Temat: Grono.net
Wracając do pytania z pierwszego posta...
Jako użytkownik sądzę iż:
Lata "świetlane" mają już za sobą, krzywa fascynacji itd., chyba nie trzeba tłumaczyć. z ciekawego pomysłu trzymania kontaktu ze znajomymi niestety wyłoniła się masówka dla 'kofanych krejzoli', kalkowanie pomysłów innych (vide: blimp, szkoły). potwierdza się opinia, że wartociowość społeczności online jest odwrotna do jej liczebności. Można mieć wiele zarzutów do np. Keena, ale to idealny przykład tego co opisuje w "Kulcie amatora". Czekam tylko aż wprowadzą sklep z mp3 i tapetami na komórki ;) Z drugiej strony - zawarłem właśnie przez grono kilka naprawdę ciekawych znajomości.
Mój biznesowy komentarz do tego przedsięwzięcia:
Trudno wystawiać opinię nie znając założeń, ale obserwując podobne rozwiązania można zauważyć prawidłowość -> najpierw stworzenie pozoru elitarności (zaproszenia), potem boom i szybki rozwój, następnie ujawnia się model stricte biznesowy -> wkraczają reklamy. Z tego co pamiętam, gdy kiedyś wyłączyłem adblocka, strasznie nachalne. No ale ok, ktoś musi płacić za cały ruch jaki to generuje, miałem jednak nadzieję że za opłatach za konto premium się skończy. O ile reklamy tekstowe są jakoś mniej nachalne, o tyle jak widzę billboardy zasięgowe to w głowie mam jedno -> "czemu adblock jest wyłączony?".
Mam nadzieję, że kawał dobrej roboty poświęconej na napisanie tego nie skończy jako kloaka dla 14-letniej radosnej twórczości pseudoblogowej (jakiś czas temu dodali "glog").
PS. a w tym momencie dzieje im się również tak:
link usunięty
Edit: ale trafiłem, chyba już wszystko z powrotem w porządku :D
Piotr A. edytował(a) ten post dnia 02.01.08 o godzinie 21:36