konto usunięte

Temat: smierc drzewka

Pomocy!

Moje drzewko umarlo;(
ktos mi powiedzial, ze BONSAI mozna "ozywic"..

Czy to jest prawda, jesli tak, to jak to zrobic??
Michał P.

Michał P. petrochemia

Temat: smierc drzewka

Obawiam się, że nie można go ożywić :)
Konrad Oski

Konrad Oski Informatyk

Temat: smierc drzewka

Spróbuj zdrapać na którejś gałęzi kawałek kory. Podobno jeśli jest troche zielieni pod spodem to drzewko jeszcze nie umarło i przy dogodnych warunkach może wypuścić nowe pędy.

U mojej narzeczonej było tak z wiązem drobnolistnym że zapomniała go podlać. Stał na parapecie nad grzejnikiem :)
Kiedy się zorientowała to już nie miał wcale liści... kilkanascie dni podlewania i nawożenia i z ziemi wyrosła nowa roślinka. Prawdopodobnie drzewko już się zeschło całkowicie, ale cześć bryły korzeniowej jeszcze zyła i stamtąd wiąż wypuscił nowy pęd :)

konto usunięte

Temat: smierc drzewka

Konrad Sączawa:
Spróbuj zdrapać na którejś gałęzi kawałek kory. Podobno jeśli jest troche zielieni pod spodem to drzewko jeszcze nie umarło i przy dogodnych warunkach może wypuścić nowe pędy.

U mojej narzeczonej było tak z wiązem drobnolistnym że zapomniała go podlać. Stał na parapecie nad grzejnikiem :)
Kiedy się zorientowała to już nie miał wcale liści... kilkanascie dni podlewania i nawożenia i z ziemi wyrosła nowa roślinka. Prawdopodobnie drzewko już się zeschło całkowicie, ale cześć bryły korzeniowej jeszcze zyła i stamtąd wiąż wypuscił nowy pęd :)

Hello,

u mnie byla identyczna sytuacja - kaloryfer, brak wody...

Zobaczymy - moze mi sie uda;)

Dzieki za rade!
Magdalena Korytkowska

Magdalena Korytkowska Działam z pasją :)

Temat: smierc drzewka

Marto,Konrad ma rację!!! Jeśli w pniu jest jeszcze zieleń to jest szansa :) Słyszałam jak kiedyś Pani w warszawskich Ogrodach Bonsai opowiadała podobną historię.
A co to za drzewko dokładnie?
POwodzenia w każdym razie i trzymam kciuki!!!

Konradzie, zapomniała podlać? Chyba nie tylko raz zapomniała, że aż takie spustoszenie, co?

Jej... no dobrze, że o swoich żołądkach nie zapominacie... chwali się ;)))

Pozdrawiam zapominalskich i tych, którzy na szczęście dla drzewek pamietają :)
Konrad Oski

Konrad Oski Informatyk

Temat: smierc drzewka

Chyba zupełnie wtedy zapomniała o tym drzewku. łazi taka zakochana i takie są skutki :)))))))))))))))
Magdalena Korytkowska

Magdalena Korytkowska Działam z pasją :)

Temat: smierc drzewka

Czyli jednym słowem Twoja wina ;))) Wstydź się!!! :-P
Konrad Oski

Konrad Oski Informatyk

Temat: smierc drzewka

No jasne... jak cos sie popsuło to od razu nasza wina (faceta) :PKonrad Sączawa edytował(a) ten post dnia 11.01.08 o godzinie 21:51

Temat: smierc drzewka

Ja mam dobrą informację.
Jeżeli umarło kilka dni temu to należy podlewać i starać się prowadzić go tak samo jak się powinno i może się okazać że nie umarło.
Miałem taki przypadek .... kiedy już chciałem się pozbyć ponieważ stało ponad 2 miesiące bez jakichkolwiek oznak życia to pewnego dnia pojawiła się odnóżka...
Zatem nie jest tak jednoznacznie



Wyślij zaproszenie do