konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

Grete Ingeborg Wierzbińska:
Nie przypominam sobie niczego na temat apokaliptycznych scen, pisałam o apokaliptycznych zdjęciach czyt. estetyce.Chodzi tu nie tylko o nasycenie barw, ostrość ale także o maksymalnie zwolnione tempo, które współtworzy coś w rodzaju ruchomych malowideł, sprawiających wrażenie ‘gęstości’ i ‘głębokości’.
Przepraszam, w którym miejscu zachowałam się 'kołtuńsko'?

> Agata P.:
Grete Ingeborg Wierzbińska:
narkomańskie wizualizacje, no no, gratuluję!90% tzw.kultury to są w takim razie narkomańskie wizualizacje, polecam Fałata!
Daniel D.:
Joanna Nowaczkiewicz:
Ignorancją jest to, że wypowiadasz się nt filmu, którego nie obejrzałeś do końca.
A głupotą jest dorabianie ideologii na siłę do narkomańskich wizualizacji, których nikt nie zrozumie [najbardziej Ci co je dorabiają właśnie].

Przy okazji droga Joanno, nie muszę zjeść całego tortu, aby ocenić jego fatalny smak i wygląd.

Z kiepskiego kucharza też mistrza na siłę nie zrobisz.


co w takim razie Ty miałas na myśli pisząc o apokaliptycznych scenach, mogłabys wyjaśnić?

ja polecam Ferdydurke:-) "Słowacki wielkim poetą był" ...jak zachwyca, jeśli nie zachwyca? Jak widać Galkiewicz nie jest inteligentny, innych zachwyca"

i trochę tolerancji i mniej kołtuństwa obu Paniom.


Otóż, każdy ma prawo do swojego zdania. sugerowanie głupoty lub braku inteligencji komuś tylko dlatego, ze nie podoba mu się jakieś dzieło, ktore jest subiektywną wizją artystyczna jakiegos człowieka jest moim zdaniem kołtuństwem.

TvT nakręcił horror z ambicjami i moim zdaniem nie udało mu się : ani to horror (porównania do Lśnienia Kubricka są nieuprawnione i nie na miejscu, bo to był horror , " z krwi i kości", so to say) ani dzieło, tym bardziej arcy. ja rozumiem, że jak Wajda nakręci film to musi byc wielki i nowatorski, jak Zanudzi to musi być głęboki, a jak von Trier to musi byc arcydzieło, ale może trochę dystansu? po co zaraz napadać na ludzi?

ja bym chciała, żeby zamiast tych wszystkich wielkich słów, ktoś spróbował wytłumaczyć, co tak wielkiego zobaczył w tym filmie, bo ja za cholerę nie mogę. o to mi tylko chodzi:-)

co Pani rozumie przez " studium kryzysu Inferno, proszę rozwinąć myśl, bo dla mnie , szczególnie w kontekście samego filmu, a tym bardziej jego przesłania, jest zupełnie niezrozumiałe? chyba raczej zło jest wszędzie, rozumie Pani słowo Inferno?Agata P. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 23:25

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

przepraszam, ja sugeruję brak inteligencji???
to chyba jakieś nieporozumienie
gwoli ścisłości, nigdy nie lubiłam von Triera, poza Epidemią i Antychrystem nie zachwyca...więc chyba nie mogę zaliczyć się do
'fanów' reżysera.
P.S.
"chyba raczej zło jest wszędzie, rozumie Pani słowo Inferno?"
nie bardzo wiem o co Pani pyta...

Agata P.:
Grete Ingeborg Wierzbińska:
Nie przypominam sobie niczego na temat apokaliptycznych scen, pisałam o apokaliptycznych zdjęciach czyt. estetyce.Chodzi tu nie tylko o nasycenie barw, ostrość ale także o maksymalnie zwolnione tempo, które współtworzy coś w rodzaju ruchomych malowideł, sprawiających wrażenie ‘gęstości’ i ‘głębokości’.
Przepraszam, w którym miejscu zachowałam się 'kołtuńsko'?

