konto usunięte
Jakub
Łoginow
Nie ma kangurów w
Austrii
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Spotykają się dwie gaździny:A. Co tam u Ciebie słychać?
B. A wiesz, kochałam się ostatnio z inteligientem!
A. Z inteligientem? No i jak było?
B. Aaa, on miał penisa.
A. Penisa, a co to takiego?
B. To taki ch.., ino gientki.
konto usunięte
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Bez Bacy ale mój ostatnio najulubieńszy i bardzo stąd :)Misiu obudził się wiosną. Wiadomo głodny to i zły, długo spał to i łeb nap... Idzie przez las a tu Ceper stoi i się dre: ratunku , pomocy, ratunku.... Miś podchodzi bliżej i sie pyta - czego się tak dres? Na to Ceper - pobłądziłem to się dre może ktoś usłyszy i pomoże.... Miś podszedł do niego na 2 cm pyskiem w twarz aż od chuchu Ceprowi nogi się ugięły i mówi: ja usłyszałem i co k... pomogło ?
konto usunięte
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Starutkie :)Jedzie gazda z gaździną furmanką. Nagle niebo się zachmurzyło, rozszalała się burza. Znienacka 20 metrów przed furmanką uderzył piorun. A gazda patrzy w niebo, palec podnosi i mówi:
- Nooooooo...
Jadą dalej. Po chwili następny piorun uderzył 5 metrów za furmanką. Gazda znów podnosi palec i mówi:
- Noooooooooooooo...
Znowu jadą dalej. Nagle kolejny piorun uderza w gazdzinę jadacą na furmance, a gazda zadowolony:
- No!!!
konto usunięte
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Ku przestrodze :))Zabił baca żonę. Prokurator go pyta:
- Baco, pewnie mieliście jakiś powód, żeby ją zabić? Może wam ubran nie prała?
- Oj panocku, prała. Wszystko bieluśkie jak snieg, pachniało aż miło.
- No to może gotować nie umiała?
- Oj panocku, w Paryżu w restauracji tekiego żarcia nie było jakem ja miał codziennie...
- No to może wam nie dawała?
- Oj dawała, panocku, dawała piknie...
- No to czemuście ją zabili?
- Oj, bo taka ogólnie menconca była.
Łukasz
M.
(Internet/E-Commerce
, zarządzanie
produktem)
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Trzymie baca teściową za włosy na Giewoncie nad przepaścią, i w te słowa pado:-Mój pradziad swoją francowatą utopił.
Dziad mój swoją teściową udusił.
Łociec mój swoją teściową ciupagą zabił.
A jo cie wolno puscom.
Anna Maria
K.
Główny Specjalista;
Referat
Bezpieczeństwa i
Porządku Pub...
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Juhas widzi bacę prowadzącego duże stado owiec.- dokąd je baco prowadzicie?
- do domu,będę je hodował
- przecie nie macie obory, ani zagrody! gdzie będziecie je trzymać?
- w mojej izbie
- toć to straszny smród
- trudno, będą musiały się przyzwyczaić.
konto usunięte
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Zaczyna się majówka czyli okres picia "kulturalnego":Wywiad z bacą:
- Baco, jak wygląda wasz dzień pracy?
- Rano wyprowadzam owce, wyciągam flaszkę i piję
- Baco, ten wywiad będą czytać dzieci. Zamiast flaszka mówcie książka.
- Dobra. Rano wyprowadzam owce, wyciągam książkę i czytam. W południe przychodzi Jędrek ze swoją książką i razem czytamy jego książkę. Po południu idziemy do księgarni i kupujemy dwie książki, które czytamy do wieczora. A wieczorem idziemy do Franka i tam czytamy jego rękopisy.
Jakub
Łoginow
Nie ma kangurów w
Austrii
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Baco, co robicie, jak macie czas?Ano siedzem i dumam...
A jak nie macie czasu?
To ino siedzem...
Łukasz
M.
(Internet/E-Commerce
, zarządzanie
produktem)
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
No to zaraz Sławek da mi bana;PSiedzi baca na Giewoncie i ogląda sobie...
