konto usunięte

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

Dla mnie duze znaczenie ma NIE UZYWANIE TABELEK z racji (http://www.w3.org/WAI/) i tego ze czasami uzywam np lynx'a zamiast przegladarek, ze tak je nazwe graficznych. Oprocz tego pozostaje problem osob z wadami wzroku... czy przez tabelki mamy zablokowac im dostep do ineternetu jak miejsce dla inwalidy na parkingu??


Piotr Peszko edytował(a) ten post dnia 17.11.06 o godzinie 08:04

konto usunięte

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

Tomasz S.:I tu się mylisz, Stanisławie. Właśnie nazwy zmieniają rzeczywistość. Gdyby ktoś nie dodał "X" do "HTML" to pewnie dalej byłyby modne ramki i kod prosto z frontpage'a. Web2.0 powoduje kolejną modę.

Nie przekonałeś mnie :-) Mam wrażenie, że mówimy o trochę innych rzeczach... XHTML był nowym standardem w stosunku do HTML-a (nie szkodzi, że bardzo podobnym) - nie chodziło tylko o zmianę nazwy na opakowaniu, tylko o zmianę zawartości.

Czy moda na jakąś nazwę powoduje jakieś trwałe zmiany? Myślę, że jeżeli pod tą nazwę będzie kryła się jakaś przydatna funkcjonalność - to tak. Jeżeli będzie to tylko moda, to minie po jakimś czasie bez śladu - tak jak np. język VRML, który był przez niektórych ogłaszany swojego czasu przyszłością sieci, a okazał się po pierwsze zasobożerny, a po drugie na dobrą sprawę niepotrzebny w 99% zastosowań....

Pozdrawiam, Stasio.

konto usunięte

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

Piotr P.:Oprocz tego pozostaje problem osob z wadami wzroku... czy przez tabelki mamy zablokowac im dostep do ineternetu jak miejsce dla inwalidy na parkingu?? Piotr Peszko edytował(a) ten post dnia 17.11.06 o godzinie 08:04


Akurat jeżeli chodzi o niewidomych i niedowidzących to oni całkiem dobrze dają sobie radę z tabelkami... Współczesne czytniki ekranowe dobrze radzą z ramkami i tabelkami - wiem to od kilku zaprzyjaźnionych niewidomych/niedowidzących...
Piotr L.

Piotr L. Administrator,
programista, student
Politechniki
Warszaws...

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

Piotr P.:Dla mnie duze znaczenie ma NIE UZYWANIE TABELEK ...


... do budowy layoutu. Tabele same w sobie złe nie są. Złe jest ich błędne zastosowanie. Niektórzy niestety wpadają na pomysły całkowitego pozbycia się tabel ze strony, próbując zastąpić je ogromną ilością divów pływających lub pozycjonowanych.

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

w temacie tabelek.

Nie przekonałeś mnie :-) Mam wrażenie, że mówimy o trochę innych rzeczach... XHTML był nowym standardem w stosunku do HTML-a (nie szkodzi, że bardzo podobnym) - nie chodziło tylko o zmianę nazwy na opakowaniu, tylko o zmianę zawartości.


XHTML był standardem rozwijanym na równi. Tak naprawdę na co dzień nie ma żadnych różnic między XHTML a HTML. To, że wiele osób stosuje XHTML w swoich projektach wynika z trzech rzeczy:

- jest to nawyk, na co dzień pracują np przy XMLu i prawdziwym XHTML serwowanym jako application/xhtml+xml. Są świadomi wad i zalet XHTML oraz nie oszukują się, że pisząc doctype XHTML tworzą lepszą sieć.
- nie odkryli jeszcze ułomności tej technologii, nie wkurzyły ich nadużycia w XHTML - nie są świadomi tej technologii
- marketing

konto usunięte

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

- nie odkryli jeszcze ułomności tej technologii, nie wkurzyły ich nadużycia w XHTML - nie są świadomi tej technologii

Ułomnością technologii nazywasz to w jaki sposób sieć ją adoptuje / ludzie wdrażają, czy coś jeszcze? Rozwiń.

konto usunięte

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

Tomasz S.:
- nie odkryli jeszcze ułomności tej technologii, nie wkurzyły ich nadużycia w XHTML - nie są świadomi tej technologii


Jakie nadużycia masz na myśli, Tomaszu?




