konto usunięte

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Kasia T.:

Jak to mówią "O GUSTACH SIę NIE DYSKUTUJE":)

:)Hubert S. edytował(a) ten post dnia 14.10.09 o godzinie 20:45

konto usunięte

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Hubert S.:
Kasia T.:

Jak to mówią "O GUSTACH SIę NIE DYSKUTUJE":)

PozdrawiamKasia T. edytował(a) ten post dnia 14.10.09 o godzinie 09:42

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Hubert S.:
Kasia T.:
Ja od siebie polecam "Malowanego ptaka" Jerzego Kosińskiego, książka co prawda ciężka ale zobaczysz jaki był poziom naszego wiejskiego społeczeństwa podczas II wojny światowej.

Pozdrawiam :)

No brawo, nie ma to jak polecić jedną z najbardziej antypolskich, plugawych, wręcz odrażających książek XX wieku. Poza tym, Kosiński prawdopodobnie wcale nie jest autorem tego "dzieła" - na ten temat sporo dyskutowano jakiś czas temu. A w ogóle sam Kosiński stwierdził, ze więcej w tej książce konfabulacji i zmyślonych bzdur niz prawdy.

Może nie nadużywając mocnych słów, ale "Malowanego ptaka" nie poleciłabym "na początek", a jeżeli już, to może np. w duecie z "Czarnym ptasiorem" do zerknięcia za kulisy. Aby przeczytać "Malowanego ptaka" trzeba moim zdaniem posiadać odpowiednie przygotowanie historyczne z zakresu historii Polski i Polaków (jakie niewątpliwie ma Kasia, ale jak sądzę niekoniecznie Autor postu). Wiedza ta jest potrzebna, żeby odróżnić prawdę od półprawdy, fikcji literackiej,surrealizmu i symbolizmu (a dla realistów - zwykłych bzdur i literackich pomówień nastawionych co najwyżej na tzw. efekt artystyczny). Ktoś kto przeczyta "Malowanego" wprost,
realistycznie, może rzeczywiście znaleźć tam sporo treści antypolskich.

Dlatego chociaż to prawda, że de gustibus est non disputandum, to
jednak również prawda, że ja aukurat wolę się dwa razy zastanowić komu i w jakich okolicznościach polecam poszczególne pozycje literackie :-)

Innymi słowy - łatwiej w ferworze artystycznego wyrazu nas..ć sobie pod domem, niż potem przetłumaczyć komuś, kto widzi tylko g..o że to sztuka była.Magdalena Sośniak edytował(a) ten post dnia 13.10.09 o godzinie 22:00

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?


Swoją drogą, musimy kiedyś zrobić listę pozycji kontrowersyjnych :-)Magdalena Sośniak edytował(a) ten post dnia 13.10.09 o godzinie 21:58

konto usunięte

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Karol Niezgoda:
Chcialbym zaczac czytac po polsku, ale jak juz cos, to najlepsze
wiedlug was) takie co sie pamieta, co powoduja wiele emocji.

Na początku poleciłbym Ci kilka książek, w których jak na dłoni widać piękno języka polskiego (Masłowska zatem odpada :), ale, zarazem, są to dzieła na tyle ciekawe i przystępne, że ktoś, kto dopiero zaczyna przygodę z naszą literaturą, nie załamie się na dzień dobry.
Na początek nasza klasyka. Nie, nie będę polecał "Nad Niemnem", bowiem nie mam skłonności sadystycznych, ale z pełnym przekonaniem zarekomenduję "Lalkę" Prusa. Piękny język, arcyciekawa historia, niesamowicie oddany ówczesny klimat - ja tę książkę wprost pochłonąłem.
Przerzućmy się na coś nowszego, żeby odetchnąć od klasyki i tutaj, moim zdaniem, doskonały będzie Libera i jego "Madame". Fabuła jakich wiele - licealista zakochuje się w swojej nauczycielce - ale jakaż wspaniała polszczyzna! Jakie pióro! No i fajnie opisane, szaro-bure realia.
Idąc tropem francuskim, warto wspomnieć o "Balzakianach" Dehnela. Inspiracją do napisania tego zbioru była "Komedia ludzka" Balzaka, opowiadania zaś są wariacjami na temat tego wielkiego dzieła. Całkiem nieźle sobie Dehnel z tym zadaniem poradził.
Kiedy już piszę o współczesnych autorach, którzy świetnie władają piórem, nie sposób nie wspomnieć o Rylskim i jego "Warunku". Są pisarze, którzy jedynie zapełniają czarnymi literkami białe połacie kartek. Rylski jest inny - on tworzy światy, ożywia bohaterów, litery układają się w Historię przez bardzo duże "H", a słowa spajają się w całość kompletną i zwartą.
Wróćmy jeszcze na chwilę do klasyki - będę się tutaj upierał przy trylogii Sienkiewicza. Westernowe romansidło? Owszem, westernowe romansidło. Historyczna bzdura? Owszem, bzdura. Postaci kobiece w formie szczątkowej (a i te szczątki są w tak opłakanym stanie, że hadko czytać)? Owszem, szczątkowej. Ale jaki język, jaki rozmach, jak się to fajnie czyta! :D

