konto usunięte

Temat: Temat tabu XXI wieku...

Jak myślicie jakie są tematy tabu XXI wieku?

Osobiście uważam, że w wyniku przemian kulturowych, erotyka i seks, który do niedawna był tematem tabu stał się motywem przewodnim współczesności. Wszędzie lansowana jest młodość i cielesność. Uważam, że dzisiejsze trendy skutecznie zepchnęły na margines tematy śmierci, choroby, starości. Natura zamiast nam towarzyszyć, przerasta, nie potrafimy pogodzić się z naturalnym przemijaniem, a operację biustu czy lifting zaczynamy traktować jako nic nie odbiegającego od normy. Dla mnie to mała paranoja...
A jakie są według Was tematy tabu XXI wieku ?

konto usunięte

Temat: Temat tabu XXI wieku...

Dla mnie temat tabu XXI w. to zdecydowanie arkana polityki a w tym tajnych ukladow finansowych, mafijnych itd. Nigdy nie zrozumie, dlaczego tylu mlodych i wyksztalconych ludzi nie zarzadza nasza polityka i gospodarka krajowa?! Dlaczego trzyma sie stara ekipa cwaniakow i oszustow? Dlaczego Polacy nie sa w stanie protestowac i zarzadac od wladz RP wymiany? Dlaczego wykorzystuje sie ludzi, dlaczego sie nimi manipuluje? Dlaczego w Polsce nie oplaci sie prowadzic dzialalnosci i zatrudniac pracownikow? A dlaczego w Anglii jeden czlonek rodziny, pracujac za najnizszaj krajowa moze utrzymac zone i dziecko i razem moga jeszcze zaoszczedzic? Dlaczego w Polsce, pracujace 2 osoby nie moga byc pewni przyszlosci i sa traktowani jak ktos najgorszy? Dlaczego Polacy ciezko pracuja na wyzyskiwaczy i nierobow? Dlaczego nikt sie temu wszystkiemu nie chce przeciwstawic? Wszyscy tylko patrza z dnia na dzien, jak korupcja i inne uklady dalej towarzysza tym na stolkach. Dlaczego jest takie zaklamanie, ze spada bezrobocie? Dlaczego Polacy we wlasnym kraju sa niewolnikami i tania sila robocza? Dlaczego przestepcy, maja lepsza ochrone pod parasolem RP niz uczciwy i normalny obywatel? Dlaczego wszyscy Polacy toleruja skandale i afery polityczne? Dlaczego szpitale sa tak zadluzone w naszym kraju - a dlaczego np. w Austrii szpitale maja najnowoczesniejszy sprzet i nie sa zadluzone? Dlaczego pieniadz niszczy rodzine - opeta jak "diabel"? Dlaczego ciezko pracujacy ludzie, nie maja zadnego wsparcia na rozwoj, na edukacje a dostepne programy rozwojowe nie sa dla tych, ktorzy tego potrzebuja? Dlaczego tak jest? Tragiczne bedzie "wejscie waluty euro" w naszym kraju. Beda podwyzki towarow i uslug, natomiast wynagrodzenie nie wzrosnie. Podwyzki pensji to beda tylko sporadyczne ruchy i towarzyszace nim zaklamania medialne, ze jest lepiej... Zaluje bardzo, ze mieszkam w kraju zaklamania, przemocy i korupcji. Zal mi jest tych uczciwych i normalnych osob, dla ktorych priorytet to rodzina i uczciwosc. Nie dziwi mnie fakt emigracji na taka skale...
Joanna Ś.

Joanna Ś.
szlakiem-karawany-z-
perspektywy-tuktuka-
relacja-z-pograni...

Temat: Temat tabu XXI wieku...

Ciekawy temat... :)
Mam wrażenie, że takim społecznym tabu jest wszystko, co związane z przemijaniem, czyli tak jak wspomniałaś - śmierć, starość, choroby (no może oprócz przeziębienia i bólu głowy - na które pomagają specyfiki w kolorowych opakowaniach).
Ludzkość od zarania dziejów interesowała się tym, co nieznane i nie poznane, a teraz jakby wymazywała te problemy ze swojej zbiorowej pamięci. Nie jest to zdrowe. Z jednej strony masa filmów, w których giną setki ludzi, a z drugiej - nie obcujemy ze śmiercią na co dzień. A przecież wszystkich nas to czeka... :>
Ilona Prostka - Kubal

Ilona Prostka - Kubal Specjalista ds.
marketingu,
Artefakt.pl

Temat: Temat tabu XXI wieku...

