Andrzej Lesiak

Andrzej Lesiak poszukiwacz skarbów
:)

Temat: Akcja "Hot book"

Witam,

Przyszedł mi ostatnio do głowy pewien pomysł dotyczący "puszczania w obieg" dobrej książki.
Myślę, że jest to dobre miejsce żeby się nim podzielić - może już coś takiego gdzieś funkcjonuje ...a może warto to dopracować i rozporpagować.

Więc do rzeczy:

Pomysł "Hoot Book" polega w dużym skrócie na tym, że osoba, która kupiła, przeczytała i uznała jakąś książkę za szczególnie ciekawą/wartościową - nie odkłada jej na półkę tylko:
a) nadaje tej książce miano Hot Book (może być "gorąca książka" ale z nazwą angielską można by rozporpagować szerzej niż w Polsce)
b)puszcza ją w obieg zgodnie z zasadami akcji Hot Book, które zapewnią dotarcie tego egzeplarza książki do jak największej liczby ludzi

Oto propozycja zasad akcji Hot Book:

Otrzymałeś właśnie od kogoś Gorącą Książkę.
Przyjmując ją jesteś zobowiązany przestrzegać poniższych 3 zasad:

1. Masz 3 dni na zaglądnięcie do tej książki.
Jeśli w ciągu 3 dni nie zaglądniesz do książki oddaj ją osobie, która Ci ją podarowała.

2. Masz 14 dni na przeczytanie tej książki.
Jeśli w ciągu 14 dni nie przeczytasz w całości tej książki oddaj ją osobie, która Ci ją podarowała.

3. Po przeczytaniu książki masz 7 dni by podarować ją kolejnej osobie.
Wybierz spośród Twoich znajomych osobę, dla której książka może być przydatna... jeśli Ci ją odda w ciągu kolejnych 7 dni wybierz następną osobę... czynność powtarzaj aż książka pójdzie dalej w obieg :)

____

Zasady akcji Hoot Book można a nawet trzeba zapisać na pierwszej stronie książki aby kolejna osoba wiedziała co ma zrobić dalej. Zamiast przepisywać można zrobić wydruk i nakleić na pierwszej, zazwyczaj czystej kartce...

Napiszcie proszę co o tym myślicie...

Pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Lesiak

PS. Ja niezależnie od wszystkiego zamierzam przetestować pomysł akcji w praktyce. Mam w ręku rewelacyjną do tego celu pozycję - Antyporadnik "Sprzedaż albo śmieć" Marcina Przybyłka, którą zamierzam właśnie wpuścić w środowisko znajomych mi właścicieli firm i prezesów,
...i już z niecierpliwością czekam na odzew :)

konto usunięte

Temat: Akcja "Hot book"

Utopijny pomysł:D

Wydaje mi się, że ktoś, kiedyś próbował już zainicjować podobną akcję; chodziło o zostawienie książki na ławce w parku, w budce telefonicznej itp. tak, żeby ktoś ją znalazł, przeczytał i albo zachował dla siebie, albo porzucił w innym miejscu...
Akcja nie wypaliła i nic dziwnego, skoro co drugi Polak czyta tylko jedną książkę rocznie.

Nie wierzę, żeby każdy aż tak ochoczo pozbywał się otrzymanej książki, szczególnie jeśli będzie to książka, która wyjątkowo przypadnie komuś do gustu:)

Wierzę za to w portal podaj.net, choć ta wiara ostatnio również podupada, bo najczęściej udostępniane tytuły to lektury szkolne albo książki stare i niechciane, już przez nikogo. A może sama poszukuję trudno dostępnych pozycji? :/
Magdalena  Buraczewska-Świą tek

Magdalena
Buraczewska-Świą
tek
poetka, pedagog,
copywriterka,
dziennikarka,
konsultant d...

Temat: Akcja "Hot book"

Barbara K.:
Utopijny pomysł:D

Wydaje mi się, że ktoś, kiedyś próbował już zainicjować podobną akcję; chodziło o zostawienie książki na ławce w parku, w budce telefonicznej itp. tak, żeby ktoś ją znalazł, przeczytał i albo zachował dla siebie, albo porzucił w innym miejscu...
Akcja nie wypaliła i nic dziwnego, skoro co drugi Polak czyta tylko jedną książkę rocznie.

