Temat: Sprawa karna

Witam,
spróbuje w miare jasno opisac problem.
W maju/czerwcu 2009 został uszkodzony mój samochód. Pijany gość skopał zderzak który w efekcie tego popękał. Złapałem gościa i oddałem w ręce stróżów prawa.
Zabrali go na 48 h. a mnie poprosili o złożenie doniesienia na komencie - pojechałem i posłusznie to wykonałem. Policjant oglądał samochód, spisał protokół itp. Na drugi dzień pojechałem do ASO Opla i poprosiłem o wycenę naprawy - serwis wycenił moje straty na około 6000,00 zł. (Nowy zderzak prawie 4000, malowanie i montaż).
Na podstawie tej wyceny sprawca dostał jakąś wyższą kwalifikację swojego występku i prokurator postawił mu zarzuty.
Około miesiąca lipca, na wyjeździe wakacyjnym w moje auto podczas parkowania uderzył inny pojazd. Uszkodził ten sam zderzak i tylny błotnik. Naprawa została wykonana z OC sprawcy. Sprawa zamknięta.
I teraz pytanie nr. 1.
Czy to że naprawiłem ten zderzak w innej szkodzie będzie miało wpływ na rozwój wydarzeń w sądzie i ewentualne uniewinnienie "kopacza"?

Jakieś pół roku temu ruszyła sprawa w sądzie. Opiszę to w punktach.
Sprawa nr. 1 - oskarżony jest sam - kwestionuje wysokość moich strat - powołano biegłego. Kwota strat na około 6000,00 utrzymana.
Sprawa nr. 2 - oskarżony jest z adwokatem z urzędu. Wymyśla że był niepoczytalny. Powołano biegłego. Gość jest zdrowy.
Sprawa nr. 3. - podsłuchałem przed rozprawa rozmowę oskarżonego z panią adwokat. Podnosił zarzuty że powinienem przecież mieć ubezpieczone auto, że on mało zarabia, że państwo go utrzymuje a wogóle to jest chory i ma jakies papiery z ZUSu. A wogóle to ja jestem jakimś cwaniakiem i chcę od niego wyłudzić pieniadze. Sprawa nie wiem z
jakiego powodu znowu została odroczona.

Ile to może jeszcze trwać?
Czy sąd tylko skaże go na jakąś grzywne czy może będzie musiał też jakoś naprawić szkode ktora wyrzadzil? Przypominam ze szkoda zostala naprawiona w innej sprawie...
Co moge zrobic jesli wogole moge cos zrobic zeby przyspieszyc temat?Kamil S. edytował(a) ten post dnia 23.06.10 o godzinie 19:10

Temat: Sprawa karna

Kamil S.:
Co moge zrobic jesli wogole moge cos zrobic zeby przyspieszyc temat?

Naprawiłeś auto ? Tak ?
Gościa przeciągnęli po sądach itp. itd., tak ?

Szkoda była, dzięki zbiegowi okoliczności jej nie ma, Twój problem zniknął, tak?

Miałeś uszkodzony zderzak... ktoś w Ciebie przyłożył, naprawiłeś to z jego OC - już pominę fakt, czy to faktycznie było tak, że sprawdza urządził tak zderzak a nie ten który go skopał. Fakt faktem - masz naprawione auto a gość który go po pijaku skopał nabiegał się po sądach i przypuszczam wyszło mu to bokami i następnym razem zastanowi się głębiej nad swoimi pomysłami w stanie upojenia alkoholowego.

Może po prostu dla własnego spokoju odpuść sobie ?

edit: i się módl, żeby sprawca z którego OC naprawiłeś zderzak tego nie przeczytał ;pPaweł G. edytował(a) ten post dnia 23.06.10 o godzinie 20:09

Temat: Sprawa karna

gość przyładował w zderzak tak że nie było z mojej strony żadnego oszukaństwa (rzeczoznawca powiedzial ze to uszkodzenie nie ma wplywu - oni i tak musza wymienic cały),
odpuściłbym sobie - bo mogłem zanim rozpoczęła się pierwsza sprawa. ale pan pijak zamiast podejść do mnie i powiedzieć "sory koleś, głupio zrobiłem" wykręca się i udaje poszkodowanego.
oskarżycielem jest prokurator, nie ja. ja też już teraz mam dość. szkodę wyrządził, a to że jest juz naprawiona z OC sprawcy innego zdarzenia to przecież nie moja wina.
jak to jest w świetle prawa?
i nie chodzi mi o ocenę mojego postepowania. gosc rozwalil zderzak i to jest bezsporne.

