Tomasz Zieliński Ignorant IT
Temat: ESX i SAN
Witam,Spotkał się ktoś z taką dziwotą na vsphere. Wywalenie się jednej z macierzy w sieci SAN (na której de facto nie było żadnych chodzących vm) spowodowało brak dostępu do jednego z ESX-ów z vcenter?
Tomasz Zieliński Ignorant IT
konto usunięte
Tomasz Zieliński Ignorant IT
Jakub F.:
Czy to bylo iSCSI?
Andrzej Osmak Architekt IT
Tomasz Zieliński:
Jakub F.:
Czy to bylo iSCSI?
Nie, FC. Macierz wyleciała z braku zasilania. Co ciekawe wysyłał się tylko jeden z ESX-ów które miały do niej dostęp (brak połączenia przez vclienta zarówno poprzez vcenter jak i bezposrednio). Sam ESX żyje. Po przywróceniu zasilania na macierzy, ESX wrócił ładnie na swoje miejsce. W logach raczej nic nie widać (nie widać nawet utraty komunikacji z macierzą).
konto usunięte
konto usunięte
Andrzej Osmak:
Tomasz Zieliński:
Jakub F.:
Czy to bylo iSCSI?
Nie, FC. Macierz wyleciała z braku zasilania. Co ciekawe wysyłał się tylko jeden z ESX-ów które miały do niej dostęp (brak połączenia przez vclienta zarówno poprzez vcenter jak i bezposrednio). Sam ESX żyje. Po przywróceniu zasilania na macierzy, ESX wrócił ładnie na swoje miejsce. W logach raczej nic nie widać (nie widać nawet utraty komunikacji z macierzą).
Nie kojarzę, czy problem o którym wspomniał Jakub dotyczył tylko iSCSI, ale jeśli miałeś na tej macierzy Datastore'a, to może dotknął Cię ten problem (jest już na niego poprawka): http://kb.vmware.com/kb/1015084
Tomasz Zieliński Ignorant IT
Następna dyskusja: