avatar dostają nominacje do Oskara w kategorii najlepszy film i reżyseria to ta nominacja uwłacza twórcom naprawdę wybitnym. I nie zmienię zdania że odpowiedzialni za to powinni zastanowić się nad sobą.

Jak tak dalej pójdzie to za 10-15 lat nominacja za reżyserie będą przyznawane konkretnym programom a nie reżyserom, operatorom itd.
Bo efekty przełomowe?
To równie dobrze nominacje do Oskara powinien dostać Matrix wcześniej Terminator 2 i jeszcze parę innych z przełomowymi efektami.

konto usunięte

Temat: Avatar

Agnieszka A.:
Bartek Kłoda-Staniecko:
Agnieszka A.:
(...)
w Avatarze wprost przeciwnie, skupia się na efektach, historia jak dla mnie dołożona jako wypełniacz. o zapożyczeniach z bajek japońskich nie będę już pisać, kiedyś o tym wspominałam.

hę? Avatar i manga/anime? o sso chossi? a to ciekawe:)
latające skały, wędrówki po lesie, słuchanie przyrody, duchy lasu. ja to wszystko dawno temu w filmach anime widziałam. a i tam zapewnie nie po raz pierwszy się pojawiło. dla mnie Avatar to wtórnik jakich mało.
Laputa - podniebny zamek, Nausicaa z Doliny Wiatru, Princess Mononoke
aaa! o to chodzi!! no oczywiście, że wtórnik... ale oglądało mnie się go równie przyjemnie co powielające schematy Star Wars czy Indianę:)
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Avatar

Agnieszka A.:
i znowu walka o tą nudną bajkę, heh.
nie wiem jak można porównywać LOTRa do Avatara, nie ta klasa.

Zgadza się.
Fabuła, postacie itp. z LOTR-a są o klasę albo kila wyżej od "Avatara".
Natomiast obrazy z Avatara odwrotnie - są o kilka klas wyżej od LOTR-a.
Przynajmniej moim zdaniem.
Tak czy siak faktycznie porównywac tego za bardzo sie nie da.
Natomiast narzekającym na efekty komputerowe w Avatarze przypominam, ze piękne krajobrazy w LOTR-ze także zostały w dużym stopniu wygenerowane komputerowo... :)
Na LOTRa czekałam długo. Książki czytałam kilkakrotnie, nie tylko trylogię, również książki poboczne. Kto czytał, ten
[...]
do ekranizacji podeszłam z rezerwą. duże były moje oczekiwania.miałam swoich wytypowanych aktorów dla poszczególnych postaci. i powiem szczerze, nie rozczarowałam się.

A ja się rozczarowałem, choć nie miałem wytypowanych aktorów (zresztą przyznam, że aktorzy jako osoby mało mnie obchodzą, wystarczy, żeby grali w sposób wiarygodny - by mozna było uwierzyć że to faktycznie postać z fabuły, a nie było na kilometr widac że to aktor udający tę postać - i pasowali do ról, to cała reszta nie jest istotna. W LOTR-ze np. koszmarnie nie pasuje do swojej postaci Arwena - ona miała być wg ksiązki piękna, a jest paskudna...).
Rozczarowałem sie zmianami w fabule sprowadzającymi się do tego, że film (zwłaszcza II częśc) był nastawiony w 90% na sceny batalistyczne - zrobiono z LOTR-a po prostu prawie że film wojenny. Niepotrzebne rozdęcie bitwy pod Helmowym Jarem (która w ksiązce zajmuje jedną stronę) na prawie cały film spowodowało, ze dużo rzeczy wypadło z II częsci i przeniesiono do III, wskutek czego w III częsci ważne końcowe sceny, jak koronacja Aragorna, były pokazane w przyspieszonym tempie i po łebkach, a rozróba Sarumana w Shire i wygonienie go stamtąd zupełnie wypadły, co uważam za skandal!
Ze świata tolkienowskiego moim zdaniem w filmowym LOTR-ze zostało niewiele - bodaj jedynie początkowe sceny w Shire przed zniknięciem Bilba Bagginsa :) Potem robi się z tego bajeczka nie mniej i nie bardziej naiwna niż Avatar. Takie jest moje zdanie, wybacz.
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Avatar

Małgosia Bulwarska:

Dla mnie ;Wladca Pierscieni' - to duzo bijatyki, kiepska fabuła (podroz z obrączka oprzez 3 części żeby ja wrzucic do krateru to nie moja bajka...)

http://www.youtube.com/watch?v=1yqVD0swvWU

;)
Agnieszka A.

