Jacek Boroń Archiwista
Temat: Codziennie jednak średnio umiera kilka osób zabierając...
To co napisze poniżej będzie zapewne przez niektórych uznane za idiotyzm ale cóż mi to.Zaczne tak.
Mam lekkiego świrka na punkcie historii szczególnie tej z okresu 1938 - 1989. Znam sporo osób , które urodziły się w latach 20, 30 tych ubw.
Niektóre historie mogły by być niezłym scenariuszem do filmów fabularnych.
Codziennie jednak średnio umiera kilka osób z w/w historiami.
Niestety muzea ( w Polsce jest tylko kilka które nagrywaja opowiesci na dyktafon), telewizje nie mają czasu, pieniędzy na tego rodzaju projekty.
Zaświtał mi pomysł, żeby uwiecznić historie tych ludzi i zacząć robić notacje we własnym zakresie.
Następnie wydawać płyty na konkretne zamówienie sprzedając po kosztach produkcji.
Najwiekszym oczywiscie problemem żeby taką produkcję zacząć jest zodbysie funduszy na zakup prostej kamery cyfrowej z wejściem na mikrofon i kilku potrzebnych urządzeń.
Mam w związku z tym pytanie do was czy ma ktoś z was pomysł jak sfinansować tego typu zakup.
Czekam nawet na najbardziej zwariowane pomysły.
Jeżeli jest ktoś zainteresowany pomysłem to piszcie na prywatnego meila, napisze pare co i jak