Temat: Sprawa karna

Paweł G.:

już pominę fakt, czy to faktycznie było tak, że sprawdza urządził tak zderzak a nie ten który go skopał.

skopany byl z prawej strony a gosc przyladowal z lewej.

Temat: Sprawa karna

Kamil S.:
gość przyładował w zderzak tak że nie było z mojej strony żadnego oszukaństwa (rzeczoznawca powiedzial ze to uszkodzenie nie ma wplywu - oni i tak musza wymienic cały),
odpuściłbym sobie - bo mogłem zanim rozpoczęła się pierwsza sprawa. ale pan pijak zamiast podejść do mnie i powiedzieć "sory koleś, głupio zrobiłem" wykręca się i udaje poszkodowanego.
oskarżycielem jest prokurator, nie ja. ja też już teraz mam dość. szkodę wyrządził, a to że jest juz naprawiona z OC sprawcy innego zdarzenia to przecież nie moja wina.
jak to jest w świetle prawa?
i nie chodzi mi o ocenę mojego postepowania. gosc rozwalil zderzak i to jest bezsporne.

w świetle prawa możesz pisać odwołanie od wyroku z uzasadnieniem, jeśli orzekli jego poczytalność, również poczytalność chwili popełnienia czynu, to zasłanianie się niepoczytalnością niewiele mu pomoże

edit: pytanie czy nie lepiej dać sobie spokój, bo pewnie wycieczek do sądu będzie jeszcze dużo - zastanów się, czy warto się ścinać z takim gościem na drodze sądowej i tracić na to czasPaweł G. edytował(a) ten post dnia 23.06.10 o godzinie 22:10

Temat: Sprawa karna

Paweł G.:

pytanie czy nie lepiej dać sobie spokój, bo pewnie wycieczek do sądu będzie jeszcze dużo - zastanów się, czy warto się ścinać z takim gościem na drodze sądowej i tracić na to czasPaweł G. edytował(a) ten post dnia 23.06.10 o godzinie 22:10

tez to rozwazalem ale chyba teraz juz nie moge sie wycofac...jak to jest?

Temat: Sprawa karna

Kamil S.:

Paweł G.:

pytanie czy nie lepiej dać sobie spokój, bo pewnie wycieczek do sądu będzie jeszcze dużo - zastanów się, czy warto się ścinać z takim gościem na drodze sądowej i tracić na to czas

tez to rozwazalem ale chyba teraz juz nie moge sie wycofac...jak to jest?

Wycofanie wniosku następuje przeważnie na podstawie art. 12 par. 3 KPK:
Wniosek może być cofnięty w postępowaniu przygotowawczym za zgodą prokuratora, a w postępowaniu sądowym za zgodą sądu - do rozpoczęcia przewodu sądowego na pierwszej rozprawie głównej, chyba że chodzi o przestępstwo określone w art. 197 Kodeksu karnego. Ponowne złożenie wniosku jest niedopuszczalne.
(art.197 KK mówi o gwałcie)

W tym przypadku rozprawa główna już się odbyła (tak rozumiem Pana zapytanie), zatem trzeba uciec się do innego sposobu z artykułu 66 KK (+ dalsze), mianowicie warunkowego umorzenia postępowania karnego:
§ 1. Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.
§ 2. Warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą przekraczającą 3 lata pozbawienia wolności.
§ 3. W wypadku gdy pokrzywdzony pojednał się ze sprawcą, sprawca naprawił szkodę lub pokrzywdzony i sprawca uzgodnili sposób naprawienia szkody, warunkowe umorzenie może być zastosowane do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą nie przekraczającą 5 lat pozbawienia wolności.

W obu sposobach składa Pan wniosek do sądu.Jakub Wasiak edytował(a) ten post dnia 24.06.10 o godzinie 09:04