konto usunięte

Temat: Jak tam u was po huraganie?

U nas dwie parabole zwinięte w rulon, jeden masz obcięty prawie jak brzeszczotem, w plecy trzy panele które postanowiły sobie polatać. No i parę antenek klienckich, chociaż pojęcia nie mam jakim cudem - ale w sumie w jednym miejscu dom obok bez dachu stoi, więc jedna mała yagi mogła się nie uchować.

Z ciekawszych efektów:
- parabolka owinięta naokoło masztu
- maszt circa fi5 dosłownie obcięty w połowie długości
- jedna yagi wygięta w spiralkę DNA
Żadnego z powyższych nie rozumiem, ale fotki porobione...

A co u was w sieciach po tych wariactwach pogodowych?
Przemysław Stanisław Knycz

Przemysław Stanisław Knycz Właściciel ALT-E.EU

Temat: Jak tam u was po huraganie?

E, u mnie na sieci nie ma parabol, więc nie mam takich efektów. Technicy mieli 6 masztów do naprawy (wymiany rur), na szczęście nie uszkodziło nic z urządzeń.

U klientów pozrywało yagi i w sumie nic więcej :)

Żeby nie było, że u nas nie wiało - też jest parę domów, które stoją bez dachu oraz sporo połamanych drzew...

konto usunięte

Temat: Jak tam u was po huraganie?

Przemysław Stanisław K.:E, u mnie na sieci nie ma parabol, więc nie mam takich efektów.


No, teraz to u nas też już gridy wiszą ;-)

na szczęście nie uszkodziło nic z urządzeń.


Urządzenia fakt, ocalały co do sztuki.

Temat: Jak tam u was po huraganie?

A ja mialem ladnie zwiniete jakies 10m kabla na dachu, niestety postanowil spasc i stukajac o okna wiekszosci sasiadow, skutecznie uniemozliwil im spanie ;]
Aktualnie kablem mam przymocowany do okna, na dachu yagi stoi(chyba) bo neta dalej mam. :)
Przemysław Stanisław Knycz

Przemysław Stanisław Knycz Właściciel ALT-E.EU

Temat: Jak tam u was po huraganie?


No, teraz to u nas też już gridy wiszą ;-)


Nie używam takich wynalazków - nie mam potrzeby - mój rekord na Osbridge 5Gi + 5GXi to 19,2 KM (GPS) - 12Mbps/8Mbps, strefa Frensela bardziej niż idealna :)



Wyślij zaproszenie do