Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Pytanie do facetów, chociaż wypowiedzieć może się każdy.

Waszym zdaniem kobieta pracująca czy w domu?

Za i przeciw z argumentami

konto usunięte

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Maciej Zalwert:
Waszym zdaniem kobieta pracująca czy w domu?
Pracująca w domu ;]
Justyna S.

Justyna S. Wyszłam za mąż i nie
wracam :D

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Aleksander "Oleś" K.:
Maciej Zalwert:
Waszym zdaniem kobieta pracująca czy w domu?
Pracująca w domu ;]
siowiniśta :PPP
Paulina O.

Paulina O. Raczej umrzeć stojąc
niż żyć na kolanach

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

w domu kobieta gnuśnieje; nie chce się jej układać włosów, robić makijażu, chodzić w kieckach; no chyba, że spodziewa się gości; a codzienne wyjścia do pracy mobilizują ją do tego,żeby coś ze sobą zrobić
Michał M.

Michał M. Obracam się w
nieruchomościach.

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Kobieta niech robi co chce byle nie dawała i nie brała innym chłopom ;-P Chce się karierować - proszę bardzo, chce się domem zajmować - jej wybór.

Ja to bym jakiś czas chciał wręcz sam zajmować się domem, a ona niech się karieruje :-DMichał Majewski edytował(a) ten post dnia 29.12.09 o godzinie 09:12
Łukasz B.

Łukasz B. Administrator B24,
First Data Polska

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Paulina O.:
w domu kobieta gnuśnieje;
Otóż to!
Do roboty między ludzi!

konto usunięte

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Do roboty!

Argument? Po prostu żeby się spełniała i rozwijała, w domu najczęściej następuje powolny i smutny proces cofania się w rozwoju (no dobra, zatrzymania).Marta Szaniawska edytował(a) ten post dnia 29.12.09 o godzinie 09:29
Łukasz B.

Łukasz B. Administrator B24,
First Data Polska

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Marta Szaniawska:
Do roboty!

Argument? Po prostu żeby się spełniała i rozwijała, w domu najczęściej następuje powolny i smutny proces cofania się w rozwoju (no dobra, zatrzymania).
A po co argumenty?
Równouprawnienia chciałyście, to harować jak woły na utrzymanie rodziny :D :P
Justyna S.

Justyna S. Wyszłam za mąż i nie
wracam :D

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Łukasz Baran:
Marta Szaniawska:
Do roboty!

Argument? Po prostu żeby się spełniała i rozwijała, w domu najczęściej następuje powolny i smutny proces cofania się w rozwoju (no dobra, zatrzymania).
A po co argumenty?
Równouprawnienia chciałyście, to harować jak woły na utrzymanie rodziny :D :P
raczej jak wołowiny :PPPP
a baj de łej...mój brat siedzi na wychowawczym, bo żona więcej zarabia ;PPP i nie opłacało się,zeby ona została w domu :P

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

tego,żeby coś ze sobą zrobić

częściowo się zgadzam :)

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Oczywiście, że do pracy... bez dwóch zdań. Lepiej jest mieć w domu kobietę, która rozwija się zawodowo, uczestniczy aktywnie w tworzeniu swojego otoczenia i rzeczywistości, niż kurę domową oglądającą Modę na sukces... Chociaż nie przekreślam też wszystkich Pań zajmujących się tylko domem... żeby nie było, że generalizuję... ;-)

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Kobieta niech robi co chce byle nie dawała i nie brała innym chłopom ;-P

wszyscy tego chcemy :)

konto usunięte

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Łukasz Baran:
Marta Szaniawska:
Do roboty!

Argument? Po prostu żeby się spełniała i rozwijała, w domu najczęściej następuje powolny i smutny proces cofania się w rozwoju (no dobra, zatrzymania).
A po co argumenty?
Równouprawnienia chciałyście, to harować jak woły na utrzymanie rodziny :D :P

z tym uprawnieniem to ściema.
Kobiety zawsze chciały WIĘKSZYCH praw.
;p
Aleksander Wierzejski

Aleksander Wierzejski facet jak z obrazka

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Paulina O.:
w domu kobieta gnuśnieje; nie chce się jej układać włosów, robić makijażu, chodzić w kieckach; no chyba, że spodziewa się gości; a codzienne wyjścia do pracy mobilizują ją do tego,żeby coś ze sobą zrobić

znawczyni kobiet się odezwała....
Paulina O.

Paulina O. Raczej umrzeć stojąc
niż żyć na kolanach

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Łukasz Baran:
>
Równouprawnienia chciałyście, to harować jak woły na utrzymanie rodziny :D :P

równouprawnienie jest ok, ale tylko wtedy, kiedy wy też robicie to, co my; a niestety rzeczywistość jest inna; większość facetów chce, żeby kobieta pracowała, a po powrocie z pracy zapierniczała w domu i przy dzieciach; a facet wraca do domciu, dostaje ciepły obiad, kapcie, a potem rzuca się na kanapę z pilotem w ręku, albo siada przed kompem; równouprawnienie, to równouprawnienie, czyli faceci robią to co babki i odwrotnie (no z niewielkimi wyjątkami, biorąc pod uwagę przystosowanie fizyczne do niektórych cznności)

konto usunięte

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Maciej Zalwert:
Kobieta niech robi co chce byle nie dawała i nie brała innym chłopom ;-P

wszyscy tego chcemy :)
ale o czym mowa?
czego dawała i czego nie brała, nie rozumiem... ;p
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Justyna M.:
a baj de łej...mój brat siedzi na wychowawczym, bo żona więcej zarabia ;PPP i nie opłacało się,zeby ona została w domu :P
Też rozważałem taką opcję bo nie wiedziałem czy babcie dadzą radę
Katarzyna S.

Katarzyna S. "Rzeczpospolita" /
Gazeta Giełdy
"Parkiet"/
"Bloomberg Bu...

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

a ja bym sobie z przyjemnością w domu posiedziała. Już nie przesadzajmy z tym uwstecznianiem i całą smutna resztą. No ludzie! Siedzenie przy biurku jakoś szczególnie rozwojowe chyba nie jest. Tylko wizja wydzielanego kieszonkowego mnie troche przeraża ;-))

konto usunięte

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Justyna M.:
a baj de łej...mój brat siedzi na wychowawczym, bo żona więcej zarabia ;PPP i nie opłacało się,zeby ona została w domu :P
Nooo, i to jest bardzo dobre podejście do życia :o)

Temat: Kobieta/dziewczyna/żona/kochanka

Katarzyna S.:
a ja bym sobie z przyjemnością w domu posiedziała. Już nie przesadzajmy z tym uwstecznianiem i całą smutna resztą. No ludzie! Siedzenie przy biurku jakoś szczególnie rozwojowe chyba nie jest. Tylko wizja wydzielanego kieszonkowego mnie troche przeraża ;-))

Jest za to kontakt z ludźmi, z rzeczywistością. Z różnymi sytuacjami, z życiem... a nie z garnkiem i dzieckiem w kółko... ;-)

Następna dyskusja:

"Moja żona ma kochanka!"




Wyślij zaproszenie do