GoldenLine
Zaloguj się
Mirosława Kowalczuk

Mirosława Kowalczuk O fotografii i nie
tylko:
http://fotoimpresje.
wordpress.com

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Te są powiedzmy, mniej ''odjechane'' ;-) Nie wszystko co napisał
przeczytałem, niemniej dla mnie, swego rodzaju ukoronowaniem Jego
twórczości jest trylogia ''Karamoro'' /ostatnie dzieło w Jego
dorobku/.

Czekaj, czekaj. "Karamoro" nie jest ostanią jego wydaną książką. Data wydanie "Karamoro" to 1983 rok; potem zostało wydane jeszcze 5 ksiażek, pośmiertnych nie liczę. A poza tym o "Karamoro" o ile pamietam wspomina w "Twarzy Boga", więc ta książka nie mogła powstać później.
I nie kuś cytatami :-)
"Nieskończone są przestrzenie bez nas. Nie rozumiemy sensu ich istnienia." (Jan Drzeżdżon, Rozkosze miłości, str. 124)

Co do Berezy - również w "Twarzy Boga" znajdziesz kilka wspomnień o Berezie. Nie wiem czy mu zaszkodził. Na pewno go promował, porównując jego twórczość do Cortazara czy Borgesa. I do końca życia Drzeżdżona utrzymywali dobre relacje. Więc ja również jestem ciekawa, jak "zaszkodził"? Przy okazji Beraza dużo mówi o Drzeżdżonie tutaj:
http://poewiki.org/index.php/Strona_osobista:Jakub_Win...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Mirosława Kowalczuk:
(...)
Czekaj, czekaj. "Karamoro" nie jest ostanią jego wydaną książką. Data wydanie "Karamoro" to 1983 rok; potem zostało wydane jeszcze 5 ksiażek, pośmiertnych nie liczę. (...)
Dzięki _/O\_
Nie wiedzieć czemu /i mając wydanie datowane na 1983 (sic!), a np ''Miasto automatów'' 1984 / byłem święcie przekonany, że ''karamoro'' to ostatnie Jego dzieło, a... wystarczyło zajrzeć do bogini wiki, by mieć jasność :-)))
Jeszcze raz dzięki za sprostowanie :-)
Link do wypowiedziLink
Monika S.

Monika S. oj tam oj tam

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Dariusz Zielonkiewicz:
Jerzy Krzysztoń - "Obłęd"

Z tą książką jest trochę dziwnie. Absolutny hit roku 1980, na który rzucał się każdy, niezależnie o tego czy potem zdołał przebrnąć przez tą gęstą prozę, jest sporadycznie wznawiany (ostatnio bodajże Świat Książki w 2005)i dzisiaj chyba raczej zapoznany.

Wejście w ten świat paranoi jest miejscami rozbrajająco zabawne, dokąd nie uświadamiamy sobie,że to się komuś dzieje naprawdę.

No własnie, ja mam problem z tą ksiązką. Zdobyłam ją po długich poszukiwaniach po czym rzuciłam sie jak głodny na chleb i .... się zawiodłam. Przez pół książki zastanawiałam się czy Krzysztoń sie ze mnie nabija czy on tak na serio. Nie byłam w stanie w nic uwierzyć, wejść w ten swiat, dać sie obłąkać, normalnie nic, mimo że język dobry, sprawnie napisane; no niby wszystko jest a ja czytając, czułam sią, jakbym ogladała ludzką komedie nie dramat. Pozostałe dwa tomy leżą i jakoś nie mam ochoty po nie siegnąć.
Link do wypowiedziLink
Maurycy W.

Maurycy W. kierownik działu
wizowego, CT OSKAR

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Przejawiła się w tym, że krytycy bardzo sceptycznie podeszli do pisarza stawianego przez Berezę wyżej od Marqueza (sic!).
I tak dzisiaj Drzeżdżon (mało medialne nazwisko) jest dzisiaj znany raczej historykom literatury niż czytelnikom.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Monika Stocka:
Dariusz Zielonkiewicz:
Jerzy Krzysztoń - "Obłęd"

Z tą książką jest trochę dziwnie. Absolutny hit roku 1980, na który rzucał się każdy, niezależnie o tego czy potem zdołał przebrnąć przez tą gęstą prozę, jest sporadycznie wznawiany (ostatnio bodajże Świat Książki w 2005)i dzisiaj chyba raczej zapoznany.