Wpadł mi ostatnio w ręce artykuł o problemie jakim jest obecnie wyrażanie uczuć. Podobno passe jest mówienie o tym, że jest się zakochanym, że sie kogoś kocha...czy przypadkiem uczucie miłości nie staje się tematem tabu? W społeczeństwie coraz więcej singli szczycących sie swoją niezależnością, brakiem zaangażowania w związek...mówienie o miłości, stabilności już nie pasuje.
Agnieszka Poźniak

Agnieszka Poźniak doktor nauk
humanistycznych UJ,
antropolożka

Temat: Temat tabu XXI wieku...

Tematy tabu...
uważam że nadal, pomimo różnych kampanii społecznych, można za taki uznać temat przemocy. Głównie w rodzinie. Nadal pokutuje przekonanie, że brudy należy prać we własnym domu i że to wstyd przyznać się, że ktoś w rodzinie wyładowuje swoją agresję na innych jej członkach. Taka dulszczyzna.
I tylko potem w wiadomościach słuchamy o kolejnych maltretowanych noworodkach. A gdzie eliminowanie przyczyn?

Katarzyna Dudek

Katarzyna Dudek IT Recruiter at
Badenoch+Clark
(Adecco Group)

Temat: Temat tabu XXI wieku...

Podobno passe jest mówienie o tym, że jest > się zakochanym, że sie kogoś kocha...czy przypadkiem uczucie > miłości nie staje się tematem tabu?

no własnie - ja też sie nad tym ostnio zastnawiałam, kiedyś najbardziej męscy faceci to byli Ci ktorzy kochali, to mialo wartość, nadało im uroku, sznytu a teraz to Ci ktorzy są od emocji jak najdalej

ja czesto myślę sobie o takiej piosence w ktorej ktoś spiewa o tym, ze nie trzeba uszczęśliwiac całego świata ale: make just one person happy and then you'll be happy too :)

a potem przyszła moda na amerykanski indywidualizm i zmienił sie kierunek.. już nikt nie mowi - chce ciebie uszczęśliwić.. jak na cudownych bialo czarnych filmach, ktore uwielbiam tylko wszyscy, przy czym glownie faceci, powtarzają za amerykanskimi przewodnikami "I want to be happy, I have the right to be happy first!" itp i naprawde w to wierzą, ze najważniejsze jest 'ja'!

A okazuje sie ze ludzie sami siebie nie są w stanie uszczęśliwić - a nie chcą już uszczęśliwiać innych, bo ktoś im wmówił ze fajnie jest być pozytywnym egoistą - i tym sposobem juz nikt nie jest szczęśliwy na dłużej

tyle ode mnie, jestem za miloscią jako wspólczesnym tabu

tabu to cos o czym się nie mówi bo wstyd, bo strach i nie wiadomo co jeszcze, polityka to coś innego, raczej kryzys niż tabu

konto usunięte

Temat: Temat tabu XXI wieku...

Katarzyna D.:
Podobno passe jest mówienie o tym, że jest > się zakochanym, że sie kogoś kocha...czy przypadkiem uczucie > miłości nie staje się tematem tabu?

no własnie - ja też sie nad tym ostnio zastnawiałam, kiedyś najbardziej męscy faceci to byli Ci ktorzy kochali, to mialo wartość, nadało im uroku, sznytu a teraz to Ci ktorzy są od emocji jak najdalej

ja czesto myślę sobie o takiej piosence w ktorej ktoś spiewa o tym, ze nie trzeba uszczęśliwiac całego świata ale: make just one person happy and then you'll be happy too :)

a potem przyszła moda na amerykanski indywidualizm i zmienił sie kierunek.. już nikt nie mowi - chce ciebie uszczęśliwić.. jak na cudownych bialo czarnych filmach, ktore uwielbiam tylko wszyscy, przy czym glownie faceci, powtarzają za amerykanskimi przewodnikami "I want to be happy, I have the right to be happy first!" itp i naprawde w to wierzą, ze najważniejsze jest 'ja'!