> Agata P.:
Grete Ingeborg Wierzbińska:
narkomańskie wizualizacje, no no, gratuluję!90% tzw.kultury to są w takim razie narkomańskie wizualizacje, polecam Fałata!
Daniel D.:
Joanna Nowaczkiewicz:
Ignorancją jest to, że wypowiadasz się nt filmu, którego nie obejrzałeś do końca.
A głupotą jest dorabianie ideologii na siłę do narkomańskich wizualizacji, których nikt nie zrozumie [najbardziej Ci co je dorabiają właśnie].

Przy okazji droga Joanno, nie muszę zjeść całego tortu, aby ocenić jego fatalny smak i wygląd.

Z kiepskiego kucharza też mistrza na siłę nie zrobisz.


co w takim razie Ty miałas na myśli pisząc o apokaliptycznych scenach, mogłabys wyjaśnić?

ja polecam Ferdydurke:-) "Słowacki wielkim poetą był" ...jak zachwyca, jeśli nie zachwyca? Jak widać Galkiewicz nie jest inteligentny, innych zachwyca"

i trochę tolerancji i mniej kołtuństwa obu Paniom.


Otóż, każdy ma prawo do swojego zdania. sugerowanie głupoty lub braku inteligencji komuś tylko dlatego, ze nie podoba mu się jakieś dzieło, ktore jest subiektywną wizją artystyczna jakiegos człowieka jest moim zdaniem kołtuństwem.

TvT nakręcił horror z ambicjami i moim zdaniem nie udało mu się : ani to horror ( porównania do Lśnienia Kubricka są nieuprawnione i na miejscu, bo to był horror , " z krwi i kości", so to say) ani dzieło, tym bardziej arcy. ja rozumiem, że jak Wajda nakręci film to musi byc wielki i nowatorski, jak Zanudzi to musi być głęboki, a jak von Trier to musi byc arcydzieło, ale może trochę dystansu? po co zaraz napadać na ludzi?

ja bym chciałą, żeby zamiast tych wszystkichwielich słów, ktoś spróbował wytłumaczyć, co tak wielkiego zobaczył w tym filmie, bo ja za cholerę nie mogę. o to mi tylko chodzi:-)Grete Ingeborg Wierzbińska edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 21:45

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

ok. poniosło mnie .

każdy ma prawo do interpretacji i swojego zdania.

przy okazji, zło triumfuje w filmie, więc nie można mówić o studium kryzsu Inferno. zło jest wszędzie; a światem rządzi Antychryst-takie mailo byc pzresłanie filmu wg von Triera, a to, że został kompletnie niezrozumiany, potwierdza, że może tym razem nie udało mu się nakręcić nic wielkiego.

ja dla odmiany jestem fanką von Triera:-) kręcił już lepsze filmy.Agata P. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 21:47

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

CO do kwestii 'inferno',von Trier przyznał, że główną inspiracją do nakręcenia filmu była twórczość Strindberga oraz tzw. 'kryzys inferno' (pojęcie zaczerpnięte od Strindberga, który około połowy lat 1890 przechodził kilkuletni psychiczny kryzys. Nie był w stanie pisać ani malować. Przez siedem lat był nieproduktywny jako pisarz, próbował w tym czasie stworzyć monistyczny model Przyrody)

. Agata P.:
ok. poniosło mnie .

każdy ma prawo do interpretacji i swojego zdania.

przy okazji, zło triumfuje w filmie, więc nie można mówić o studium kryzsu Inferno. zło jest wszędzie; a światem rządzi Antychryst-takie mailo byc pzresłanie filmu wg von Triera, a to, że został kompletnie niezrozumiany, potwierdza, że może tym razem nie udało mu się nakręcić nic wielkiego.

ja dla odmiany jestem fanką von Triera:-) kręcił już lepsze filmy.Agata P. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 21:47

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

Grete Ingeborg Wierzbińska:
CO do kwestii 'inferno',von Trier przyznał, że główną inspiracją do nakręcenia filmu była twórczość Strindberga oraz tzw. 'kryzys inferno' (pojęcie zaczerpnięte od Strindberga, który około połowy lat 1890 przechodził kilkuletni psychiczny kryzys. Nie był w stanie pisać ani malować. Przez siedem lat był nieproduktywny jako pisarz, próbował w tym czasie stworzyć monistyczny model Przyrody)

. Agata P.:
ok. poniosło mnie .

każdy ma prawo do interpretacji i swojego zdania.