Agnieszka A. Koordynator ds.
księgowości spółek
zależnych, Magellan
S.A.

Temat: Avatar

a mi nie :)
lubię technikę jak ma jakieś uzasadnienie :) ale jak jest tylko i tylko to wysiadam :)
Agnieszka A.

Agnieszka A. Koordynator ds.
księgowości spółek
zależnych, Magellan
S.A.

Temat: Avatar

Jarosław Rafa:
całkiem zabawne :)
Agnieszka A.

Agnieszka A. Koordynator ds.
księgowości spółek
zależnych, Magellan
S.A.

Temat: Avatar

Jarosław Rafa:
Potem robi się z tego bajeczka nie mniej i nie bardziej naiwna niż Avatar. Takie jest moje zdanie, wybacz.
ok. moje jest inne. nie będę Cię przekonywała :)
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Avatar

Mariusz Jakubczyk:
hę? Avatar i manga/anime? o sso chossi? a to ciekawe:)
Bajki japonskie to nie tylko manga i anime, ale Agnieszce chodziło chyba o oskarżenia o plagiat chińskiego autora SF.

Hm... Poul Anderson "chińskim" autorem SF... dobre... ;)
Fabuła "Avatara" jest zerżnięta z opowiadania Poula Andersona "Call me Joe", które ukazało się w czasopismie "Astounding Science Fiction" w 1957 r.
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Avatar

Krzysztof Sasin:

Jak tak dalej pójdzie to za 10-15 lat nominacja za reżyserie będą przyznawane konkretnym programom a nie reżyserom, operatorom itd.

Przepraszam, ale piszesz brednie.
Czy tobie sie wydaje że program sam te obrazy tworzy?
Ktos to przecież musiał wymysleć i to jest najważniejszy element. A jakiego narzędzia użył, żeby pokazać to, co wymyślił, to już jest rzecz absolutnie drugorzędna.
Analogicznie do twojego toku myślenia, nagrode za zdjęcia powinno się dawac nie operatorowi, tylko kamerze, taśmie albo ich producentom.
Nagrodę za montaż... klejowi? Albo producentowi kleju?
I tak dalej.
Program komputerowy to takie samo narzędzie jak klej, kamera, taśma itd.
Ludzie sobie zmitologizowali komputer i wydaje im się że jak cos jest zrobione komputerowo, to już "nie przez człowieka". Dokładnie to widac w twojej wypowiedzi. A takie przekonanie jest brednią jakich mało.

konto usunięte

Temat: Avatar

Jarosław Rafa:
Krzysztof Sasin:

Jak tak dalej pójdzie to za 10-15 lat nominacja za reżyserie będą przyznawane konkretnym programom a nie reżyserom, operatorom itd.

Przepraszam, ale piszesz brednie.
Czy tobie sie wydaje że program sam te obrazy tworzy?
Ktos to przecież musiał wymysleć i to jest najważniejszy element. A jakiego narzędzia użył, żeby pokazać to, co wymyślił, to już jest rzecz absolutnie drugorzędna.
Analogicznie do twojego toku myślenia, nagrode za zdjęcia powinno się dawac nie operatorowi, tylko kamerze, taśmie albo ich producentom.
Nagrodę za montaż... klejowi? Albo producentowi kleju?
I tak dalej.
Program komputerowy to takie samo narzędzie jak klej, kamera, taśma itd.
Ludzie sobie zmitologizowali komputer i wydaje im się że jak cos jest zrobione komputerowo, to już "nie przez człowieka". Dokładnie to widac w twojej wypowiedzi. A takie przekonanie jest brednią jakich mało.
Jarku, ale opatrzenie zrozumiałeś wypowiedź Krzysztofa - jemu chodziło o to, że same efekty komuterowe to za mało, więc uzasadnianie, że film jest przełomowy bo jest w technologii 3D jest opowiadaniem bzdur. Może jest to pierwszy film na taką skalę wykorzystujacy technologię 3D ale nie jest on przełomowy. A nawet jeżeli jest przełomowy to jest najzwyczajniej nuuuuudny.
Naprawdę nie mam pojęcia co tak bardzo uwiodło was w tym filmie?
Osobiście nie spotkalem osoby na której ten film zrobiłby większe wrażenie. Zapytam inaczej, co nowatorskiego oprócz technologii 3D, jest w tym filmie?

