konto usunięte

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

Witam,

czy ktoś ma doświadczenie związane z:
rozliczaniem dużych projektów typu KO Inwestycyjna Gospodarka współfinansowanych ze środków z UE,
analizą kosztów, trendów, odchyleń, marż,
tworzeniem budżetów,
planowaniem wydatków,
(docelowo też obsługą F-K przy okazji, KADR i PŁAC, MAGAZYNU, LOGISTYKI też skoro to ERP) itp. itd.
-wykorzystując do tego celu jakiś program klasy ERP...?

Będę b.wdzięczny za podanie konkretnych udogodnień, które odróżniają dany program od innego konkurencyjnego. Proszę o wypowiedzi Wdrożeniowców z bogatym doświadczeniem, Handlowcom uprzejmie dziękuję :-)

Nie zależy mi też na programie typu "Mercedes ze skórzaną tapicerką" ale "hybrydowy, wygodny i bezpieczny samochód" - używając takiego porównania.

Z góry pięknie dziękuję!
Piotr

Zapotrzebowanie być może będzie od dużej i renomowanej jednostki badawczo-rozwojowej :-)

konto usunięte

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

Witam

"... analizą kosztów, trendów, odchyleń, marż, ..."
myślę że poszukujesz narzędzia do analizowania danych z systemu ERP oraz funkcjonalności budżetowania.
W pierwszej kolejności musisz zdefiniować wszystkie wskaźniki jakie potrzebujesz, oraz co chcesz budżetować (konta księgowe, czy inne wymiary analityczne).
Następnie, co w chwili obecnej rejestruje system, a potem dopiero rozpocząć wybór narzędzia analitycznego, bo może się okazać że i access będzie dobry na te potrzeby a być może potrzeba zaawansowanego rozwiązania BI.

pozdrawiam
Piotr

konto usunięte

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

System do zarządzania projektami to trochę mylący tytuł - mi się kojarzy bardziej z harmonogramowaniem niż samym rozliczaniem. Do rozliczania mogą wystarczyć wymiary księgowe.

konto usunięte

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

Zgadzam się z przedmówcami, że z jednej strony zarządzanie projektem to raczej harmonogramowanie i kontrola odchyleń, a
System klasy BI (Business Inteligence) lub narzędzie klasy BI do analizy danch zgromadzonych w ERP (jeśli "excel" nie wystarczy).

Rozumiem intencję Pana Piotra pytającego o problematykę rozliczania dużych/drogich/trudnych projektów (choć nie zawsze z technicznego punktu widzenia to rozliczenie musi być trudne).

Wzmianka o funduszach UE (mówi mi o obawach związanych z proawidłowym rozliczeniem tych funduszy), analizy, trendy odchylenia (ktoś w firmie ma apetyt na głębsze analizy - choć niekoniecznie wie jeszcze jakie). Podejście wielu firm (prezesów) jest takie, że jak już idziemy, to na całego. Jeszcze kadry i płace i rozliczenie czasu pracy w kontekście wypitej kawy na projekt. Troszkę ironizuję, ale pewnie tak to wygląda.

Pomiędzy wierszami odczytuję, że System miałby te analizy mieć w standardzie (czyli naciskam guzik i już jest informacja o konieczności obniżenia stanów magazynowcyh w kontekście utrzymania płynności w III kwartale, ale z zachowaniem bieżącego harmonogramu realizacji zleceń).

Moja diagnoza: sam system nie wystarczy, szczególnie jeśli nie ma to być nadmiarowy mercedes. Potrzbna jest wiedza merytoryczna i solidne doradztwo w zakresie wykorzystania technologii w obsłudze konkretnego zdarzenia.

Moja rada: niezależnie jaki System/Systemy Państwo wybierzecie poszukajcie niezależnego doradcy który pomoże Wam na etapie opracowania analizy potrzeb, wyboru systemu, przygotowania umowy zakupu + wdrożenia, harmonogramu oraz nadzoru w procesie implementacji.
Niekoniecznie musi to być wasz pracownik, ale musi to być ktoś kto stanie po waszej stronie w nierównej walce pomiędzy interesami firmy wdrożeniowej a waszymi potrzebami i finansami.

Pozdrowienia
Radosław Szajer
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

Piotr Kosiaty:
Witam,

czy ktoś ma doświadczenie związane z:
rozliczaniem dużych projektów typu KO Inwestycyjna Gospodarka współfinansowanych ze środków z UE,
analizą kosztów, trendów, odchyleń, marż,
tworzeniem budżetów,
planowaniem wydatków,

.....