A Kosińskiego też polecam, i to bardzo, ale na razie, Karolu, się z tym autorem wstrzymaj. Nie dlatego, że antypolski / antypatriotyczny / niedostatecznie opiewający Naszą Przenajświętszą Rzplitą / mason / cyklista /... (niepotrzebne skreślić) i inne takie, ale on jest po prostu dość ciężki, przytłaczający i jak na początek przygody z polską literaturą może być nań troszkę za wcześnie.
Karol Niezgoda

Karol Niezgoda Agent nieruchomosci
(Poszukuje prace w
Warszawie)

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Mirosław Szyłak-Szydłowski:
Karol Niezgoda:
Chcialbym zaczac czytac po polsku, ale jak juz cos, to najlepsze
wiedlug was) takie co sie pamieta, co powoduja wiele emocji.

Na początku poleciłbym Ci kilka książek, w których jak na dłoni widać piękno języka polskiego (Masłowska zatem odpada :), ale, zarazem, są to dzieła na tyle ciekawe i przystępne, że ktoś, kto dopiero zaczyna przygodę z naszą literaturą, nie załamie się na dzień dobry.
Na początek nasza klasyka. Nie, nie będę polecał "Nad Niemnem", bowiem nie mam skłonności sadystycznych, ale z pełnym przekonaniem zarekomenduję "Lalkę" Prusa. Piękny język, arcyciekawa historia, niesamowicie oddany ówczesny klimat - ja tę książkę wprost pochłonąłem.
Przerzućmy się na coś nowszego, żeby odetchnąć od klasyki i tutaj, moim zdaniem, doskonały będzie Libera i jego "Madame". Fabuła jakich wiele - licealista zakochuje się w swojej nauczycielce - ale jakaż wspaniała polszczyzna! Jakie pióro! No i fajnie opisane, szaro-bure realia.
Idąc tropem francuskim, warto wspomnieć o "Balzakianach" Dehnela. Inspiracją do napisania tego zbioru była "Komedia ludzka" Balzaka, opowiadania zaś są wariacjami na temat tego wielkiego dzieła. Całkiem nieźle sobie Dehnel z tym zadaniem poradził.
Kiedy już piszę o współczesnych autorach, którzy świetnie władają piórem, nie sposób nie wspomnieć o Rylskim i jego "Warunku". Są pisarze, którzy jedynie zapełniają czarnymi literkami białe połacie kartek. Rylski jest inny - on tworzy światy, ożywia bohaterów, litery układają się w Historię przez bardzo duże "H", a słowa spajają się w całość kompletną i zwartą.
Wróćmy jeszcze na chwilę do klasyki - będę się tutaj upierał przy trylogii Sienkiewicza. Westernowe romansidło? Owszem, westernowe romansidło. Historyczna bzdura? Owszem, bzdura. Postaci kobiece w formie szczątkowej (a i te szczątki są w tak opłakanym stanie, że hadko czytać)? Owszem, szczątkowej. Ale jaki język, jaki rozmach, jak się to fajnie czyta! :D

A Kosińskiego też polecam, i to bardzo, ale na razie, Karolu, się z tym autorem wstrzymaj. Nie dlatego, że antypolski / antypatriotyczny / niedostatecznie opiewający Naszą Przenajświętszą Rzplitą / mason / cyklista /... (niepotrzebne skreślić) i inne takie, ale on jest po prostu dość ciężki, przytłaczający i jak na początek przygody z polską literaturą może być nań troszkę za wcześnie.