Wejście w ten świat paranoi jest miejscami rozbrajająco zabawne, dokąd nie uświadamiamy sobie,że to się komuś dzieje naprawdę.

No własnie, ja mam problem z tą ksiązką. Zdobyłam ją po długich poszukiwaniach po czym rzuciłam sie jak głodny na chleb i .... się zawiodłam. Przez pół książki zastanawiałam się czy Krzysztoń sie ze mnie nabija czy on tak na serio. Nie byłam w stanie w nic uwierzyć, wejść w ten swiat, dać sie obłąkać, normalnie nic, mimo że język dobry, sprawnie napisane; no niby wszystko jest a ja czytając, czułam sią, jakbym ogladała ludzką komedie nie dramat. Pozostałe dwa tomy leżą i jakoś nie mam ochoty po nie siegnąć.


"Dać się obłąkać" no tak czasami tego szukamy w literaturze. W kontekście tego o czym piszesz ciekawe jest to, na co zwraca uwagę Maria Janion w Posłowiu do wydania "Świata Książki:

"A więc należałoby zastanowić się nad tym, jak Obłęd jest napisany - bezpiecznie czy niebezpiecznie?" I dalej przywołując Artauda: "Dopiero kiedy teatr okazuje się dżumą ... dopiero wtedy staje się autentyczny i prawdziwy"Dariusz Zielonkiewicz edytował(a) ten post dnia 03.01.10 o godzinie 22:14
Link do wypowiedziLink
Anna M.

Anna M. samodzielne, KA

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

A ciekawa jestem czy ktoś natknął się na Jadeitowego Buddę R. Krawczyka. Polecam.
Link do wypowiedziLink
Anna W.

Anna W. Google Chrome -
manager zakładek

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

wracając do głównego watku - niedoceniane ksiązki - trylogia "Dagome Iudex" Z. Nienackiego
Link do wypowiedziLink
Adrianna Adamek

Adrianna Adamek "Prawdziwym
powołaniem człowieka
jest to tylko, do
czego ...

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Ludwika Mastalerz:
"Bez dogmatu" Sienkiewicza, wprost niewiarygodne, że to ten sam człowiek od trylogii i "Quo vadis", ma co prawda dość naiwne zakończenie, ale cała reszta jest bez zarzutu - język, niebanalne refleksje, krytyka polskości godna Gombrowicza, sprawiają że te wszystkie "pokrzepiacze", które wyprodukował wcześniej zaczynają brzmieć cynicznie ;)

Zgadzam się co do tego, że powieść "Bez dogmatu" jest niezwykle niedoceniona, choć nie określałabym tak stereotypowo innych utworów Sienkiewicza.
Link do wypowiedziLink
Adrianna Adamek

Adrianna Adamek "Prawdziwym
powołaniem człowieka
jest to tylko, do
czego ...

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Magdalena G.:
A propos "Quo vadis" to wg mojej polonistki była to najbardziej przeceniona polska książka.W ogóle przez całe liceum wmawiała nam
wyższość Prusa nad Sienkiewiczem i uważała za osobistą obrazę,że to nie "Lalka" dostała Nagrodę Nobla:)(ponoć miała szansę).I ja się z tym zgadzam w 100 procentach.

Wielu ludzi tak samo patrzy na te kwestie, co nie oznacza, że to obowiązujący punkt widzenia. Aczkolwiek "Lalka" też bywa niedoceniana, choć nie w tym samym stopniu co "Bez dogmatu".
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Ludwika Mastalerz:
"Bez dogmatu" Sienkiewicza


Zgadzam się! Nadzwyczajna powieść, a tak mało znana...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Nasuwa mi się tylko jedno dzieło. "Cham" Orzeszkowej. Owszem wszyscy byliśmy "katowani" "Nad Niemnem" i z tego powodu wiele osób nie sięgnie więcej po tę autorkę, ale to coś zupełnie innego. Niesamowita powieść psychologiczna, którą czyta się jednym tchem i na długo zapamiętuje.
Link do wypowiedziLink
Maciej Nalepa

