konto usunięte
Temat: Lynch napisał książkę "W pogoni za wielką rybą"
jest już dostępna w sklepach, dosyć ciekawaDavid Lynch - W pogodni za wielką rybą
Lynch mnie zaskoczył... tak, tak mogę powiedzieć. Już sam podtytuł mnie zaskoczył: Medytacja, świadomość i tworzenie.
Pozwolę sobie zacytowanie fragmentu:
"Raz byłem u psychiatry. Robiłem coś, co stawało się w moim życiu regułą, i pomyślałem: "No cóż, powinienem pogadać z psychiatrą". Kiedy wszedłem do gabinetu, zadałem mu pytanie: "Myśli pan, że terapia mogłaby w jakiś sposób upośledzić moje moce twórcze?". A on na to: "Cóż, muszę być z panem szczery: owszem, mogłaby.". Uścisnąłem mu dłoń i wyszedłem."
:-) poza tym opisuje swoje przeżycia dotyczące medytacji. Po jego ostatnim filmie "Inland Empire" słyszałam opinie, że na pewno był pod wpływem narkotyków jak to tworzył. otóż nie! nie używa! on po prostu stosuje medytację! :-) co dzień, każdego dnia, od 30 lat, rano i wieczorem. Pięknie.