Miśka Nowak brak
Temat: wykluczenie z grupy, lęk, nasilenie zaburzeń.
Witam!Od 2 lat mam problem, który dotyczy grupy na studiach. Założyłam własną firmę po uzyskaniu tytułu technika w moim zawodzie. Wydaje mi się, ze niepotrzebnie mówiłam przedstawiając się w grupie,że już założyłam swoją działalność. Kierunek studiów to kontynuacja mojego zawodu. Jestem osobą młodą nieco po 20 roku życia. Grupa jest wyłącznie damska. Nikt nie prowadzi własnego interesu.
Zaczęło sie od spojrzenia (w moim wrażeniu nacechowanego negatywnie), wydawało mi się jednej osoby, pewnej siebie, stanowiącej przywódce grupy. Potem ta osoba zaczęła stopniowo mnie poniżać na oczach grupy, podważać wszystko co powiem, mieszać mnie z błotem, obmawiać. Starałam sie być obojętna, unikac konfrontacji. Jednak obmawianie trwa i dalej osoby posuwaja się do nieadekwatnych żartów, które polegają na wysmiewaniu na forum grupy wszstkiego, co powiem,a przecież dobrze sie uczę, jednak nie potrzebuję na to duzo czasu (szybko łapię). Moze wyrażam sie nieco kolokwialnie pisząc tutaj o tym, ale nie potrafie znaleźć innych słów. Grupa stosuje wobec mnie niewyszukane żarty, poniża, odrzuca.
Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Próbowałam odpowiadać na zaczepki, czesto, znów przepraszam za kolokwializm 'zagiełam je'. Ale to nic nie daje.
Dochodzi do tego, ze nasiliły sie u mnie zaburzenia lękowe i depresyjne i zaburzenia odżywiania.;/ nie chce tak zyć,choć został juz tylko rok, niestety nie dam rady zmienić uczelni. Boję się, ze ten rok zrujnuje moje pocucie własnej wartości, proszę o pomoc, radę, cokolwiek...