Cyprian
Śliwa
insp. ds.
zarządzania
kryzysowego i
wojskowości
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
A ja tam znowu Wes Anderson i jego "Podwodne życie ze Stevem Zissou".Jakoś mi podchodzi ten rodzaj filmów, ani to komedia ani tragedia, coś jak obyczajowy... Poza tym facet potrafi zawsze dobrać do swoich filmów dobrą obsadę-tutaj: Bill Murray, Anjelica Houston, Willem Dafoe. No i muzyczka.... David Bowie akustyczny i po portugalsku cóś piknego...
Cyprian
Śliwa
insp. ds.
zarządzania
kryzysowego i
wojskowości
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
znowu ja?"Trio z Bellville" taka misteria w rysowaniu to niby tylko u japończyków, a tu francja elegancja... W filmie widać jak mocne mają korzenie i jakich wzorów trzymają sie rysownicy z Francji. Akcja praktycznie toczy sie bez słów, "mówi" cała reszta. I nawet użycie komputerów bardzo nie przeszkadza. Oczywiści klimatyczna muzyka też robi swoje....czasami można rozpoznać w jakim języku śpiewają :).
Cyprian
Śliwa
insp. ds.
zarządzania
kryzysowego i
wojskowości
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
tylko ja oglądam, czy tylko ja piszę?wczoraj duet "Hotel Chevalier" i " Pociąg do Darjeeling" ostatnie Wesy Andersony. Dla mnie bomba.Dziwaczna duchowa podróż trzech braci po Indiach z dziwnym krótkim wstępem (Hotel ...)w Paryżu. Oscarowy Adrien Brody i cała reszta typowych "dziwaków" Andersona. W zasadzie nie wiadomo o co chodzi, ale za to jak nie wiadomo :).
Dla podglądaczy... nie całkiem ubrana Natalie Portman....
Agata Ś. :)
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
Rozumiem, że kiedyś się oglądało spagetti westerny i wszystkim się podobały, a po latach nikt nie może na to patrzeć. To samo dotyczy kretyńskich amerykańskich komedii z lat osiemdziesiątych i paru innych pozycji (chciaż Top Gun zaczął mnie śmieszyć dopiero całkiem niedawno...). Zawsze jednak żyłam w przekonaniu, że pewne filmy sa ponadczasowe i co? Czy ja się kurde starzeję? Oglądałam wczoraj Nieśmiertelnego (jedynkę) znowu....no nie mogłam no....jakiś słabiutki mi się wydawał i takie miał Topganowate zajawki...i ogólnie śmierdziało ejtisami. Pocieszam się tylko faktem, że jak mu żona umierała i Fredie śpiewał "Who wants to live forever" to się tradycyjnie popłakałam (a na "Take my breath away" nigdy nie płaczę!), więc zachowam jeszcze trochę nadziei na nieśmiertelność dobrego kina. W razie czego zawsze mogę zwalić na Cypka, ŻE MNIE ZARAŻA TYM SWOIM MALKONTENCTWEM I CYNIZMEM, AŻ SOBIE CZŁOWIEK NIE MOŻE SPOKOJNIE OGLĄDNĄĆ FILMU, ŻEBY SIĘ ZARAZ DO CZEGOŚ NIE DOCZEPIĆ!!!! Aż strach pomyśleć co będzie nastepne....."Terminator"?????iczy ja się starzeję? znowu wczoraj płakałam na Nieśmiertelnym...
Cyprian
Śliwa
insp. ds.
zarządzania
kryzysowego i
wojskowości
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
Że niby "ZARAŻA TYM SWOIM MALKONTENCTWEM I CYNIZMEM, AŻ SOBIE CZŁOWIEK NIE MOŻE SPOKOJNIE OGLĄDNĄĆ FILMU, ŻEBY SIĘ ZARAZ DO CZEGOŚ NIE DOCZEPIĆ!!!!"... normalnie nie żyjesz :)Topganowe zajawki w "Nieśmiertelnym" ????? Świat się kończy....
Ok. miał białe adidasy i dziwny płaszcz ale nie takie jeszcze straszne te lata osiemdziesiąte.
Muszę Cię rozczarować pierwszy "Terminator" się okrutnie posunął...
Cyprian
Śliwa
insp. ds.
zarządzania
kryzysowego i
wojskowości
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
"My Blueberry nights" Wong Kar WaiJak ktoś zna pana to wie o co chodzi.Do tego w komplecie Norah Jones, Jude Law, Natalie Portman, David Strathain i Rachel Weisz.
Dla lubiących "snujące się", niewesołe filmy obowiązek.
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
A ja lubię spagetti westerny :) mają swój klimat :)
Kinga
B.
dziennikarka,
fascynatka radia,
filmu, fotografii
i...kos...
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
No dobra, ostatnio wsiąknęłam w kino więc:"Piotruś i wilk" - niesamowita animacja, postacie wykonane perfekcyjnie. Na animacji się nie znam, ale robi wrażenie. Przepiękny film, i śmieszny momentami i smutny. I muzyka prokofiewa cudna.