Mam nadzieje ze te wszystkie lektury pomoga mi polepszyc moj poziom pisania po polsku ( tzn "ladnie wladac piorem")
Mam nadzieje ze uda mi sie kiedysz ulozyc tak dobrze napisany komentarz jak twoj:)

Nie zdajecie sobie sprawy jak to trudno godzic sie ztym ze nie wszystko moge dokladnie napisac to co myszle.

Dziekuje wszystkim za rady, napewno skorzystam:)
Magdalena G.

Magdalena G. Gdziekolwiek
pojedziesz- tam
będziesz:)

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Mirosław Szyłak-Szydłowski:
Karol Niezgoda:
Chcialbym zaczac czytac po polsku, ale jak juz cos, to najlepsze
wiedlug was) takie co sie pamieta, co powoduja wiele emocji.
Na początek nasza klasyka. Nie, nie będę polecał "Nad
Niemnem", bowiem nie mam skłonności sadystycznych...
>.
Wróćmy jeszcze na chwilę do klasyki - będę się tutaj
upierał przy trylogii Sienkiewicza. Westernowe romansidło? Owszem, westernowe romansidło. Historyczna bzdura? Owszem, bzdura. Postaci kobiece w formie szczątkowej (a i te szczątki są w tak opłakanym stanie, że hadko czytać)? Owszem, szczątkowej. Ale jaki język, jaki rozmach, jak się to fajnie czyta! :D
Od tego miejsca piszę ja M.G.:))(ta czcionka żyje własnym życiem):))
:))Muszę wtrącic tu swoje trzy grosze:)))A propos tych 2 dzieł-Trylogia była dla mnie nie do przebrniecia.Moi rodzice uznali,że powinnam ją przeczytac i bardzo się starałam,ale "Pan Wołodyjowski" to był kres moich możliwości:)Bardzo nad tym boleję,bo to nasz narodowy skarb,ale trudno.:)))Natomiast "Nad Niemnem" przeczytałam -nie omijając opisów przyrody- i dobrze wspominam.Kojarzy się z wakacjami spędzanymi na wsi. I te globusy panny Emilii:)) Myślę,że to jest dowód na to,że literatura jednak ma płeć.
Lalka- jak najbardziej polecam.Tylko jedna moja rada.W celu szlifowania języka lepiej zacząć od książek współczesnych,pełnych potocznych zwrotów.Pomyślę nad przykładami.Magdalena G. edytował(a) ten post dnia 14.10.09 o godzinie 14:39

konto usunięte

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Karol Niezgoda:

Dziekuje :) nie chodzi mi sczegolnie o polskich autorow ale Z przyjemoscia przeczytam.

Jeżeli Twoje poszukiwania nie zawężają się wyłącznie do polskich autorów, to polecam "Ojca Chrzestnego" Mario Puzo.

Z polskich z kolei - jeżeli lubisz ciekawe opisy podróży - Wojciecha Cejrowskiego.

konto usunięte

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Karol Niezgoda:
Mam nadzieje ze uda mi sie kiedysz ulozyc tak dobrze
napisany komentarz jak twoj:)

Dziękuję za miłe słowa, ale zapewniam, że bardzo dobrze wychodzi Ci pisanie po polsku i wyrażanie swoich myśli w tym - nie ukrywajmy, dość niewdzięcznym - języku.
A już na pewno lepiej władasz w piśmie językiem polskim, niźli ja francuskim (akcenty w każdą możliwą stronę do dziś śnią mi się po nocach).
Magdalena Górska:
"Pan Wołodyjowski" to był kres moich możliwości

Tak to już jest, jak się zaczyna trylogię od ostatniej części, zresztą najgorszej i napisanej na siłę :D
Magdalena Górska:
Natomiast "Nad Niemnem" przeczytałam -nie omijając opisów
przyrody- i dobrze wspominam.