A co do chińskiego autora:
http://www.tvp.info/informacje/kultura/avatar-plagiate...
- to, że coś wiemy nie oznacza, że wiemy wszystko;)Mariusz Jakubczyk edytował(a) ten post dnia 24.08.10 o godzinie 00:20

Temat: Avatar

Jarosław Rafa:

Przepraszam, ale piszesz brednie.
Czy tobie sie wydaje że program sam te obrazy tworzy?
Ktos to przecież musiał wymysleć i to jest najważniejszy element. A jakiego narzędzia użył, żeby pokazać to, co wymyślił, to już jest rzecz absolutnie drugorzędna.


i kto tu pisze brednie.
No nie mieszajmy pojęć. Co innego wyróżnienie za efekty (w tym wypadku komputerowe) a co innego za reżyserie czy najlepszy film.

Bo co takiego zrobił wybitnego Cameron że dostał nominację za reżyserię. Potrafił przypilnować grafików komputerowych?
A nominacja za najlepszy film, bo efekty świetne? No bez jaj.
Jak pisałem idąc tym tropem to w tych kategoriach kandydować do Oskara powinien Matrix, Terminator 2, a także swego czasu Total Recal bo tez tam były nowatorskie jak na tamte czasy efekty.
Avatar dostał nominacje i nagrody w kategoriach w których na to w pełni zasłużył.
Spece od grafik komputerowych mają swoją kategorię, operatorzy swoją, scenografowie swoją itd.

Analogicznie do twojego toku myślenia, nagrode za zdjęcia powinno się dawac nie operatorowi, tylko kamerze, taśmie albo ich producentom.
Nagrodę za montaż... klejowi? Albo producentowi kleju?
I tak dalej.
Program komputerowy to takie samo narzędzie jak klej, kamera, taśma itd.
Ludzie sobie zmitologizowali komputer i wydaje im się że jak cos jest zrobione komputerowo, to już "nie przez człowieka". Dokładnie to widac w twojej wypowiedzi. A takie przekonanie jest brednią jakich mało.

Nie napisałem że Avatarowi nie należały się nagrody, ale niech będą odpowiednie. W odpowiednich kategoriach.
Nagroda za film to nagroda za całość a nie za efekty 3D. Poza nimi film jest nudną, miałką bajką i w niczym nie zasłużył na taka nagrodę.
Taki Szeregowiec Ryan nie dostał nagrody za reżyserię bo świetne zdjęcia zrobił Kamiński.
Kamiński dostał nagrodę w swojej kategorii a Spielberg w swojej.

Film mimo wszystko miał potencjał nawet fajny pomysł. Niestety twórcy filmu tak bardzo skupili się na stronie wizualnej, technologii 3D ze zupełnie zapomnieli o stronie fabularnej filmu, która wydaje się być na doczepkę, po to by była. dla zasady chyba.
Może gdyby jej nie było film byłby odbierany inaczej.
A tak nawet ci co się tu zachwycają tutaj tym filmem jedyne o czym mogą napisać to efekty 3DKrzysztof Sasin edytował(a) ten post dnia 24.08.10 o godzinie 10:10

Temat: Avatar

Jedna sprawa... błagam nie mówcie per Pani... poczułam sie dziwnie co najmniej...
A podsumowując cała dyskusję czy Avatar dobrym czy zły, czy plagiat czy nie dlaczego niektórzy kochaja LOTR a inni nie itp...
I TO JEST PIĘKNE:-) Każdy woli cos innego, dostaje dreszczy na cos innego więc nie ma MONOTONNI w tym naszym zyciu!
i tak trzymać:-)
wasza nie dająca sie przekonać miłośniczka Avatara:-)))

Temat: Avatar

Małgosia Bulwarska:
A podsumowując cała dyskusję czy Avatar dobrym czy zły, czy plagiat czy nie dlaczego niektórzy kochaja LOTR a inni nie itp...
I TO JEST PIĘKNE:-) Każdy woli cos innego, dostaje dreszczy na cos innego więc nie ma MONOTONNI w tym naszym zyciu!
i tak trzymać:-)
wasza nie dająca sie przekonać miłośniczka Avatara:-)))

każdy lubi co innego. Jak to mówią jedni rybki zbierają inni pocztówki hodują.
Szkoda tylko że w niektórych opiniach zwolenników tego filmu dało się odczuć iż nie mieściło się to w głowach że komuś ten film zwyczajnie może się nie podobać i może uznać go za zwykłego przereklamowanego gniota.

