Temat: Anioły i demony-opinie
Jedno proste pytanie: kto z was przed pójście do kina czytał książkę?
Bardzo dużo ważnych wątków, które budowały fabułę książki zostało wyciętych w filmie. Zwłaszcza historia kamerlinga, czy też postać zabójcy. Została obcięta przemowa kamerlinga przed kolegium kardynalskim. Zresztą ta wypowiedź jego w książce jest dość ważnym przesłaniem i ciekawym tekstem. Wycięto kilka postaci, jak szefa CERN'u czy reporterów BBC.
Ja szedłem na film z nastawieniem, że skoro Kod da Vinci dobrze został przeniesiony z książki na film, to samo zostanie zrobione z Aniołami i Demonami. I tu się bardzo zawiodłem.
Ale jak to właśnie wspomniała przed dwiema godzinami moja przedmówczyni, historia z książki została "zaadaptowana do rzeczywistości". Howard chyba się za bardzo przestraszył treści książki i pominął kilka kwestii. Dość ważnych dla całego tematu.
Zresztą końcowy tekst nowego kamerlinga do Langdona, aby delikatniej potraktował w swojej nowej książce kościół, sądzę że odnosi się bezpośrednio do Dona Browna:)
Ludzie, którzy nie czytali książki, a tylko oglądali film - polecam lekturę książki. A i ostatni ambigram został zmieniony - w książce jest inny. I to mi się bardzo nie podobało. Koniec filmu został kompletnie zniekształcony. Choć wybuch antymateri był całkiem ok.
Pozdrawiam