Temat: Diagramy stanów

Witam,

W ostatnim czasie miałem przyjemność wziąć udział w pewnej interesującej UML-owej dyskusji. Dyskutowanym tematem było podejście do "zamodelowania" stanów określonej funkcjonalności. W dużym skrócie funkcjonalność ta pozwala na zarządzanie poziomami dostępu użytkownika w innej aplikacji. Użytkownik może mieć przydzielony poziom 1. Poziom 1 może, ale nie musi być podniesiony do poziomu 2 (np. po kilku miesięcznym okresie karencji). Użytkownik może mieć również przydzielony od razu poziom 2.

Wracając do modeli zaproponowane zostały dwa podejścia, które przedstawiam pod adresem http://imageshack.us/photo/my-images/94/statusyy.png/

Jako, że dla obu podejść uzbierało się dużo "za i przeciw" chciałbym zasięgnąć Waszej opinii odnośnie dyskutowanego tematu, a mianowicie które podejście według Was jest lepsze i oczywiście dlaczego :)

Z góry dziękuję za wszelkie, konstruktywne opinie.

Pozdrawiam
Mateusz Zakrzewski

PS. Przedstawiony diagram stanów jest oczywiście fragmentaryczny. Przedstawiłem na nim tylko to co jest istotne z uwagi na zadane pytanie otwarte.Mateusz Zakrzewski edytował(a) ten post dnia 27.12.12 o godzinie 21:37

Temat: Diagramy stanów

Mateusz Zakrzewski:
Witam,

W ostatnim czasie miałem przyjemność wziąć udział w pewnej interesującej UML-owej dyskusji. Dyskutowanym tematem było podejście do "zamodelowania" stanów określonej funkcjonalności. W dużym skrócie funkcjonalność ta pozwala na zarządzanie poziomami dostępu użytkownika w innej aplikacji. Użytkownik może mieć przydzielony poziom 1. Poziom 1 może, ale nie musi być podniesiony do poziomu 2 (np. po kilku miesięcznym okresie karencji). Użytkownik może mieć również przydzielony od razu poziom 2.

Wracając do modeli zaproponowane zostały dwa podejścia, które przedstawiam pod adresem http://imageshack.us/photo/my-images/94/statusyy.png/

Jako, że dla obu podejść uzbierało się dużo "za i przeciw" chciałbym zasięgnąć Waszej opinii odnośnie dyskutowanego tematu, a mianowicie które podejście według Was jest lepsze i oczywiście dlaczego :)

Z góry dziękuję za wszelkie, konstruktywne opinie.

Pozdrawiam
Mateusz Zakrzewski

PS. Przedstawiony diagram stanów jest oczywiście fragmentaryczny. Przedstawiłem na nim tylko to co jest istotne z uwagi na zadane pytanie otwarte.

Oba są błędne, gdyż w nawiasach prostokątnych na przejściach używamy wyrażeń warunkowych (tzw. guard), a nie nazw przejść ;)
A tak na poważnie to jest jeszcze parę innych rozwiązań takiego modelu i własnie o to chodzi, by można było dany problem zamodelować na kilka sposobów.

Temat: Diagramy stanów

Faktycznie na diagram wkradł się błąd notacyjny. Dziękuję za przekazanie informacji. Zgadzam się z tym, że jest jeszcze parę innych rozwiązań takiego modelu, aczkolwiek aktualnie poszukuję tego, które jest najbardziej "przyjaźnie" odbierane wśród grona ekspertów :)