Katarzyna Socha

Katarzyna Socha Branża filmowa

Bardzo jestem ciekawa Waszych opinii nt. filmu
Rafał Szysz

Rafał Szysz CEO Stars Sp. z o.o.

Nie byłem jeszcze... A powinienem? :)
Caroline K.

Caroline K. Przedstawiciel
Handlowy, Regional
Sales Manager

Film jest o jej rozterkach osobistych, przeżyciach i
miłości do Boy.
Zuzanna Plewniak

Zuzanna Plewniak w poszukwaniu tego
co najfajniejsze

a ja jestem ciekawa Audrey Tautou, jak poradziła sobie z rolą? Czy oddała charakter Coco? Podobno jest bardzo podobna fizycznie.

konto usunięte

Film obejrzałam w niedzielę...
Wzruszyła mnie sala pełna par w wieku 60-70 lat. Niektórzy chyba przyszli jeszcze raz spojrzeć na choć odrobinę znany im świat.
Audrey spokojna i dojrzała...nie przypomina Amelii...pozbyła się całkowicie tego ogona.
A film...trochę mi brakowało takiej równowagi: jej życie osobiste/życie twórcze. Bo Coco to nie tylko wyzwolenie, rewolucja w babskich kieckach ale i zapachy.
A tu widzimy miłosną historię...piękną...inspirującą...ale miłosną...o kobiecie która stała się legendą.
To trochę za mało.
Jednak polecam.
Na leniwe popołudnie.
Katarzyna Socha

Katarzyna Socha Branża filmowa

ja goraco polecam.
Sama widzialam juz 3 razy (nie tylko ze wzgledow sluzbowych ;-))
Katarzyna Socha

Katarzyna Socha Branża filmowa

wybierz sie i koniecznie zabierz zone :-)
Rafał Szysz:
Nie byłem jeszcze... A powinienem? :)

konto usunięte

Wielkie oczekiwanie i... wielkie rozczarowanie. Miałam nadzieję na ucztę kinomanki - liczyłam, że reżyser skupi się na ewolucji kariery Coco. Skonsumowałam ckliwe, mdłe romansidło. Niedosyt, a właście głód intelektualno - emocjonalny... ;)

konto usunięte

Sylwia G.:
Wielkie oczekiwanie i... wielkie rozczarowanie. Miałam nadzieję na ucztę kinomanki - liczyłam, że reżyser skupi się na ewolucji kariery Coco. Skonsumowałam ckliwe, mdłe romansidło. Niedosyt, a właście głód intelektualno - emocjonalny... ;)


Zgadzam sie w 100% a do tego mnostwo przeklamania...rozczarowalam sie bardzo

konto usunięte

Momentami wiało nudą. Nie znam biografii Coco, więc nie wiem na ile wiernie odtworzono fakty. Z filmu dowiadujemy się, że Coco nie byłaby sławna, gdyby a) nie znalazła sobie bogatego sponsora, b) nie znalazłaby a potem utraciła swojej wielkiej miłości.
Audrey Tautou, a raczej kreaowana przen nią postać bezbarwna. Jedyne dobre momenty w filmie to były te, w których widać skupienie na twarzy granej przez nią Coco, która dotyka tkanin, przygotowuje wykroje... Kreacje w scenie finałowej przepiękne. Konstiumy Coco cudownie konstrastujące w swej prostocie z noszonymi wówczas "bezami". Sama Audrey początkowo okropnie brzydka - z długimi włosami wyglądała jak Yoko Ono. Potem makijaż i stroje dodają jej urody. Gdzieś się zapodziały tylko ogromne oczy jelonka Bambi - te z "Amelii"...
Anka  Suchodolska-Stac howicz

Anka
Suchodolska-Stac
howicz
nierealne staje się
realne...

Film pokazał mi i utrwalił mnie w przekonaniu, że będąc upartym można osiągnąć wiele.
Coco Chanel nie była ideałem, zresztą nikt z nas nie jest ideałem!!! i nie nam oceniać jej osobę.
Audrey Tautou jest fantastyczną aktorką i pamiętając jej rolę w "Amelii" ponownie zachwyciłam się nią. Tautou bardzo naturalnie zagrała jej postać, zamyślenie, spojrzenia w dal... wszystko to nadało filmowi bardzo nostalgiczny klimat.
W mojej opinii to bardzo dobry film, który ogląda się z przyjemnością.
Polecam :)Anka Suchodolska edytował(a) ten post dnia 11.06.10 o godzinie 10:35

Następna dyskusja:

Cytaty Coco Chanel


Wyślij zaproszenie do