Podziwiam. Szczerze. "Ania z zielonego wzgórza", "Noce i dnie" (zresztą bardzo mi się podobały), ale nie "Nad Niemnem"! Toż po wyrzuceniu opisów przyrody jeno okładki zostają! :)

konto usunięte

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Mirosław Szyłak-Szydłowski:
Karol Niezgoda:
Mam nadzieje ze uda mi sie kiedysz ulozyc tak dobrze
napisany komentarz jak twoj:)

Dziękuję za miłe słowa, ale zapewniam, że bardzo dobrze wychodzi Ci pisanie po polsku i wyrażanie swoich myśli w tym - nie ukrywajmy, dość niewdzięcznym - języku.
A już na pewno lepiej władasz w piśmie językiem polskim, niźli ja francuskim (akcenty w każdą możliwą stronę do dziś śnią mi się po nocach).
Magdalena Górska:
"Pan Wołodyjowski" to był kres moich możliwości

Tak to już jest, jak się zaczyna trylogię od ostatniej części, zresztą najgorszej i napisanej na siłę :D

oj tam :)) Sienkiewicz był juz wówczasz BARDZO popularny, wszystkie damy wzdychały, panowie nosili się jak on, zarost i włosy:)) Chciał facet napisać coś lżejszego, wyszło mu niezłe romansidlo :)) Ale czy najgorsze? Kwestia gustu. Mnie np. w Ogniem i mieczem Zagłoba doprowadzał do szewskiej pasji, poziom zadęcia tego bufona był tak gargantuiczny, ze miałem ochotę parę kartek wyrwać z trzaskiem :))) Mnie osobiscie najbardziej podoba się "Ogniem..", pozniej wlasnie "Pan Wołodyjowski" a na końcu "Potop? Moze to dlatego, ze czytając Potop widzę Oleńkę z ekranizacji, jej końską twarz i aktorstwo jak u tygodniowego nieboszczyka (czyli gorzej niz b. mierny)?? Bez urazy dla p. Braunek.Hubert S. edytował(a) ten post dnia 14.10.09 o godzinie 20:50
Anna W.

Anna W. Google Chrome -
manager zakładek

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

A ja z polskich współczesnych książek polecam piękną powieść Katarzyny Korpolewskiej 'Tamten poranek".
I w sumie może warto przeczytać "Samotność w sieci', bo to dosyć głośna książka, ale mnie osobiście nie powaliła na kolana - uważam, że jest zbyt słodka, naiwna, naciągana i nierealistyczna (i nawet lekko zalatuje kiczem) - mam nadzieję, że żaden zwolennik tej książki mnie nie zlinczuje :)
Michał Przygoda

Michał Przygoda Główny Księgowy -
Dyrektor Finansowy z
wieloletnim stażem

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Karol polecam Ci przeczytanie po polsku "Cień wiatru"...
dobry początek - zapewniam
Karol Niezgoda:
Witam wszystkich,

Cale zycie wychowalem sie w francji wiec czytalem ksiazki po francusku ale niedawno wyprowadzilem sie do polski i mam teraz dostep do ksiazek po polsku:)

Chcialbym zaczac czytac po polsku, ale jak juz cos, to najlepsze ( wiedlug was) takie co sie pamieta, co powoduja wiele emocji.

Jestem pozytywnym clowiekiem wiec lubie takie krziazki (ale jestem otwarty jak wszelkie wasze propozycje)

Dziekuje z gory za wasze wypowiedzi i rady.

Pozdrawiam wszystkich.

ps:Przepraszam za bledy ale nie jestem pol polakiem, a pisac i czytac po polsku nauczylem sie sam;)
Aleksandra Anna J.

Aleksandra Anna J. „Naszym głównym
celem nie powinno
być wypatrywanie
tego, ...

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Motyl na szpilce, czyli coś z literatury kobiecej. Czytając niektóre fragmenty wprost pękałam ze śmiechu (obejmowałyśmy się jak dwie straganiary wracające z nocnej libacji - a mowa o pozowaniu do obrazu ). Stworzona w sam raz na wakacje.

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Oj, na Trylogię to mi tu nie wchodźcie, bo ja ją ubóstwiam tak szczerze, od maleńkości i w całości, że zdaję sobie sprawę z utraty obiektywizmu i nie małam nawet odwagi polecić :-)

"Nad Niemnem" też lubię, ale to takie troszkę bardziej kobiece jest mimo wszystko, myślę że dlatego faceci przy tym padają jak muchy.

Poza opisami przyrody są jeszcze przecież typowo babskie tematy, jak:
- zgorzkniała stara panna która kiedyś odrzuciła miłość na rzecz ówczesnego pojęcia rozsądku,
- miłość i mezalians (w połączeniu z ciągle aktualną kwestią, czy jednak nie lepiej dobrze się sprzedać w małżeństwie z bogatym przedstawicielem arystoktacji - w tym ostatnim zakresie Orzeszkowa na wszelki wypadek zmniejszyła ewentualne dylematy tworząc pana Różyca jako irytującego morfinistę),
- hipochondyzm, głupota i histeria.