przy okazji, zło triumfuje w filmie, więc nie można mówić o studium kryzsu Inferno. zło jest wszędzie; a światem rządzi Antychryst-takie mailo byc pzresłanie filmu wg von Triera, a to, że został kompletnie niezrozumiany, potwierdza, że może tym razem nie udało mu się nakręcić nic wielkiego.

ja dla odmiany jestem fanką von Triera:-) kręcił już lepsze filmy.


myślalam, że Tarkowskiego. czytałysmy chyba różne wywiady, a może autor za każdym razem był w innym nastroju?

a tak naprawdę, myślę, że chodziło o samo porównanie własnej kilkuletniej depresji do depresji Strindberga, czy własnego mizoginizmu do mizoginizmu tegoż autora. Inferno i w ogóle cała twórczość Strinberga opiera się na naukach Swedenborga ( między innymi), więc trochę nie widzę związku . nie za bardzo rozumiem w jaki sposób ma się to przekładać na treść film?

zgodzż się, że wizualnie obrazy przyrody w filmie przypominają naturalistyczne obrazy Strindberga.Agata P. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 22:53

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

Bohaterka grana przez Gainsbourg podobnie jak sam von Trier przeżywa kryzys inferno a odniesień jest mnóstwo: Strindberg, Tarkowski, Sceny z życia Małżenskiego Bergmana, Munch, Nietzsche,Hitchcock.....
Agata P.:
Grete Ingeborg Wierzbińska:
CO do kwestii 'inferno',von Trier przyznał, że główną inspiracją do nakręcenia filmu była twórczość Strindberga oraz tzw. 'kryzys inferno' (pojęcie zaczerpnięte od Strindberga, który około połowy lat 1890 przechodził kilkuletni psychiczny kryzys. Nie był w stanie pisać ani malować. Przez siedem lat był nieproduktywny jako pisarz, próbował w tym czasie stworzyć monistyczny model Przyrody)

. Agata P.:
ok. poniosło mnie .

każdy ma prawo do interpretacji i swojego zdania.

przy okazji, zło triumfuje w filmie, więc nie można mówić o studium kryzsu Inferno. zło jest wszędzie; a światem rządzi Antychryst-takie mailo byc pzresłanie filmu wg von Triera, a to, że został kompletnie niezrozumiany, potwierdza, że może tym razem nie udało mu się nakręcić nic wielkiego.

ja dla odmiany jestem fanką von Triera:-) kręcił już lepsze filmy.


myślalam, że Tarkowskiego. czytałysmy chyba różne wywiady, a może autor za każdym razem był w innym nastroju?

a tak naprawdę, myślę, że chodziło o samo porównanie własnej kilkuletniej depresji do depresji Strindberga, czy własnego mizoginizmu do mizoginizmu tegoż autora. Inferno i w ogóle cała twórczość Strinberga opiera się na naukach Swedenborga ( iner alia), więc trochę nie widzę związku . nie za bardzo rozumiem w jaki sposób ma się to przekładać na treść film?

zgodzż się, że wizualnie obrazy przyrody w filmie przypominają naturalistyczne obrazy Strindberga.Grete Ingeborg Wierzbińska edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 22:57

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

Grete Ingeborg Wierzbińska:
Bohaterka grana przez Gainsbourg podobnie jak sam von Trier przeżywa kryzys inferno a odniesień jest mnóstwo: Strindberg, Tarkowski, Scen z życia Małżenskiego Bergmana, Munch, Nietzsche,Hitchcock.....


ona przeżywa kryzys twórczy? wydawało mi się, że przestała pisać z innego powodu. z tego samego , dla którego zdeformowała stopy swojego dziecka:-) zaczęła bać się ssamej siebie i tego, co się z nią działo.

Hitchcock? rozumiem, że chodzi o sferę, nazwijmy wizualną, ale mogę prosic o szczegóły?
ok. Ptaki, ale tam wydawało mi się, że przesłaniem było, że człowiek nie docenia siły natury i nie spodziewa się odwetu?Agata P. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 23:03

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

Ta drobiazgowa krzątanina niczemu nie służy, o czym nie można mówić o tym trzeba milczeć, w przeciwnym razie zagadamy sens (nie tylko filmu).
Nie jest to unik z mojej strony, however, nazwij to jak chcesz;-)