A okazuje sie ze ludzie sami siebie nie są w stanie uszczęśliwić - a nie chcą już uszczęśliwiać innych, bo ktoś im wmówił ze fajnie jest być pozytywnym egoistą - i tym sposobem juz nikt nie jest szczęśliwy na dłużej

tyle ode mnie, jestem za miloscią jako wspólczesnym tabu

tabu to cos o czym się nie mówi bo wstyd, bo strach i nie wiadomo co jeszcze, polityka to coś innego, raczej kryzys niż tabu


Hmmm... zadumałam się i widzę światełko w tunelu... Fakt, nastawienie dzisiejszej kultury na "mieć i brać" i może jeszcze "być ładnym i młodym", jest przerażające. Ja jednak czasami spotykam się z ludźmi, którzy zwyczajnie robią w życiu to co lubią i w tym tkwi samo sedno. Jeśli ktoś robi coś dla pieniędzy szybko mu się to nudzi, nie lubi swojej pracy i tutaj dzieje się jeszcze wiele nieprzyjemnych dla tej osoby i jej otoczenia rzeczy. Jeśli robimy coś "z powołania" i z miłości - świat od razu wygląda lepiej. Wiem, zbaczam trochę z tematu miłości międzyludzkiej, a może tylko do niego nawiązuję... Zdarzyła mi się ostatnio taka historia... Zepsuł mi się samochód, zostawiłam go w najbliższym zakładzie i pędzę do tramwaju. Byłam w części miasta znajomej mi jeszcze z czasów dzieciństwa, obok mieszka moja ciocia. Z sentymentem w oczach przystanęłam przed drewnianym kioskiem koło przystanku. To kwiaciarnia, jest tu od kiedy pamiętam, kwiatów jest mało, przykurzona, zaniedbana wystawa, widać, że ledwo funkcjonuje. Poraził mnie zapach, tak pachniały wszystkie kwiaciarnie, w których bywałam z mamą jako dziecko, tak pachniały... trudno to określić, ale inaczej niż komercyjne salone kwiatowe. Weszłam do środka, panował tam ogólny bałagan, kupiłam kilka frezji, uwielbiam ich zapach. Zapytałam jak ta biedna mała kwiaciarenka, którą pamiętam z dzieciństwa funkcjonuje do dziś. "Wie pani, ja tutaj jestem od 20 lat, jest raz lepiej jak gorzej, ale ja to kocham robić, to całe moje życie. Nie sztuką jest budować markety i robić pieniądze, wszędzie ten beton i komercja. Sztuką jest robić to co się kocha bo tylko to sprawia, że robimy to dobrze i mamy satysfakcję. " Powiem Wam, że jeszcze chwilkę porozmawiałam z tą Panią, wyszłam i mało się nie rozpłakałam. To całe zdarzenie, ten zapach dzieciństwa i świadomość, że tyle rzeczy się zmieniło, wywarło na mnie ogromne wrażenie. I wiecie co moi mili, to święta prawda, trzeba żyć w zgodzie z sobą, kochać innych, kochać to co się robi, mieć pasję i przede wszystkim mówić o tym !!!
Katarzyna Dudek

Katarzyna Dudek IT Recruiter at
Badenoch+Clark
(Adecco Group)

Temat: Temat tabu XXI wieku...

Emilka, teraz ja będę sentymentalna i powiem, ze wzruszam sie czasem czytając o takich 'chwilkach'. Znam je i lubię i czasem czuje sie nieco zagubiona w naszym świecie.

W ogole podoba mi się tu :) masz tu dobrą atmosferę :)) mialam nadzieje wiecej podyskutować - chciałabym żeby wątki się rozwijały :) a na razie pozdrawiam ciepło!

Następna dyskusja:

Problem w firmie - temat tabu?




Wyślij zaproszenie do