Temat: DIZAJN a ZARABIANIE

Witam

Od wczoraj jestem na GL , i z jednej strony zuroczyla mnie formula portalu a po wniknieciu w temet jakas padaczka , kilkudziesieciu czlonkow , kilka watkow , i kilkadziesiat wypowiedzi , ale to taka dygresja na marginesie . Chcialbym wam powiedziec pewnie 5ciu osobom ,ze wrocilem z targow w Mediolanie gdzie pojechalem wlasciwie tylko po to by rozeznac warunki i szanse na wystawienie wlasnych prototypow w nastepnym roku . I sytuacja wyglada tak jestem pelen nadzieji aczkolwiek czekam na odpowiedz dotyczaca konkretnych stawek [ umieszczenie w katalogu , m2 powierzchni ] a nadzieja ta wynika z tego , ze na oko nie moze to byc masakra finansowa [ dosyc syfiate wnetrza i mocno zapyziale ] . Mowie oczywiscie o czesci targow zwanych Zona Tortona gdzie prezentuja sie mlodzi wizjonerzy . Moze sprobowalibysmy sie jakos zebrac w grupe , raczej nie sadze by czytali to forum zlodzieje wzorow , pokazmy po jednym swoim projekcie zaprezentujmy sie jakos wzajemnie i sprobujmy zrobic cos razem moze uda sie zaatakowac swiat i ten cholerny Mediolan w next year ?
Poza tym mam taki pomysl , ze jesli juz sie otworzymy na siebie nawzajem zaprezentujemy projekty to moze uda sie na tym forum stworzyc jakis dzial porad analiz , pewnie widzielisci forum 3dmaxa , ktos cos robi pokazuje i koledzy pisza od uwag technicznych do czysto osobistych wrazeni odczuc , mam pewnie jak wy wiadroszkicow i nie wiem ktore warto pchac w modelowanie 3D . Zakoncze ten przydlugi wywod stwierdzeniem , ze jestem w 100% przekonany ze do nas beda nalezec najblizsze lata w POLSCE wlasnie , noti , iker .... i jeszcze wiele firm narazie pomalu ale zaczynaja sie otwierac na poskich projektantow , ze o Tomku ktory projektuje dla MOROSO nie wspomne . Pozostaje tylko pytanie czy jestesmy na tyle zdolni , ze faktycznie jestesmy projektantami czy tylko nam sie to wydaje i lubimy sami o sobie myslec w tych kategoriach . Oczekuje buzliwej dyskusji i nowych watkow , lub wpelzne pod swoj kamien i zawine sie z tego GL . Pozdrawiam wszystkich

Temat: DIZAJN a ZARABIANIE

mi sie tylko wydaje, że jestem, ale służę pomocą ile mi tylko sił wystarczy; pozdrawiam i życze sukcesów wszelkich!

Temat: DIZAJN a ZARABIANIE

... no to dowidzenia Panstwu :) zycze rowniesz sukcesow i wszystkiego dobregoPawel Kochaniecki edytował(a) ten post dnia 10.06.07 o godzinie 17:04

Temat: DIZAJN a ZARABIANIE

Cześć Pawle, trzymam kciuki za sukces targowy.
Ja chodzę z takim małym projektem stołu z krzesłami, ale że jestem zagoniona innymi zajęciami o mam go nabargranego, inne z reszta tez, ale zmobilizowałeś mnie do roboty:-)

mam taka wizje serii mebli inspirowanych konkretnymi ludźmi, ale dużo by gadać...

Dopiero po twoim poście coś napisałam bo nie lubię sztucznie podtrzymywanych dyskusji:-)
Nauczyłabym sie chętnie czegoś nowego, a targów jestem ciekawa bardzo.
Napisz coś więcej, może jakieś przykłady?

