Sylwia B.

Sylwia B. lektorka
j.francuskiego i
j.polskiego jako
obcego

Temat: Margaret Atwood

Witam serdecznie!
Szukam fanow i wielbicieli tworczosci Margaret Atwood. Sa tu jacys?
:-)
Ewelina F.

Ewelina F. Bądź gotowy.
Szczęście to chwila,
gdy okazja i
gotowość s...

Temat: Margaret Atwood

Margaret Atwood "Pani Wyrocznia" - postanowiłam przeczytać w święta :), jest na mojej liście. Kto wie może bedę jej wielbicielką - wtedy się zgłoszę. Pozdawiam.
Sylwia B.

Sylwia B. lektorka
j.francuskiego i
j.polskiego jako
obcego

Temat: Margaret Atwood

Ha! "Pani Wyrocznia" to tez byla moja pierwsza ksiazka Atwood!zycze udanej lektury!I do uslyszenia - z pewnoscia :-)

konto usunięte

Temat: Margaret Atwood

Czytałam Opowieści Podręcznej, sprawiała pojawienie się u mnie gęsiej skórki, bardzo dobra i przerażająca.Polecam
Na swój czas czeka "Moralny nieład". Może w Święta, zobaczę....

konto usunięte

Temat: Margaret Atwood

"Moralny nieład" jak na razie i... jest OK, ale to zdecydowanie literatura kobieca, chociaż pani Artwood jest wg mnie bardzo czujną obserwatorką życia rodzinnego.
Sylwia B.

Sylwia B. lektorka
j.francuskiego i
j.polskiego jako
obcego

Temat: Margaret Atwood

"Moralny nielad" jest troszeczke specyficzna ksiazka Atwood. Hm... moze i kobieca literatura, trudno mi oceniac, dla mnie - idealna. Ale polecam panom "Opowiesc podrecznej" albo "Oryksa", to sa powalajace wizje!

Temat: Margaret Atwood

Literatura kobieca, nie-kobieca, a przeczytać warto.
"Opowieści podręcznej" niezłe, ale o wiele większe wrażenie na mnie wywarły "Ślepy zabójca" i "Kocie oko". Chyba jednak to jest literatura kobieca - po zastanowieniu :)

Mogę się określić wielbicielem twórczości Atwood, niech będzie - zgłaszam się :)
Sylwia B.

Sylwia B. lektorka
j.francuskiego i
j.polskiego jako
obcego

Temat: Margaret Atwood

"Kocie oko" jest fantastyczne! I to bardzo ciekawe, ze akurat te pozycje wybierasz jako ulubiona, bo wydaje mi sie, ze jesli rozwazac "kobiecosc" pisarstwa Atwood, to ta ksiazka jest chyba najbardziej "do kobiet". Fajnie, ze podoba sie tez facetom! Pozdrawiam!

Temat: Margaret Atwood

Sylwia G.:
"Kocie oko" jest fantastyczne! I to bardzo ciekawe, ze akurat te pozycje wybierasz jako ulubiona, bo wydaje mi sie, ze jesli rozwazac "kobiecosc" pisarstwa Atwood, to ta ksiazka jest chyba najbardziej "do kobiet"....

Sam się dziwię :)
Daria A.

Daria A. Senior Process
Specialist

Temat: Margaret Atwood

Ja czytałam jedynie "Kobietę do zjedzenia" i średnio mi się podobała. W kolejce czeka "Grace i Grace", mam nadzieję, że będzie warto po nią sięgnąć :) Ale podarował mi ją w prezencie mój brat, spec od literatury brytyjskiej, więc pewnie warto :)

Temat: Margaret Atwood

"Kobieta do zjedzenia" to kompletna porażka - moim zdaniem. "Grace i Grace" nie czytałem.
A Margaret Atwood jest Kanadyjką :)Maciej Lewandowski edytował(a) ten post dnia 16.12.08 o godzinie 17:40
Sylwia B.

Sylwia B. lektorka
j.francuskiego i
j.polskiego jako
obcego

Temat: Margaret Atwood

Kanadyjka, a jakze! "Grace i Grace" jest szalenie wyrafinowana narracyjnie ksiazka, no i oparta na faktach z historii Kanady. Sama historia jestintrygujaca, a Atwood robi z tego absolutne cudo. Ale czemu nie spodobala sie panu "Kobieta do zjedzenia, panie Macieju"? pomysly miejscami dziwaczne, ale pisana juz dobra chwile temu, no i z feministycznego punktu widzenia, wszystkie te fanaberie w akcji wydaja sie byc calkowice uzasadnione...
pozdrawiam
Anna G.

Anna G. digital for social
change

Temat: Margaret Atwood

Swego czasu dosc sporo Atwood czytalam, lacznie z poezja. Potem mi sie jakos znudzila, za "Moralny nielad" jakos nie moge sie zabrac.

Z powiesci najwieksze wrazenie zrobil na mnie "Slepy zabojca", potem "The Robber Bride" ("Zbojecka narzeczona"? nie jestem pewna polskiego tytulu, Atwood czytalam w oryginale) i wlasnie "Grace i Grace". "Kocie oko" tez bylo dobre, choc zgadzam sie, ze 'kobiece' bardziej.

Nie czytalam natomiast "Opowiesci podrecznej", za ktore autorka najbardziej byla chwalona przez krytykow (choc nagrode Bookera dostala za "Slepego zabojce") i na tym forum widze, ze tez sie podobalo :)

Temat: Margaret Atwood

Sylwia G.:
Kanadyjka, a jakze! "Grace i Grace" jest szalenie wyrafinowana narracyjnie ksiazka, no i oparta na faktach z historii Kanady. Sama historia jestintrygujaca, a Atwood robi z tego absolutne cudo. Ale czemu nie spodobala sie panu "Kobieta do zjedzenia, panie Macieju"? pomysly miejscami dziwaczne, ale pisana juz dobra chwile temu, no i z feministycznego punktu widzenia, wszystkie te fanaberie w akcji wydaja sie byc calkowice uzasadnione...
pozdrawiam

Jak dla mnie pomysły zbyt dziwaczne, a feminizm bijący z książki zbyt nachalny. Jakby była pisana "na zamówienie" - feministyczne - rzecz jasna. :)

Temat: Margaret Atwood

czytalam tylko penelopiade
bardzo fajnie pokazany nieco inny punkt widzenia :)Katarzyna P. edytował(a) ten post dnia 16.12.08 o godzinie 23:27
Sylwia B.

Sylwia B. lektorka
j.francuskiego i
j.polskiego jako
obcego

Temat: Margaret Atwood

jesli podobala Ci sie Penelopiada, to polecam rowniez Medee, Cristy Wolf - kapitalne przepisanie mitu z punktu widzenia Medei!
Daria A.

Daria A. Senior Process
Specialist

Temat: Margaret Atwood

Maciej Lewandowski:
"Kobieta do zjedzenia" to kompletna porażka - moim zdaniem. "Grace i Grace" nie czytałem.
A Margaret Atwood jest Kanadyjką :)Maciej Lewandowski edytował(a) ten post dnia 16.12.08 o godzinie 17:40

Powinnam była napisać od literatury anglojęzycznej ;)

konto usunięte

Temat: Margaret Atwood

Oj widzę, że temat troszkę (a może i bardzo;) stary, ale nie mogę się powstrzymać, by nie napisać:) Margaret Atwood jest jedną z moich ulubionych pisarek, a książki takie jak "Pani wyrocznia", "Kocie oko" czy "Kobieta do zjedzenia" przeczytałam nie raz i co jakiś czas chętnie do nich wracam (zwłaszcza do tej pierwszej). Nie wiem dlaczego "Kobieta do zjedzenia" tak źle jest oceniana. Może dlatego jest mi bliska, gdyż kiedy ja po nią po raz pierwszy sięgnęłam odniosłam wrażenie, jakbym czytała o sobie. Oj ale psychoanalizy tutaj robić nie będę;p Natomiast "Moralny nieład", "Grace i Grace" nie bardzo przypadły mi do gustu. Oczywiście warte przeczytania, ale jak dla mnie tak "na raz". Mam nadzieję, że topik odżyje, chętnie powymieniałabym wrażenia na temat i innych książek:)
Pzdr
Sylwia B.

Sylwia B. lektorka
j.francuskiego i
j.polskiego jako
obcego

Temat: Margaret Atwood

dziękuję za ożywienie wątku! Margaret mnie również towarzyszy bardzo osobiście. są takie całe zdania, metafory, czy sceny, które pojawiają mi się w myślach codziennie. ktoś wyżej zauważył, że Atwood ma duże wyczucie relacji rodzinnych, to prawda, fantastycznie analizuje bliskie stosunki na linii ja -matka, ja - ojciec, ja - mąż itd...więc żeby było osobiście, to podzielę się niedawno odkrytym wierszem o małżeństwie, bo sama niedawno wyszłam za mąż...:-)fraza Atwood, zwłaszcza w poezji, jest tak niezwykle prosta i twarda, ma taką "kamienną" właściwość, że każde słowo pada mocno i tak jakby nieodwołalnie. może to kanadyjska atmosfera, może trochę specyfika literatury anglojęzycznej, reszta to sama Atwood.

Habitation

Marriage is not
a house or even a tent

it is before that, and colder:

The edge of the forest, the edge
of the desert
the unpainted stairs
at the back where we squat
outside, eating popcorn

where painfully and with wonder
at having survived even
this far

we are learning to make fire

konto usunięte

Temat: Margaret Atwood

:)
Ja za poezję Atwood się nie zabrałam (jeszcze:) Może dlatego, że mój angielski nie miewa się za dobrze;/ jakoś najlepiej mi podchodzi proza. Nawet opowiadań zbytnio czytać nie lubię, bo...ledwie zacznę i zaraz się złoszczę, jak widzę, że pół strony do końca zostało:P za szybko się czyta i za szybko się kończą a ja czuję niedosyt. Na nocnym stoliku czeka "okaleczenie ciała" (nie czytałam :( ale leży i leży, nie mam kiedy się za nią zabrać i nawet nie próbuję, bo podejrzewam że się wciągnę a wtedy prędko się nie oderwę - z powodu nadmiaru zajęć i obowiązków na razie nie mogę sobie na to pozwolić:/ (mam obronę magisterki za nie całe 3 m-ce) Ale powstaje już lista, rzeczy za które chciałabym się zabrać a będę mogła dopiero w połowie czerwca (właśnie m.in. podszkolenie języków i lista książek do przeczytania:)



Wyślij zaproszenie do