Sugeruje następujące podejście:
- dobry system wspomagający zarządzanie projektami czyli WBS, harmonogramowanie, zarządzanie zasobami, itp.
- do tego "z boku" hurtownia danych z systemem raportowania.

To powinno skutecznie rozwiązać problem... za rozsądne pieniądze.
Przemysław Ryś

Przemysław Ryś Key Account Manager
PES, Smurfit Kappa
Polska

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

Odpowiem nie jako handlowiec. ;) Znam osoby z branży, które twierdzą, że na tego typu problemy nie wymyślono nic lepszego niż access + excel. Dobrze skonfigurowane pozwolą na skuteczne raportowanie.

Na podstawie przedstawionych ogólnych potrzeb zgodzę się z przedmówcami, że budżetowanie, porównania trendów, analizy kierują myśli ku BI. No, ale BI to super fajna maszynka niezależnie z jakim znaczkiem, ale jest cacuszkiem do garażu jeśli nie jest zasilany danymi, najlepiej, żeby była w nich jeszcze konsystencja... ;) Zatem potrzebna będzie do tego podkładka pod tego BI, czyli coś na kształt ERP; jakiś tam hybrydowy znalazłbym. Co do samego zarządzania rozliczeniami projektów to faktycznie kłania się oprócz BI w zakresie finansowym również jakieś narzędzie planistyczne, może wystarczyć sam moduł zarządzania projektami z ERP, jeśli jest on rozbudowany. Życzę powodzenia.Przemysław Ryś edytował(a) ten post dnia 15.01.09 o godzinie 20:05
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

Przemysław Ryś:
Odpowiem nie jako handlowiec. ;) Znam osoby z branży, które twierdzą, że na tego typu problemy nie wymyślono nic lepszego niż access + excel. Dobrze skonfigurowane pozwolą na skuteczne raportowanie.

Na podstawie przedstawionych ogólnych potrzeb zgodzę się z przedmówcami, że budżetowanie, porównania trendów, analizy kierują myśli ku BI. No, ale BI to super fajna maszynka niezależnie z jakim znaczkiem, ale jest cacuszkiem do garażu jeśli nie jest zasilany danymi, najlepiej, żeby była w nich jeszcze konsystencja... ;) Zatem potrzebna będzie do tego podkładka pod tego BI, czyli coś na kształt ERP; jakiś tam hybrydowy znalazłbym. Co do samego zarządzania rozliczeniami projektów to faktycznie kłania się oprócz BI w zakresie finansowym również jakieś narzędzie planistyczne, może wystarczyć sam moduł zarządzania projektami z ERP, jeśli jest on rozbudowany. Życzę powodzenia.Przemysław Ryś edytował(a) ten post dnia 15.01.09 o godzinie 20:05

OK z wyjątkiem jednego: od kiedy BI wymaga ERP?

Business Intelligence to ładna nazwa na zwykłą hurtownię danych (bo to tylko specyficzna baza danych dla raportów OLAP [tu pogooglać hasełko OLAP i OLTP]) oraz system raportowania mający możliwość raportowania z wielowymiarowej bazy jaką jest hurtownia.

Baza wielowymiarowa jest do postawienia na standardowej instalacji MS SQL (ale nie tylko nie tylko), systemy raportowania są dostępne już od kilkuset złotych, gdzie haczyk? No niestety dobra hurtownia do dobra baza danych a to wymaga dobrej analizy pojęciowej (model danych) oraz dobrego modelu wielowymiarowego danych dla samej hurtowni. To niestety może być już usługa od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych, zwracam uwagę, ze zakup samych narzędzi nic nie daje....
Przemysław Ryś

Przemysław Ryś Key Account Manager
PES, Smurfit Kappa
Polska

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

A ERP po to, że gdzieś te księgowania itp. robić trzeba, no a przecież to jednostkowe dane zasiedzaiłe w bazie danych systemów FK/ERP budują nam masę krytyczną do analizy.

Oczywiście to nie jest warunek sine qua non, żeby używać BI w zupełności zgadzam się z przedmówcą, ale w powyżej rozpatrywanym przypadku jawi się jako potrzebny.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

Przemysław Ryś:
A ERP po to, że gdzieś te księgowania itp. robić trzeba, no a przecież to jednostkowe dane zasiedzaiłe w bazie danych systemów FK/ERP budują nam masę krytyczną do analizy.

Oczywiście to nie jest warunek sine qua non, żeby używać BI w zupełności zgadzam się z przedmówcą, ale w powyżej rozpatrywanym przypadku jawi się jako potrzebny.