"Kiedy łzy przeminą" Wong Kar-Waia - jeden z pierwszych filmów tkwiący w klasie B albo i C. Widać już kunszt, choć historia jest krwiście banalna i momentami śmiesznie żenująca.
"Gugara" Jacka Nagłowskiego - sączący się, zgrabnie zrealizowany i pięknie nakręcony dokument o ludziach mieszkających na Tajdze, gdzie czas skończył się wraz z wymarciem reniferów, które wyznaczały rytm życia. Renifery zastąpiła wóda, a tradycję Rosjanie.
"Istnienie" Marcina Koszałki - mocny film o śmierci, o kontekście "ja"-"ciało". Perfekcyjny bohater, Janusz Nowak, krakowski aktor decyduje oddać swoje ciało po śmierci do celów naukowych. Piękne zdjęcia.
"Sztuka płakania" Petera Schonau Foga - historia brutalna widziana oczami małego chłopca, który razem z siostrą przeżywa dramat. Ociec emocjonalnie zmusza dzieci do współżycia. Ostatnie sceny wypruwają flaki z widzów. Warto.
"Rumba" Dominique Abel, Fiona Gordon, Bruno Romy - cudowna, ciepła komedia francuska o miłości niezwyciężonej. Mocno "kwaśny" film, pełen absurdu i prostoty. Trzeba zobaczyć!
"My, cichociemni" Pawła Kędzierskiego - film zrealizowany na zamówienie Fundacji AK i MONu, niestety, nie pozwolono autorowi na pełną wolność wyrazu i mamy takie "asy" jak "II wojna światowa rozpoczęła się 1 września 1939 roku", a szkoda, bo relacje samych cichociemnych są tak interesujące, że elementy oświatowe burzą artystyczną wizję autora. Choć dobrze, że w końcu taki film powstał...
"Czas Cyganów" Emira Kusturicy - polecam myślę tego autora nie trzeba. Dużo magii, absurdu, groteski i życia. Do tego w scenach finałowych "Ederlezi" w wykonaniu chóru kobiet powoduje dreszcze.
"Do bólu" Marcina Koszałki - bardzo mocny dokument, z hardcorowymi scenami, aż się chce krzyczeć po nim. Kino na osób o mocnych nerwach, ale wart obejrzenia.
"Kieszonkowe" Francoisa Truffauta - bohaterami są dzieci, ich naiwność i wrażliwość. Cudny film.
"Młodość stulatka" Francisa Forda Copolli - szkoda czasu. Gniot, aż głupio się robi, że reżyser "Czasu Apokalipsy" na starość się zgubił.
"Fałszerze" Stefana Ruzowitzkiego - genialne zdjęcia, świetna główna rola. Film niesamowicie opowiada historię największego przekrętu fałszerskiego III Rzeszy. Mocne kino, którym Niemcy po raz kolejny szczerze rozliczają się ze swojej przeszłości.
"Rozbitkowie" Gonzalo Arijon - dokument, którego bohaterami są rugbyści, którzy rozbili się w Andach w 1976 roku (albo 74?), lecąc na rozgrywki. 74 dni przeżyli pozbywając się swojego człowieczeństwa jedzeniem ciał swoich kolegów. Dramatyczna historia w relacjach tych, którzy przeżyli. Historie dramatycznych wyborów, których celem było przeżycie w skrajnej sytuacji bez wyjścia.
To tyle, jak wrócę po weekendzie dodam więcej tytułów. Czekam na 0_1_0 Łazarkiewicza.
Kinga
B.
dziennikarka,
fascynatka radia,
filmu, fotografii
i...kos...
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
P.S. Cypek! Spoko fota! ;)))))))
Cyprian
Śliwa
insp. ds.
zarządzania
kryzysowego i
wojskowości
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
Kinga się rozpisała to i ja też zapodam:"Man To Man" o szkockich naukowcach, którzy w XIX wieku porwali
z Afryki pigmejów bo chcieli udowodnić naukowe teorie, Joseph Fiennes i Kristin Scott Thomas w rolach głównych.
"Across The Universe" musical z piosenkami The Beatles - trzeba się przyzwyczaić do innych wykonań ale niektóre wersje obłędne,
a do tego "goście":Bono, Joe Cocker i Salma Hayek.
Mała próbka http://pl.youtube.com/watch?v=NwB8QiKWodk
"Rec" nawet dosyć straszny horror hiszpański, jak ktoś lubi to kilka scen przeraża....
W końcu (i szkoda że tak późno) "Ruchomy zamek Hauru" kto nie widział ten trąba...)
konto usunięte
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
Cyprian Śliwa:
Kinga się rozpisała to i ja też zapodam:
"Man To Man" o szkockich naukowcach, którzy w XIX wieku porwali
z Afryki pigmejów bo chcieli udowodnić naukowe teorie, Joseph Fiennes i Kristin Scott Thomas w rolach głównych.