A wszystko to pachnące, kwitnące, dworkowe - takie jak niektóre tygryski krytycznie, lecz nieuleczalnie zakochane w swoim kraju lubią bardzo :-)

Więc w sumie - nic dla faceta :-)Magdalena Sośniak edytował(a) ten post dnia 15.10.09 o godzinie 00:05
Magdalena G.

Magdalena G. Gdziekolwiek
pojedziesz- tam
będziesz:)

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Hubert S.:
Mirosław Szyłak-Szydłowski:
Karol Niezgoda:
>> >
Moze to dlatego, ze czytając Potop widzę Oleńkę z ekranizacji, jej końską twarz i aktorstwo jak u tygodniowego nieboszczyka (czyli gorzej niz b. mierny)?? Bez urazy dla p. Braunek

Rozumiem ten ból,kiedy jakaś, hmm :)piękność z ksiązki jest potem grana przez aktorkę,która rozczarowuje.Mnie osobiście za "męki" czytania Trylogii spotkala w kinie nagroda-aj ten Domagarow w roli Bohuna,ach te oczy:))))
Lidia Zienkiewicz

Lidia Zienkiewicz Doradca Klienta
Bankowości Osobistej

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

"Malowany Ptak" Kosińskiego - zapada w pamięci na zawsze
Marcela Michalik

Marcela Michalik nauczyciel,
Przedszkole
samorządowe w Ślęzie

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

W mojej opinii godna polecenia jest twórczość Stasiuka. Bardzo sympatyczne, barwne opowieści; malowniczy język i piękne krajobrazy ;) Proza Jacka Dąbały też zasługuje na nieco uwagi. Relacje damsko - męskie z punktu widzenia mężczyzny. Odrobina humoru, i wątki kryminalne...ciekawe ;)Tryzna? Przez wielu opacznie rozumiany jako twórca powieści dla młodzieży. A wg mnie od "Panny Nikt" lesze jest "Idź, kochaj!"
Swoją drogą i na marginesie... Drogi Karolu, Twoja umiejętność konstruowania wypowiedzi w języku polskim jest lepsza niż niejednego Polaka mieszkającego od "wieków" w Polsce. Zatem bez kompleksów proszę! POWODZENIA
Magdalena G.

Magdalena G. Gdziekolwiek
pojedziesz- tam
będziesz:)

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Marcela Michalik:
Tryzna? Przez wielu opacznie rozumiany jako twórca powieści dla młodzieży. A wg mnie od "Panny Nikt" lesze jest "Idź, kochaj!"
Swoją drogą i na marginesie... Drogi Karolu, Twoja umiejętność konstruowania wypowiedzi w języku polskim jest lepsza niż niejednego Polaka mieszkającego od "wieków" w Polsce. Zatem bez kompleksów proszę! POWODZENIA

O, własnie sobie czytam "Idź kochaj"-polecam,ale "Panna Nikt" bardziej przypadła mi do gustu.
Marcela Michalik

Marcela Michalik nauczyciel,
Przedszkole
samorządowe w Ślęzie

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

;) Mówią, że o gustach się nie dyskutuje... to niby na czym opierają się te rozmowy tutaj. Na niczym innym jak gusta. "Pannę..." czytałam dawno dawno, może zatem warto jeszcze raz mi na nią spojrzeć...innym już okiem. Starszym...Pzdr
Łukasz Matys

Łukasz Matys Radca Prawny

Temat: Jaka jest wasza najlepsza ksiazka?

Jeżeli mogę coś polecić to w "W stronę Pysznej" St. Zielińskiego. Książka opowiada o początkach narciarstwa w Polsce i o początkach TOPR-u. Napisana świetnym językiem, w dodatku podaje polską historię (przez małe "h")w bardzo ciekawy sposób.

Polecam też książkę W. Horvarta "Ultra Montana". Chociaż nie jest to typowa "polska" książka. Chociażby ze względu na miejsce akcji.

Z zagranicznych polecam "Na wschód od Edenu" a z lżejszych i łatwiejszych "Filary ziemi".
Pozdrawiam

Następna dyskusja:

Ksiazka,ktora...ukradlem




Wyślij zaproszenie do