Piotr Lewandowski edytował(a) ten post dnia 18.11.06 o godzinie 08:22

konto usunięte

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

Stanisław M.:
Dla mnie - jako dla użytkownika - ważne jest to, żeby serwis prawidłowo się wyświetlał w mojej przeglądarce, był przejrzysty, funkcjonalny i działał szybko. A czy pod spodem są ramki, css-y, xhtml-e czy inne cudo - prawdę mówiąc nie ma dla mnie znaczenia. Niech sobie webmaster wydzierga serwis w tym, co lubi - byleby to miało ręce i nogi.


No właśnie jest duża różnica między serwisami tworzonymi na tabelkach, a na divach. Tabelki to pozostałość po czasach, kiedy rozwój przeglądarek nie nadążał za pomysłowością i wymaganiami twórców coraz ładniejszych graficznie stron WWW.

Polecam wszystkim ten przepełniony humorem artykuł:
http://osiolki.net/tabelki/ :)

Sam jestem od wielu lat webmasterem i na prawdę wiele czasu kosztowało mnie przestawienie się na nowe, dużo lepsze rozwiązanie jakim są divy.

Jak stwierdził wyżej Piotrek, ważne jest też nie popadanie w skrajność przy używaniu divów. Tabele też są potrzebne, jednakże nie wolno ich nadużywać.

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

[cos mnie trafi jak jeszcze raz bede musial pisac to samo bo sobie zamkne tab przez przypadek ;]

Kamil, znamy się nie od dziś - moje zdanie znasz. Oczywiście, że chodzi głównie o to, jak się ta technologia przyjmuje i jak jest wykorzystywana oraz to, w jakim kierunku się rozwija.

Spójrz na te kilka wypowiedzi powyżej i od razu widać pierwszą rzecz. Gdyby zrobić ankietę: z czym kojarzy ci się XHTML/HTML? to większość odpowiedzi byłaby pewnie bardzo podobna: XHTML to CSS, divy, brak tabel i prawidłowe wyświetlanie w różnych przeglądarkach. HTML to brak CSS, tabele i ogólnie "be".

Większość stron wykonanych w XHTML1.0 Transitional stoi na poziomie specyfikacji HTML3.2 (DIV i UTF-8 był w niej obecny) i CSS1 więc czemu nie powiedzieć wprost, że to HTML? CSS działa tak samo w HTML, tabele miały być do danych tabelarycznych (http://kurs.browsehappy.pl/Krok/Tabele).

Tym bardziej, że na pełen XHTML (application/xhtml+xml) wciąż jest za wcześnie i prawdopodobnie nigdy się nie przyjmie w niektórych zastosowaniach - kto w warunkach portalu pozwoli sobie na to, że cały serwis wykłada się bo ktoś zrobił literówkę? Dostrzegł to m.in. Tim Berners-Lee wspominając o wznowieniu prac nad HTML.

XHTML miał być pomostem między SGML a XML a okazało się, że po prostu X w nazwie jest kręcące - ktoś coś słyszał o XML? Przestrzeni nazw? DOCTYPE?. Ponieważ z X w nazwie preferuję trzy razy X i MacOSX to sam jestem zwolennikiem inicjatyw takich jak WHATWG i ich "HTML5" niż odrealnionego od rzeczywistości XHTML2.0).

Oczywiście, XHTML to także pozytywy: ludzie zaczęli rozdzielać warstwę prezentacyjną od treści, zaczęli zwracać uwagę na kwestie dostępności i użyteczności stron itd.

Lektura do poduszki:

http://hixie.ch/advocacy/xhtml
http://piecesofrakesh.blogspot.com/2004/09/economics-o...
http://www.mikeindustries.com/blog/archive/2004/06/mar...

No i blog Anne van Kesteren:
http://annevankesteren.nl - warto rzucić okiem na kod, który jest swoistym manifestem HTML ;)
Lukasz Szymanski

Lukasz Szymanski Head of Marketing
and PR | Consultant

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

hm... wyszlismy od web 2.0 a skonczylismy na technologii... nagle okazuje sie ze jesli web 2.0 to divy, ajax itp. a czy np. we flashu nie mozna zrobic serwisu ktory bedzie spelnial "standardy" (jesli wogole mozna uznac ze takowe sa) drugiej wersji webu? Jesli ktos ma tyle wyobrazni i samozaparcia to oczywiscie ze mozna!