Nie wierzę, żeby każdy aż tak ochoczo pozbywał się otrzymanej książki, szczególnie jeśli będzie to książka, która wyjątkowo przypadnie komuś do gustu:)

Wierzę za to w portal podaj.net, choć ta wiara ostatnio również podupada, bo najczęściej udostępniane tytuły to lektury szkolne albo książki stare i niechciane, już przez nikogo. A może sama poszukuję trudno dostępnych pozycji? :/


akcja, o której piszesz jednak wypaliła i sporo osób jest w nią zaangażowanych - naprawdę http://www.artstore.pl/przygarnij-ksiazkeMagdalena Buraczewska-Świątek edytował(a) ten post dnia 15.11.08 o godzinie 10:00

konto usunięte

Temat: Akcja "Hot book"

Magdalena Buraczewska-Świątek:
akcja, o której piszesz jednak wypaliła i sporo osób jest w nią zaangażowanych - naprawdę http://www.artstore.pl/przygarnij-ksiazkeMagdalena Buraczewska-Świątek edytował(a) ten post dnia 15.11.08 o godzinie 10:00

Heh, rzeczywiście, jestem mile zaskoczona! Byłam pewna, że to akcja, która miała odbywać się raz w roku, a to cały system:)
Anna Maria S.

Anna Maria S. redaktor,
dziennikarz

Temat: Akcja "Hot book"

Bardzo fajny pomysł :)
Dominik K.

Dominik K. właściciel, PHU
NET-CON

Temat: Akcja "Hot book"

Pomysł fajny ale jest już trochę takich akcji np. podaj.net
Andrzej Lesiak

Andrzej Lesiak poszukiwacz skarbów
:)

Temat: Akcja "Hot book"

Bardzo wam dziękuję za uwagi dotyczące pomysłu oraz informacje o akcjach pokrewnych.
Po zapoznaniu się z tym co już się dzieje w zakresie "dzielnia się książką", co się przyjęło lepiej lub gorzej, widzę nadal miejsce a nawet potrzebę tego typu inicjatywy. Mam też nadzieję że w wyniku rozmowy dopracujemy tutaj taką jej postać, która będzie miała szansę "chwycić".

Przysłowie mówi, że diabeł tkwi w szczegółach... więc chciałbym się odnieść do kilku istotnych (moim zdaniem) różnic pomiędzy tym co już jest a tym co proponuję.

Wcześniej jednak zdefiniujmy może "diabła" ;) czyli co chcielibyśmy tą akcją osiągnąć. Ja bym to zdefiniował krótko:
"Zwielokrotnić docieranie wartościowej książki do człowieka który właśnie jej potrzebuje"
W mojej ocenie "dobra książka" może skutecznie "czynić dobro" tylko wtedy gdy trafia w ręce właściwego człowieka i we właściwym dla niego czasie.

Dlatego właśnie pomysł opiera się na przekazywaniu książki osobom nam bliskim. Zauważcie, że inicjatywa jest po stronie dającego. Dający staje na chwilę w jednym szeregu z autorem książki pomagając mu skutecznie dotrzeć do właściwego czytelnika.
Biorący otrzymuje pewną propozycję i wolność wyboru. Jeśli inicjatywa dającego była nietrafiona oddaje książkę i sprawa zostaje zakończona w parze dający-biorący. Jeśli natomiast książka okazała się dla niego dobra (przeczytał ją do końca) przyjmuje na siebie zobowiązanie "przekazania dalej" dobra które otrzymał. Biorący staje się zatem dającym i sprawa zaczyna się od początku :)

cdn...

konto usunięte

Temat: Akcja "Hot book"

Mnie to jakoś nie przekonuje....
masz 3 dni,
masz 14 dni.... etc. etc.
kojarzy mi się to z przymusem z czasów szkolnych, kiedy to do większości narzuconych lektur podchodziłam jak do jeża, przede wszystkim właśnie dlatego, że były obowiązkowe :-)

Może wśród garstki pasjonatów taki pomysł się przyjmie, ale żeby na szerszą skalę? Nie sadzę.
Poza tym kwestia "wartości" danego dzieła, jest moim zdaniem bardzo subiektywna.Anna J. edytował(a) ten post dnia 20.11.08 o godzinie 17:23

Następna dyskusja:

Tu bedziesz mial dostep do ...




Wyślij zaproszenie do