Temat: Avatar

Krzysztof Sasin:
Małgosia Bulwarska:
A podsumowując cała dyskusję czy Avatar dobrym czy zły, czy plagiat czy nie dlaczego niektórzy kochaja LOTR a inni nie itp...
I TO JEST PIĘKNE:-) Każdy woli cos innego, dostaje dreszczy na cos innego więc nie ma MONOTONNI w tym naszym zyciu!
i tak trzymać:-)
wasza nie dająca sie przekonać miłośniczka Avatara:-)))

każdy lubi co innego. Jak to mówią jedni rybki zbierają inni pocztówki hodują.
Szkoda tylko że w niektórych opiniach zwolenników tego filmu dało się odczuć iż nie mieściło się to w głowach że komuś ten film zwyczajnie może się nie podobać i może uznać go za zwykłego przereklamowanego gniota.
to samo sie odnosi do zwolenników innych filmów:-D
Grzegorz Albinowski

Grzegorz Albinowski Senior Business
Consulant,
Transition Project
Manager

Temat: Avatar

Krzysztof Sasin:
A tak nawet ci co się tu zachwycają tutaj tym filmem jedyne o czym mogą napisać to efekty 3D

Trochę przesadziłeś, to właśnie przeciwnicy zachwycają się efektami 3d, zwolennicy zachwycają się zupełnie czym innym, np.

1. świetna interesująca fabuła
2. cywilizacyjne przesłanie: zetknięcie kultur, szkoły i drogi dla tubylców
3. wątki science-fiction (podróż, hibernacja, eksploatacja surowców)
4. elementy taktyki wojskowej (będziemy walczyć na swoim terenie)
5. piękny i kompletny świat i biosystem obcej planety
6. technologia mieszania genów, avatar i sterowania we śnie

mam wyliczać dalej ?

Temat: Avatar

Grzegorz Albinowski:
1. świetna interesująca fabuła
2. cywilizacyjne przesłanie: zetknięcie kultur, szkoły i drogi dla tubylców
3. wątki science-fiction (podróż, hibernacja, eksploatacja surowców)
4. elementy taktyki wojskowej (będziemy walczyć na swoim terenie)
5. piękny i kompletny świat i biosystem obcej planety
6. technologia mieszania genów, avatar i sterowania we śnie

mam wyliczać dalej ?

I ja przesadzam?

Świetna interesująca fabuła? A ktoś ze zwolenników ja dojrzał, bo jest tak sztampowa i nijaka że film mógłby być tylko pokazem techniki 3D. Poza tym głownie czytałem wypowiedzi w stylu cudowne efekty 3D

Cywilizacyjne przesłanie tez powala. Watki SF? podobne widziałem w star treku chociażby. Nie mówiąc już o Obcym 2 który także wyszedł spod ręki Camerona

Elementy taktyki normalnie rzucają na kolana, ale chyba film nie będzie wyświetlany w akademiach wojskowych.

Piękny świat wygenerowany komputerowo to się zgodzę. To jak czytam wypowiedzi jedyny atut filmu. reszta jakby żyła swoim własnym życiem.

Technologia mieszania genów nie jest przypadkiem już dostępna naszej nauce i technice? Co prawda nikt nie stworzył jeszcze kosmicznej Pocahontas, ale kto wie. Naukowcy nie wszystko mówią:)
Grzegorz Albinowski

Grzegorz Albinowski Senior Business
Consulant,
Transition Project
Manager

Temat: Avatar

To jest TWOJA opinia, do której masz prawo.
Ale dlaczego wypowiadasz się w imieniu zwoleników:
Krzysztof Sasin:
A tak nawet ci co się tu zachwycają tutaj tym filmem jedyne o czym mogą napisać to efekty 3D

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Avatar - idzie nowe ?




Wyślij zaproszenie do