Bawi rowniez troche okreslenie "jakis serwis web 2.0 nie odniosl sukcesu bo jest slabo rozreklamowany"... gdyby byl dobry to nie wymagalby ani grama reklamy - promowalby sie sam dzieki i poprzez ludzi go odwiedzajacych, na swoj sposob "zachwyconych nim" do tego stopnia by polecic go znajomym, ktorzy poleca go kolejnym osobom... mam wrazenie ze zapominamy czym tak naprawde jest/usiluje byc nasze tytulowe web 2.0. Jak dla mnie - i pewnie ogromnej ilosci osob - nie jest to technologia, nie jest wazny wyglad i styl serwisu ktory za dwazerowy sie uwaza. Najwazniejsze jest to na co pozwala uzytkownikowi, jak jest rozwijany i przez kogo i w koncu czy i jak bardzo jest akceptowany przez odbiorcow.

Bo na sam koniec web 2.0 (pomijajac caly marketing i robienie kasy na internecie) jest narzedziem, ktore dopiero w polaczeniu z zadowolonymi i chcacymi z niego kozystac uzytkownikami jest cokolwiek warte

konto usunięte

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

Lukasz S.:Najwazniejsze jest to na co pozwala uzytkownikowi, jak jest rozwijany i przez kogo i w koncu czy i jak bardzo jest akceptowany przez odbiorcow.


Zgadzam sie oczywiscie, ale nie wiem czy nie najwazniejsza jest zawartosc. Potencjalny uzytkownik internetu poszukuje informacji i moim zdaniem to ona jest kluczem popularnosci.

konto usunięte

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

Piotr P.:
Lukasz S.:Najwazniejsze jest to na co pozwala uzytkownikowi, jak jest rozwijany i przez kogo i w koncu czy i jak bardzo jest akceptowany przez odbiorcow.


Zgadzam sie oczywiscie, ale nie wiem czy nie najwazniejsza jest zawartosc. Potencjalny uzytkownik internetu poszukuje informacji i moim zdaniem to ona jest kluczem popularnosci.


I to jest właśnie sedno web 2.0 (chociaż z tego co pamiętam ten "stary" internet też to miał) - zawartość - a nie jak niektórzy sądzą - technologia, podniecając się tym całym "nowym" AJAX i innymi buzzwordami...
Lukasz Szymanski

Lukasz Szymanski Head of Marketing
and PR | Consultant

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

oczywiscie ze "stary" internet to mial. kwestia tego ze dzieki uzyciu przez kogos okreslenia web 2.0 (slusznym badz nie - za pozno juz by o tym dyskutowac bo okreslenie to sie przyjelo) nagle serwisy spolecznosciowe staly sie jeszcze modniejsze, zaczeto przykladac wieksza uwage do tego co ludzie mysla, a jak to z wszelkimi modami bywa - ludzie chca na nich zarobic. Tak wiec coraz wiecej firm ktore oferuja tego typu uslugi. Czesc z nich robi to dobrze, czesc probuje i w zasadzie raczkuje w temacie, a jeszcze inne nazywaja tak standardowy produkt ktory oferowaly juz dawno dawno temu.

Na szczescie Internauci rowniez przywykli juz do tego ze moga (a wrecz oczekuje sie od nich) szczerze wydawac swe opinie i akceptowac lub nie pewne rozwiazania...

Inna sprawa, ze caly ten "buzz" to wielki uklon w strone uzytkownikow, ktorzy poprostu chca miec wplyw na to co sie w Internecie dzieje - tak wiec podsumowujac jest to zjawisko pozytywne, pozwalajace czerpac to co najistotniejsze z serwisow i "uczace" myslenia, a to bardzo wazne :)
Arkadiusz Łatko

Arkadiusz Łatko e-Commerce /
e-Marketing Manager
- Credit Agricole
Bank P...

Temat: Polskie Web 2.0 to "ściema"?

Lukasz S.:oczywiscie ze "stary" internet to mial. kwestia tego ze dzieki uzyciu przez kogos okreslenia web 2.0 (slusznym badz nie - za pozno juz by o tym dyskutowac bo okreslenie to sie przyjelo) nagle serwisy spolecznosciowe staly sie jeszcze modniejsze, zaczeto przykladac wieksza uwage do tego co ludzie mysla, a jak to z wszelkimi modami bywa - ludzie chca na nich zarobic. Tak wiec coraz wiecej firm ktore oferuja tego typu uslugi. Czesc z nich robi to dobrze, czesc probuje i w zasadzie raczkuje w temacie, a jeszcze inne nazywaja tak standardowy produkt ktory oferowaly juz dawno dawno temu.


Łukaszu podsumowując: jest to samo spełniająca się przepowiednia i chyba tak trzeba to traktować ; ).



Wyślij zaproszenie do