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

Grete Ingeborg Wierzbińska:
Ta drobiazgowa krzątanina niczemu nie służy, o czym nie można mówić o tym trzeba milczeć, w przeciwnym razie zagadamy sens (nie tylko filmu).
Nie jest to unik z mojej strony, however, nazwij to jak chcesz;-)


oki. nie mam zamiaru interpretować tego w żaden sposób:-) mamy inne zdania, inną estetyke i inaczej interpretujemy film.

przynajmniej przeszłyśmy na ty, co mnie cieszy:-) wymiana zdań była ciekawa

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

tak sie zastanawiam czy to przypadkiem nie jest tak ze,

nie jestesmy ogarnieci artystycznie jak ten film sie nie podoba?
znam wielu ludzi ktorzy zalapia taki film i beda go wychwalac pod niebiosa itd.
ale znam tez takich ktorzy nie zalapia z niego nic a i tak i tak powiedza ze byl super bo tak wypada. popierdzielone filmy kontrowersyjnych rezyserow musza sie podobac bo inaczej nas wywala z grona pseudo kulturoznawcow sztuki :)
jak to jest?
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: Antychryst von Triera

Czasem mam wrazenie, ze tylko dziecko jednak umie powiedziec

- Krol jest nagi :(
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Antychryst von Triera

Agnieszka B.:
Czasem mam wrazenie, ze tylko dziecko jednak umie powiedziec

- Krol jest nagi :(

Dokładnie. Kupa w puszce sztuką, Masłowska wybitną pisarką a znane nazwisko powodem że nie wypada krytykować.
Michał B.

Michał B. Administrator SAP
CO, PGNiG SA

Temat: Antychryst von Triera

Rafał Makowski:
tak sie zastanawiam czy to przypadkiem nie jest tak ze,

nie jestesmy ogarnieci artystycznie jak ten film sie nie podoba?
znam wielu ludzi ktorzy zalapia taki film i beda go wychwalac pod niebiosa itd.
ale znam tez takich ktorzy nie zalapia z niego nic a i tak i tak powiedza ze byl super bo tak wypada. popierdzielone filmy kontrowersyjnych rezyserow musza sie podobac bo inaczej nas wywala z grona pseudo kulturoznawcow sztuki :)
jak to jest?

dokładnie tak. zrobisz coś co się ludziom podoba w najlepszym przypadku środowisko artystyczne i powiązane z nim środowisko znawców snobów okrzyknie cię sprzedawczykiem lub ignorantem ale nakręcisz zbliżenie aktu defekacji a zostaniesz przez nich okrzyknięty geniuszem wytyczającym nowe szlaki artystyczne.
Jakub Oślak

Jakub Oślak Research Consultant,
Pedersen & Partners
- executive search

Temat: Antychryst von Triera

Rafał Makowski:
ale znam tez takich ktorzy nie zalapia z niego nic a i tak i tak powiedza ze byl super bo tak wypada.

jest taki inside joke na GL: to takie osoby z grupy Inteligencja Jest Sexy :)

tylko kto wie kiedy dany film "wypada" a kiedy nie :) ? wtedy gdy stado tak stwierdzi?

--------------------

myślę że niezrozumienie filmu nie ma nic wspólnego z jego lubieniem/nielubieniem. uważam że dany film ma pełne prawo mi się podobać w warstwie wizualnej lub jakiejkolwiek innej, bez względu na to ile wyłapie z jego przesłania (zakładając że jakieś istnieje), odniesień, umiejscowienia w historii itd.
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: Antychryst von Triera

Moim zdaniem ,kazdy ma prawo do wlasnej oceny.
Natomiast sugerowanie komus plebejskiego podejscia do kina, tylko dlatego, ze sie nie zgadza z opinia jest niesmaczne ...

