Temat: Prośba o opinie, komentarze, sugestie i krytycznę...
Zapraszam do opiniowania
Przede wszystkim, wychodząc z założenia, że lepiej robić coś niż nic - gratuluję :)
Teraz o moich odczuciach.
Przyznam, ze pierwsze wrażenie raczej niepozytywne. Gdyby nie fakt, że akurat chciałem to i owo zobaczyć to raczej zamknąłbym okno przeglądarki od razu. Górna część serwisu wygląda mi strasznie chaotycznie. Niżej jest według mnie nieco lepiej, ale u góry (a to widzę jak wchodzę na stronę) nieciekawie. Nie to jednak w moim odczuciu może stanowić problem.
Gdyby ta strona było bowiem o czymś naprawdę ciekawym, o czymś co przykuwałoby moja uwagę to przez jeszcze większy bałagan bym przebrnął. Bezproblemowo. Twoja strona po prostu wydaje mi się nieciekawa. Może ja jestem jakiś "inny" (chociaż żona zapewnia mnie, że nie), ale bedąc Tobą obawiałbym się trochę robienia kolejnej strony o wszystkim (o i niczym), dla wszystkich (i dla nikogo). Takie blah blah blah o seksie, blah blah blah o samochodach, blah blah blah o wypoczynku, blah blah blah o wypadających włosach, jak być przystojnym i bogatym etc. Tak mniej więcej ja widzę to co jest na stronie.
Osobiście namawiałbym was na nieco "węższą" działalność.
Serwis dla mężczyzn, którzy .... są żonaci, hodują rybki, kochają remonty, lubią narzekać, zostali właśnie tatusiami lub nie mogę zostać tatusiami, są emigrantami etc. Byłoby to wtedy dla kogoś. I gdybym ja był w Waszej grupie docelowej to miałbym poczucie, że serwis jest dla mnie. Póki co - "pierdoły" nie bardzo mnie interesują. W pościgu za tradycyjnie pojmowaną męską rozrywką (kobiety, samochody, sport) znajdę z łatwością lepsze serwisy. Dlaczego miałbym więc przedzierać się przez Waszą stronę ?
Poza tym utrzymanie serwisu "o wszystkim" na dobrym poziomie (z punktu widzenia treści) naprawdę nie jest łatwe. Zakładam, że zdajesz sobie z tego sprawę.
Osobiście zachęcam do przeanalizowania Waszych celów i gorąco namawiam do robienia serwisu DLA KOGOŚ konkretnego. Nie dla wszystkich.
Tyle, bo już mi się pisać nie chce.
Pozdrawiam,
Marcin