Pozdrawiam,
Irene

Temat: DIZAJN a ZARABIANIE

Witam,
odnosząc się do wypowiedzi Pawła,
myślę ,że to forum czyta jednak więcej niż 5 osób chociaż tylko nieliczni się wypowiadają.
Ja też często czytam forum 3dmaxa i uważam
je za najciekawsze na jakie do tej pory udało mi się trafić ; poprzez to właśnie, że ludzie pokazują swoje prace i wystawiają je pod swoisty osąd. Jest to bardzo rozwijające i inspirujące dla zainteresowanych , można się tam naprawdę wiele nauczyć.
Taki dział ,,porad i analiz'' odnośnie projektowanych rzeczy jest super ciekawą ideą ale moim skromnym zdaniem nie jest to realne na płaszczyźnie ogólnodostępnego forum z powodu niemożności dostatecznej ochrony praw autorskich , gdyż na niektórych pomysłach pewnie dałoby się zarobić.
Czy możliwa byłaby inna , bezpieczniejsza dla projektantów, płaszczyzna-nie wiem-na razie nic konstruktywnego w tej kwestii nie przychodzi mi do głowy.
Ja pracuję przy wnętrzach , ale jakiś czas temu pracowałam w komórce projektowej opracowywującej prototypy mebli do produkcji i tak mi to już do tej pory zostało -jako drogie niestety -hobby. Poruszyłeś Pawle ciekawy temat targów. Gdybyś jednak zdecydował się wypełznąć na chwilę spod swojego kamienia i napisać troszkę więcej zaobserwowanych rzeczy -jak tam jest na tych światowych targach, to pewnie wielu naszych rasowych desingerów chętnie by przeczytało , a może nawet też by coś napisali.
Mnie na przykład interesowałoby czy powierzchnię wystawową na takich targach w tych najtańszych strefach wynajmuje się na m2 czy na inne z góry podzielone jednostki , czy ludzie wystawiają raczej po jednej rzeczy czy np.2-3? Może coś orientacyjnie o cenach, żeby sobie skalkulować , ile takie trzydniowe, szałowe, wakacje polegające na pilnowaniu swojego dzieła w zapyziałym -jak piszesz-wnętrzu mogłyby kosztować.
Kończąc tę przydługą wypowiedź,pozdrawiam wszystkich produkujących szkice na wiadra i życzę sukcesów w ,,wyciąganu ich ''do 3d realu.Anna Ratajczyk edytował(a) ten post dnia 17.11.07 o godzinie 20:59

Temat: DIZAJN a ZARABIANIE

witajcie,
teraz wypowiedź z ciemnej strony mocy (bo tak zwykle na forach związanych z dizajnem są przedstawiani producenci - wszyscy źli i oszukujący biednych projektantów):
ale do rzeczy - wrócę do początku dyskusji i fragmentów o ludziach, którzy zabrali coś na targi, sprzedali i znowu mogli jechac na targi... czy pisaliście o zabraniu projektów i ich sprzedaniu? Znaczy, że przedstawiciel jednego producenta kupił projekt, drugiego drugi projekt, wdrożył i kontakt się urwał?
jak dla mnie idea straganu z projektami jest może sposobem na zaistnienie w świecie projektantów, ale nie do końca sposobem na pozyskanie zleceniodawcy, z którym współpraca może potrwać dłużej niż jedno wdrożenie.
Być może takie formum edukacyjne (zresztą fajna idea) powinno dotyczyć nie tylko tego jak projektowac, ale jak dotrzeć do producetów, jak z nimi rozmawiać i jak dostarczyć im to czego potrzebują... tak tylko się lekko wtrącam :)

Temat: DIZAJN a ZARABIANIE

Maria Kołodziejczyk:
Właściwie chyba wszędzie tak jest. Praktyki są obowiązkowe, ale znalezione na własną rękę. A jaki stosunek maja pracodawcy do studentów, którzy chcą przejść jakąś praktykę i nie mają żadnego doświadczenia? Czy to jest zło konieczne czy są skłonni do współpracy?

No ja moge powiedziec akurat ze strony pracodawcy ze bardzo trudno jest znalezc kogokolwiek chetnego od stazu w firmie??

Przez te prawie 10 lat ktore dzialam w packagingu byly tylko 2-3 osoby ktore zglosily sie same na praktyki:)

Na kilka prob umieszczania ogloszen o praktykach w firmie na wydziale Wzornictwa w Lodzi i Warszawie odzew byl zerowy??

Ciekawe dlaczego?
Moze Packaging to nie inustrial design ale daleko nie jest a formy 3D tez sie tutaj robi.

Pozdro