Temat: Ile na web 2.0 zarobiły polskie VC?
Przyczyny:
- ogólnie słaby poziom większości pomysłów - zobaczcie katalog projektów na startups.pl
Jest sporo ciekawych pomysłów niekoniecznie tam...
Natomiast Startups.pl potraktuj to jaka pewną karykaturę, która za chwile stanie się cmentarzyskiem.
http://interaktywnie.com/blog/255-nareszcie-koniec-irr...
- obracanie się wokół tych samych pomysłów - brak wyczucia rynkowego
nie da sie zrobic dobrego rozwiazania "po 17" lub ogladajac 150 blog kopijacy newsy z techcrunch lub innego podobnego ustrojstwa...
- brak jakiegokolwiek doświadczenia biznesowego dużej części start-upowców - zadają sobie pytanie jak zarobić, a nie jaki problem mój serwis rozwiązuje
bez urazy dla startupowcow,ale:
jeszcze gdyby mysleli na poczatku pro-biznesowo nie byloby problemu, ale zaczynaja myslec (??) o biznesie... juz po stworzeniu "copy paste". Wiec moze najpierw - jak w normalnym biznesie, zbadac rynek, wyestymowac potencjal rynkowy, zastanowic sie jaka jest potrzeba uzytkownikow/klientow... a dopiero wtedy ukladac model biznesu, koszty i ludzi/tworcow.
CHyba ze modelem jest: "zlapanie ynwestora na exit"
- Polska to nie Stany. Nie ta skala, nie ten etap informatyzacji, nie taka liczba użytkowników, nie ten język i nie ta waluta
nazwalbym to, ułomnościa ekosystemu. W którym powinni egzyskować ludzie z róznych branz, a nie tylko zwiazani z IT, VC. Bez prawnikow, ekonomistów, marketerów... sorry ale jest to słaby model. Kiszenie w swoim sosie prowadzi tylko do procesow rakotworczych, zupelnie jak w przyrodzie.
Tym rozni sie polskie poletko od zachodniego.