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

Mnie również miło się gawędziło ale dalsza dyskusja doprowadziłaby do przelewu krwi:-)Mam nadzieję, że pogadamy jeszcze przy innej okazji;-)
P.S.
Cholera, nie wiem czy Państwo zauważyliście, że to właśnie zwolennicy filmu zebrali w tym temacie cięgie baty, to chyba daje do myślenia;-)A ja naprawdę nie lubię von Triera, nie przepadam też za kultowym Lynchem, Wajdą, bogiem Żiżkiem,supermodnym Derridą, słabiutką Masłowską, efekciarską Gretkowską czy pseudointelektualną Peszek i naprawdę rzadko coś mi się podoba, zwłaszcza w kinie (ostatnio zdaje się- okrzyknięty jako płytki film z tezą-CONTROL) może dlatego tak entuzjastycznie zainicjowałam temat.
Tak czy siak, pozdrawiam!
...z Pisuaru Duchampa:-)
Agata P.:
Grete Ingeborg Wierzbińska:
Ta drobiazgowa krzątanina niczemu nie służy, o czym nie można mówić o tym trzeba milczeć, w przeciwnym razie zagadamy sens (nie tylko filmu).
Nie jest to unik z mojej strony, however, nazwij to jak chcesz;-)


oki. nie mam zamiaru interpretować tego w żaden sposób:-) mamy inne zdania, inną estetyke i inaczej interpretujemy film.

przynajmniej przeszłyśmy na ty, co mnie cieszy:-) wymiana zdań była ciekawaGrete Ingeborg Wierzbińska edytował(a) ten post dnia 02.06.09 o godzinie 13:44

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

Grete Ingeborg Wierzbińska:
Cholera, nie wiem czy Państwo zauważyliście, że to właśnie zwolennicy filmu zebrali w tym temacie cięgie baty, to chyba daje do myślenia;-)
Ha! Ale my, zwolennicy tego filmu mamy z jego oglądania.... no może przyjemność to niewłaściwe słowo... mamy pozytywne doznania, tzn. radość, że zobaczyliśmy coś, co warto obejrzeć...

Przeciwnikom współczuję, to musiało być bardzo niemiłe doznanie...

Jako przykład, fragment relacji z wczorajszego seansu we Wrocławiu:
(... )jakaś pani tam kwiczala "nie chcę na to patrzeć" nie wiem czy ktoś jej ręce z oczu siłą zabierał czy co :P (...)

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

hahah:D:D

Agata Weksej:
Grete Ingeborg Wierzbińska:
Cholera, nie wiem czy Państwo zauważyliście, że to właśnie zwolennicy filmu zebrali w tym temacie cięgie baty, to chyba daje do myślenia;-)
Ha! Ale my, zwolennicy tego filmu mamy z jego oglądania.... no może przyjemność to niewłaściwe słowo... mamy pozytywne doznania, tzn. radość, że zobaczyliśmy coś, co warto obejrzeć...

Przeciwnikom współczuję, to musiało być bardzo niemiłe doznanie...

Jako przykład, fragment relacji z wczorajszego seansu we Wrocławiu:
(... )jakaś pani tam kwiczala "nie chcę na to patrzeć" nie wiem czy ktoś jej ręce z oczu siłą zabierał czy co :P (...)

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

Daniel D.:
Jakub Oślak:
porównanie nietrafne. tort jest jednolity - film nie.

- To chyba różne torty jadamy :)
[poza tym, to nie 'porównanie' a metafora]
to pułapka w którą wpadli już kiedyś krytycy 'Vanilla Sky', oceniając film do połowy a potem wychodząc z kina.

Krytyk filmowy nigdy nie wychodzi z kina i nigdy nie ocenia filmu do połowy - cóż to za dziwna teoria?

Poza tym ja nie jestem krytykiem a jedynie "maniakiem kinowym", spędzającym w kinie ogromne ilości czasu od bardzo młodych lat - za to w ogóle nie oglądam TV - różne są upodobania i gusta.Daniel D. edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 14:50

mylisz się z tym wychodzeniem z kina w połowie... to niekulturalne...
metafora będzie tenisowa: dzisiaj w ćwierćfinale Rolanda Garrosa wygrała Safina z Azarenką w trzech setach... gdybyś wyszedł po dwóch setach byłby remis... i nie wiedziałbyś kto awansuje... więc nie możesz wypowiadac się na temat filmu... możesz co najwyżej powiedzieć, że nie podoba Ci się ta konwencja czy styl w jakim go nakręcono i masz do tego świete prawo, ale prawa do oceny filmu nie masz...
aha, tort i film dzieli ocean...
pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Antychryst von Triera

ogóle cała twórczość Strinberga opiera się na naukach Swedenborga ( między innymi),

czy to aby nie za odważna hipoteza?

Następna dyskusja:

Trylogia Larsa von Triera -...




Wyślij zaproszenie do