;)
konto usunięte
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Łukasz M.:w porę pojawiły się kropki :))
No to zaraz Sławek da mi bana;P
Siedzi baca na Giewoncie i ogląda sobie...
;)
konto usunięte
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
- Baco, macie takiego małego pieska i wieszacie na furtce napis: "Uwaga pies!"?- A bo mi go już 3 razy zdeptali...
Pyta się turysta bacy:
- Macie baco w waszej okolicy jakąś atrakcję dla turystów??
- Mieliśmy, ale niedawno wyszła za mąż...
;)
Anna
Nowakowska
(Gajewska)
Manager ds.
Kluczowych Klientów
Hotel NARVIL****
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Sławek... tylko mnie nie wyrzucaj z grupy :D:D:DGórale opalają się na waleta na hali. Po jakimś czasie:
- Hej baco, pieką Cię jajka?
- A no pieką. Pójdziemy do Maryny ona co poradzi.
Maryna jak ich zobaczyła kazała im wejść do bani i ukucnąć po same jajka w maślance. Nagle weszła sąsiadka. Widząc górali kucających w maślance tak mówi:
- Jak się chłop spuszcza to jo widziałam, ale jak tankuje to nie.
Anna
Nowakowska
(Gajewska)
Manager ds.
Kluczowych Klientów
Hotel NARVIL****
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Do Zakopanego przyjeżdża telewizja, zrobić wywiad z prawdziwym Góralem. Idą do starego bacy i zadają mu pytanie:- Powiedzcie może baco jakąś anegdotkę ze swego życia.
- Łanegdotkie? Ła co to tokiego panicku?
- No, coś wesołego, śmiesznego co wam się w życiu przytrafiło.
- Aaaa no to jest tako jedno historia. Pewnygo dnia Jasiek z Kondrotowej zgubił łowieckę. Szukoli my wszystko chopy ze trzy dni po halach w końcu jak my jom znaleźli, to siem tak łuciesyli, że my jom wydupcyli, że hej!
- Hmmm.. Baco... no tak, piękna historia, ale w telewizji nie możemy puścić czegos takiego. Może znacie jakąś inną wesołą historię z życia?
- Jakomś innom, godocie? Hmmm A jest taka, jest. Nie dalej jak ze trzy misionce temu Kazik, mój sonsiad, zgubił psa. I my go szukali po halach, szukoli i w końcu jak my go znaleźli, my siem tak łuciesyli, że go wydupcyli, że hej!
- Heh, no tak.. No to może opowiecie coś smutnego, co wam się przydarzyło?
- Smutnego? Hmmm.. Niech no jo pomyślę... A jest tako jedno historio smutno wilce...
- Tak? No to opowiedzcie, baco!
- Zgubilech sie kiedyś na hali...
konto usunięte
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Monika R.:Tam był ciąg dalszy!:)
- Baco, macie takiego małego pieska i wieszacie na furtce napis: "Uwaga pies!"?
- A bo mi go już 3 razy zdeptali...
Pyta się turysta bacy:
- Macie baco w waszej okolicy jakąś atrakcję dla turystów??
- Mieliśmy, ale niedawno wyszła za mąż...
;)
i co?
- no bilety podrożały :)
konto usunięte
Temat: Dowcipy z Bacą, Gazdą
Anna Gajewska:Zaraz wyrzucać :) kłopot w tej bani. Jedyna którą nasi górale znają to ta po której łeb nap...la i ta w Białce :)
Sławek... tylko mnie nie wyrzucaj z grupy :D:D:D
Górale opalają się na waleta na hali. Po jakimś czasie:
- Hej baco, pieką Cię jajka?
- A no pieką. Pójdziemy do Maryny ona co poradzi.
Maryna jak ich zobaczyła kazała im wejść do bani i ukucnąć po same jajka w maślance. Nagle weszła sąsiadka. Widząc górali kucających w maślance tak mówi:
- Jak się chłop spuszcza to jo widziałam, ale jak tankuje to nie.
Następna dyskusja: