Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Kultywowanie ruchu zwiazkowego przez prezydenta Gdańska...

Czy to nie jakas przewrotnosc władcy zeby przywracac likwidowaną na przelomie lat 80/90
symbolike dla uczczenia ruchu Solidarnosci?
W Fundacji Centrum Solidarności już dawno dyskutowano o tym, by brama nr 2 wyglądała tak, jak w 1980 roku. Teraz gdy Gdańsk zobowiązał się pomysł sfinansować, oznacza to, że poza rekonstrukcją bramy pojawi się na niej napis "Stocznia Gdańska im. Lenina" oraz wycięty z blachy wizerunek Orderu Sztandaru Pracy
Brama została rozjechana przez czołg 16 grudnia 1981 roku w stanie wojennym. Napis z Leninem zniknął w latach 90., gdy Stocznia Gdańska stała się spółka akcyjną. Dlaczego po latach Gdańsk postanowił sfinansować odbudowę napisu i bramy?

- Temu miejscu warto przywrócić historyczny wygląd, to symbol Gdańska, który przypomina o wydarzeniach sierpniowych. Brama była nieodzownym elementem strajków uwiecznionych na tysiącach zdjęć. Nadszedł czas by przypomnieć, że to w tym miejscu odbyła się pokojowa rewolucja "Solidarności" - podkreśla Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

W Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku w piątek zbierano oferty w trybie bezprzetargowym na realizację rekonstrukcji. Wpłynęły dwie. O tym kto i za ile wykona zlecenie dowiemy się w poniedziałek. Nowe oblicze bramy ma być gotowe jeszcze przed Euro 2012 i pojawi się w połowie maja. Jej nowy-stary wygląd będzie zapewne lepiej konweniował z budowanym tuż obok Europejskim Centrum Solidarności.

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Lenin-wiecznie-zyw...
W koncu wyjdzie na to ze to gdyby nie idee lenina to biedni robotnicy nigdy nie zgromadzili sie w solidarnosci. Pan władca Adamowicz solidarnosc niestety poznal z akademickiej teorii.
On robotnicze protesty nazywa zadymami. http://www.adamowicz.pl/solidarnosc-i-zadymiarze
Dla niego zakładem byl i pozostal jedynie uniwerystet a stocznie traktuje teraz jako zabawke do wcielenia swoich chorych pomysłów. Skojarzeń z tymi co handlują historczyną pamiątka obozu dla kolekcjonerów trudno sie ustrzec. Tyle tylko że tu chodzi o stan wojenny i wcielane wtedy za pomocą pałek i karabinów idee Lenina.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 22.03.12 o godzinie 11:40