Chyba nie chcemy by pojęcie program FK był utożsamiany z ERP....

po drugie dane do analizy sprzedaży (w tym jej skuteczności itp.) powinny pochodzić co najmniej z: systemu FK (transakcje z klientami) oraz systemu zarządzającego przepływem pracy (np. obiegiem dokumentów) czyli dane o innych niż finansowe zdarzenia z udziałem klienta.

Owszem ERP może posiadać te funkcjonalności ale nie demonizujmy, można mieć sprawny system składający się z kilku zintegrowanych podsystemów różnych dostawców i nie musi to być gorsze od jednego ERP.... nie raz jest właśnie znacznie lepsze...

Wracając do meritum wątku warto zrobić listę głównych celów systemu zarządzania projektami czyli po grzyba on nam do szczęścia, np:
- planowanie projektów
- pilnowanie harmonogramów
- pilnowanie budżetów
- zarządzanie zakresami projektów
- raportowanie
-- rentowność projektów
-- obciążenie zasobów
-- ryzyka projektów
-- odchyłki od harmonogramu
-- inne...

W zasadzie pozostaje zakupić w miarę dobry system do zarządzania projektami i ewentualnie jakiś system raportowania do tego (np. BI) jeżeli okaże się wybrany system zarządzania projektami nie spełnia oczekiwań raportowych (co jest bardzo prawdopodobne).
Adam Kalinowski

Adam Kalinowski konsultant, systemy
planowania i analiz,
erp

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

Mialem do czynienia z dwoma tego typu systemami zrobionymi w calosci w SAP. Raz w firmie telekomunikacyjnej i raz budowlanej. To byla raczej troche wieksza skala, zlozonosc no i budzet projektu wdrozeniowego. Jak na taki balagan do ogarniecia dzialalo calkiem ladnie, choc konsultanci musieli wprowadzic kilka niegroznych przerobek standardu

Ostatnio domykam wdrozenie kontroligu projektow w panstwowej instutucji prowadzacej dzialalnosc legislacyjna wspolfinansowana z dotacji UE. Czyli mniej wiecej to o co chodzi
Firma zdecydowala sie na wdrozenie systemu SAP ERP (duzy zwrot kasy z UE) ale zachowala stary, szyty na miare system planowania projektow.
Tamten system wyglada nawet lepiej niz SAP, planowanie jest wygodne i mozna dostac dowolne raporty.
Problem w tym, ze nigdy nie byl zintegrowany z systemem ksiegowym. Pan Piotr pisze
"docelowo tez obsluga F-K przy okazji, KADR i PLAC, MAGAZYNU, LOGISTYKI tez skoro to ERP) itp. itd."
i jest to ostatni punkt, a powinien byc pierwszy. Bo co z tego ze bedziemy planowac, kiedy nie bedziemy mogli sledzic wykonania i kalkulowac kosztow. Jest co najmniej kilka punktow styku i to powinno zostac rzemyslane na poczatku (na projekt wchodza faktury dost. zewnetrznych, umowy-zlecenia, koszty kom. org. kluczem, czasem cos z magazynu itd., schodza z niego jakies srodki trwale i towary handlowe - to sa wszystko interfejsy)

Oczywiscie mozna cos tam wpisywac na zasadzie rownoleglych ksiegowan, ale skoro mowimy o "wpolfinansowaniu [projektow] ze srodkow UE" to kalkulacje kosztow w podziale na podprojekty dotowane i niedotowane musza byc wiarygodne.

Moduly ulatwiajace planowanie (jakies szablony projektow, przesuwanie budzetow, workflow) mozna kiedys tam dopisac. Sposob raportowania to w ogole drugorzedna kwestia
Jesli ten system planowania projektow nie bedzie zintegrowany z systemami ewidencji, to juz lepiej zatrudnic programiste i niech zrobi cos na miare, w Excelu i jakiejs bazie danych. Albo kupic gdzies w sklepie

konto usunięte

Temat: System do zarządzania projektami - PRAKTYCY WDROŻENIOWCY...

Witam Panów,

dziękuję za wszystkie wypowiedzi - mam materiał do analizy.
Proszę o wyrozumiałość odnośnie poziomu merytorycznego moich tekstów (nie jestem informatykiem).

Zapomniałem dodać, że mamy system Symfonia Forte F-K oraz bazę SQL.

Dla potrzeb projektu będzie też dla nas ważne wyliczanie wskaźników produktu - czyli przed realizacją danego etapu projektu oraz wskaźników rezultatu czyli już po realizacji.

Postaram się wkrótcę napisać coś więcej, jeszcze raz dziękuję za uwagi, pozdrawiam
Piotr



Wyślij zaproszenie do