"Across The Universe" musical z piosenkami The Beatles - trzeba się przyzwyczaić do innych wykonań ale niektóre wersje obłędne,
a do tego "goście":Bono, Joe Cocker i Salma Hayek.
Mała próbka http://pl.youtube.com/watch?v=NwB8QiKWodk
"Rec" nawet dosyć straszny horror hiszpański, jak ktoś lubi to kilka scen przeraża....
W końcu (i szkoda że tak późno) "Ruchomy zamek Hauru" kto nie widział ten trąba...)
- Ruchomy Hauru - rowniez polecam.
nie wiem czy juz ktos wspominał - The Bucket List....
Kinga
B.
dziennikarka,
fascynatka radia,
filmu, fotografii
i...kos...
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
Z horrorów to "Czarna owca" i "Zabójcze ryjówki" (nawet na youtubie to można zobaczyć! http://pl.youtube.com/watch?v=rwr8Xd9I18w&feature=related ).Te ostatnie wymiękają!!! Umierałam ze śmiechu.
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
W końcu "Persepolis" - troszkę więcej się spodziewałem ale może za dużo się spodziewałem. Generalnie b. fajny,W koncu "Mechaniczna pomarańcza" - pierwsza połowa "przecudniej piękności".
Agata Ś. :)
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
Kinga B.:
Te tytuły już mi się obiły o uszy i chętnie bym je obczaiła. Skąd bierzesz te dokumenty?
"Gugara" Jacka Nagłowskiego - sączący się, zgrabnie zrealizowany i pięknie nakręcony dokument o ludziach mieszkających na Tajdze, gdzie czas skończył się wraz z wymarciem reniferów, które wyznaczały rytm życia. Renifery zastąpiła wóda, a tradycję Rosjanie.
"Istnienie" Marcina Koszałki - mocny film o śmierci, o kontekście "ja"-"ciało". Perfekcyjny bohater, Janusz Nowak, krakowski aktor decyduje oddać swoje ciało po śmierci do celów naukowych. Piękne zdjęcia.
"Sztuka płakania" Petera Schonau Foga - historia brutalna widziana oczami małego chłopca, który razem z siostrą przeżywa dramat. Ociec emocjonalnie zmusza dzieci do współżycia. Ostatnie sceny wypruwają flaki z widzów. Warto.
"Rozbitkowie" Gonzalo Arijon - dokument, którego bohaterami są > rugbyści, którzy rozbili się w Andach w 1976 roku (albo 74?),
lecąc na rozgrywki. 74 dni przeżyli pozbywając się swojego człowieczeństwa jedzeniem ciał swoich kolegów. Dramatyczna historia w relacjach tych, którzy przeżyli. Historie dramatycznych wyborów, których celem było przeżycie w skrajnej
Kinga
B.
dziennikarka,
fascynatka radia,
filmu, fotografii
i...kos...
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
Agata Ś.:
Te tytuły już mi się obiły o uszy i chętnie bym je obczaiła. Skąd bierzesz te dokumenty?
Ze Zwierzyńca. Już zbieram ekipę na za rok, na X Letnią Akademię Filmową w Zwierzyńcu. Raj na ziemi! =)
Cyprian
Śliwa
insp. ds.
zarządzania
kryzysowego i
wojskowości
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
bodajże film z Tajlandii "13 Beloved" po naszemu "Trzynaście zadań" ciekawostka mówiąca o tym do czego może być człowiek zdolny za odpowiednią kasę....Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
Parę osób, mały czas - (oczywiście w końcu) - dziwny film i ciężko go zakwalifikować - polecać najlepiej bezkrytycznym entuzjastom Mirona B.
Cyprian
Śliwa
insp. ds.
zarządzania
kryzysowego i
wojskowości
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
"Miłość w czasach zarazy" nie czytałem książki i szczerze pisząc spodziewałem się jakichś latynowskich romantycznych flaków z olejem, ale nawet pozytywnie sią zawiodłem.Bardzo przyjemny chociaż długawy film,zabawne akcenty,niezłe zdjęcia(przypominał mi się "Fitzcaraldo" Herzoga).Bardem wprawdzie taki bidula wychudzony ale poprawny. Jeden poważny mankament tego filmu-powinien być po hiszpańsku a nie po angielsku.Agata Ś. :)
Temat: Fajny film wczoraj widziałem ...
Historie kuchenne :))Podobne tematy
-
DKF » Zapraszamy na film- wstęp wolny:-) -
-
DKF » [Film] Dżiga Wiertow: Człowiek z kamerą (1929) -
-
DKF » [Film] Roman Polański: krótki metraż -
-
DKF » [FILM] Nieważkość, reż. Erika Janunger, SWE 2007, krótki... -
-
DKF » "Film na Świecie" - reaktywacja :) -
-
DKF » [Film] V. Klusák, F. Remunda: Czeski sen (2004) -
-
DKF » Odnaleziono stuletni film -
Następna dyskusja: