Temat: Jak czytacie dzieciom?
Wieczorną lekturę staram się rzeczywiście dobierać tak, aby pomagała się wyciszyć, uspokoić. Mam jednak sporo okazji do czytania, ponieważ pracując w domu mogę dziewczynkom czytać wielokrotnie w ciągu dnia - zawsze ilekroć tylko mają na to ochotę.
Zawsze staram się w każde wspólne czytanie włożyć wiele serca i dlatego bywa, że postacie nawet mówią różnymi głosami. I drobna pomyłka budzi zawsze ogromny sprzeciw dzieci, padają słowa" "mamusiu, ale to jest przecież głos..." :)
Obie dziewczynki lubią również uczestniczyć w czytaniu bardziej aktywnie. W przypadku książeczek niemal znanych na pamięć, ulubionych, często to one kończą za mnie pewne zdania, wyrazy. Czasem nawet wypowiadają wszystkie kwestie danego bohatera. I wszystkim nam sprawia to ogromną radość. Czasem celowo "przekręcam" słowa, a one chichocząc mnie poprawiają.
Tak więc sposobów czytania mamy wiele, w zależności od naszego nastroju, a przede wszystkim od książki.
Pozdrawiam serdecznie
Anna Paszkiewicz
http://www.swiat-basni.com.pl