Maciej Nalepa Telekonsultant
sprzedaży, Eniro
Polska

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Witam, co do książki "Bez dogmatu" naszego narodowego "pokrzepiacza" H. S. może i mądra i inna od reszty, ale żeby była ciekawa, no bez przesady. Milusińscy, a co powiecie na temat całkowicie z innej beczki, a nawet z innej czaso-przestrzeni.
"Nietota" pan T. "Lucifer" Miciński.
Każdemu kto przez nią przebrnął i nie zwariował, wieniec laurowy i "królestwa myśli, zamknięte w łupinie orzecha"
Link do wypowiedziLink
Marcin Konarski

Marcin Konarski New Business
Development Manager

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

"Pacierz, co płacze, i piorun, co błyska" Jana Dobraczyńskiego.
Link do wypowiedziLink
Anna G.

Anna G. lektorka języka
francuskiego,
instruktorka
fitness, socjolog

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

"Miazga" Jerzego Andrzejewskiego.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Moim zdaniem należy tu wymienić "Wierną rzekę" Żeromskiego...
Link do wypowiedziLink
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

...albo "Mniej znani autorzy, ale świetne książki" :

1.Beata Pawlak "Aniołek"
"Bohaterka Karolina nie jest osobą młodą i wydawałoby się, że swoje w życiu osiągnęła. A jednak zdąży jeszcze pochować swego męża (który mimo to wcale nie stanie się w jej życiu mniej obecny), pokochać i być kochaną. Zdąży też nam opowiedzieć o swoich jakże zwykłych,niezwykłych losach.

Ta książka zaczyna się od zdania: "W piątek Karolinie przyśniło się, że jest trupem" i mimo że śmierć jest w niej wszechobecna, "Aniołek" to czysta afirmacja życia. Historia opowiedziana przez Beatę Pawlak jest zaskakująco dojrzała, napisana z dystansem i znakomitym poczuciem humoru, a przy tym, co rzadkie w literaturze współczesnej, porusza sprawy ostateczne.

Jest to tym bardziej niezwykłe, że autorki nie ma już wśród nas.

Beata Pawlak zginęła na Bali podczas terrorystycznego zamachu. Była dziennikarką (jak córka Karoliny) Gazety Wyborczej. Przygotowywała kolejny zbiór reportaży. "Aniołek", choć nie opowiada o Beacie, to jednak historia bardzo osobista. I jest w tym coś niezwykłego, jak autorka traktuje śmierć i jak o niej pisze. Mottem do "Aniołka" stał się wiersz, który zaczyna się od słów: "Ci, którzy umarli, nigdy stąd nie odeszli"...
/cytat za: onet.pl/

2.Mariusz Wilk "Wilczy notes" czy "Dom nad Oniego"
za piękny język i podróż po zapomnianych ścieżkach.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

"Ziemia obiecana". Bardzo dobra ekranizacja przysłoniła tę książkę. Bardzo często słyszę, że film był o wiele lepszy i nie zgadzam się z tym. Nie odmawiam mu oczywiście wartości, ale buntuję się przeciwko deprecjonowaniu powieści.Zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie.

Jeśli chodzi o wspomnianego wcześniej Witolda Horwath, to zgadzam się - "Seans" przyciągnął mnie na wiele godzin i potem jeszcze mi się przypominał, co niezwykłe, jak na książkę, którą czyta się tak błyskawicznie. W tym wypadku powieść, choć szybka, nie okazała się wcale łatwa.
Przymierzam się do "Ptakona".
Link do wypowiedziLink
Agnieszka W.

Agnieszka W. wwww

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Zdecydowania dramaty Szaniawskiego. Tym, którzy nie czytali - polecam.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Grygorowicz

Katarzyna Grygorowicz ... w różowych
rajstopach pokonuję
szarą rzeczywistość
...

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

"Dzieje grzechu" Żeromskiego :)
ukazuje rolę człowieka w swoim nieszczęściu oraz w nieszczęściu innych dookoła... ukazuje siłę miłości, która często determinuje nasze czyny... miłość, która dla bohaterki jest wszystkim: sensem życia, myślami... Jej brak powoduje pustkę i prowadzi do śmierci...
Polecam, daje do myślenia :)
Link do wypowiedziLink
Paweł Sawicki

Paweł Sawicki SBM "Pod Kopcem",
Prezes Zarządu

Temat: Najbardziej niedoceniane polskie ksiazki

Poezja Janusza Szubera.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Lubisz ksiazki?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj