Temat: Rewolucja czy ewolucja?

https://www.ifaktury24.pl

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Silverligh jak najbardziej ma sens w aplikacjach biznesowych
tego typu systemow jest juz sporo dzialajacych , na rewolucje to to nie wyglada w Silverlight 4 bedzie wiecej mozliwosci ktore napewno beda uzyteczne w tego typu systemach

p.s Bardzo ladne tla aplikcacji ma ta beta :)

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Już się przymierzamy do zmiany na SL4, jako nieliczni w PL mamy do niego dostęp :)
W PL nie bardzo jest taki system biznesowy napisany w SL3 :)

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Co nie halo:
Schematy numeracji. Jedyne słuszne - i nie da się np. prowadzić 2 punktów sprzedaży o osobnej numeracji (czy osobno sobie numerować sprzedaż krajową, a inaczej zagraniczną). Do tego ulubiony przedrostek "FS". Czemu on ma służyć? Każda faktura jest fakturą sprzedaży - więc bez sensu zawierać to w numerze.

Brak wielowalutowości - a i faktury zakupu i sprzedaży mogą być w różnych walutach (nawet dla kontrahentów krajowych).

Faktury zakupu. Kalka faktur sprzedaży, a działa trochę inaczej. Np. karygodny brak daty otrzymania. Albo brak możliwości poprawienia kwoty brutto - ma być tak, jak na oryginale - a inaczej wychodzi jak są sumowane pozycje, a inaczej, jak VAT liczony jest od sumy netto w danej stawce. Może też sprzedawca się pomylić czy inaczej zaokrąglić - ma być tak, jak na papierze.

Chociaż w ogóle czemu ma służyć ta zakładka? Pilnowaniu płatności? Tylko, że tam nawet nie ma terminu płatności. Same płatności nie mają przypisanej daty i jest tylko kwota zapłacona do wprowadzenia/modyfikowania. Nie da się sprawdzić kiedy/czym zostało zapłacone a tym samym wygenerować noty odsetkowej czy wyjaśnić sytuacji.
Ma być w przyszłości rejestr VAT? Nie ma daty obowiązku podatkowego (czy innego sposobu do wrzucenia faktury w wybrany miesiąc)
Numeracja - na sztywno zaszyty miesiąc wystawienia. A zazwyczaj jest to data sprzedaży (i mogą to być różne miesiące).

Po co na wydrukach odbiorca, jak nie ma gdzie go wpisać? Po co wydruki faktur zakupowych?

Fajnie, że jest jedna baza kontrahentów. Niefajnie, że kontrahent może mieć tylko jeden adres. Często ma inny adres fakturowy a inny do korespondencji. I jeszcze kilka adresów dostawy. I co jak się przeprowadzi? Trzeba wprowadzić jako nowego kontrahenta - i wtedy będą pomyłki, bo starego nie można zablokować.

Jak często w Comarchu - technicznie całkiem fajne, merytorycznie niedopracowane. W sumie, to aplikacyjka na poziomie pracy dyplomowej - ani to revo ani evo (z czymkolwiek by nie porównywać). Niestety, bajery techniczne raczej nie ruszają użytkowników (no, może w module raportowania dla kadry zarządzającej). Zwykły użytkownik często z rozrzewnieniem wspomina czasy programów dosowych, gdzie dało się wygodnie pracować bez myszki i wprowadzenie/wystawienie faktury zajmowało kilkakrotnie mniej czasu.Generalnie to chyba pre-alfa, a nie beta i taka sztuka dla sztuki co może do fakturowania trochę lepsze od Excela, ale niewiele.

A jeszcze co do strony - brak informacji o właścicielu strony, warunkach korzystania itd. Rozumiem, że to beta, ale jak można coś udostępniać bez regulaminu/EULA i do tego anonimowo? Nawet prawo wymaga tego od firm.Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 20.02.10 o godzinie 14:58

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Hmm przedmowca wytknol sporo niedocianiec/brakow funkconanosci ale nigdzie nie jest napisane ze to system do wdrozen czy nawet uzywania :)
Tego typu projekt mozna okreslic jako "technical exercise" i robi sie to czesto aby poznac mozlowosci i problemy danej technologii .

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Patrzycie na to przez pryzmat wielkiego systemu i punktujecie czego nie, a w tym projekcie nie o to chodzi to ma być system dla człowieka z ulicy, który właśnie założył firmę i chce wystawiać faktury w każdym miejscu na świecie..

Na tą chwilę "bawimy" się nową technologią, czy będzie z tego system na miarę dużego ERP, nie wiem, za wcześnie o tym mówić..

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Sebastian O.:
Patrzycie na to przez pryzmat wielkiego systemu i punktujecie czego nie, a w tym projekcie nie o to chodzi to ma być system dla człowieka z ulicy, który właśnie założył firmę i chce wystawiać faktury w każdym miejscu na świecie..

Patrzę przez pryzmat kogoś, kto ma na tym pracować - w przeciwieństwie do większości architektów i programistów.
I lepiej sobie poradzi w arkuszu kalkulacyjnym. Może jako praca dyplomowa to godne pochwały (ale na studiach informatycznych - bo na ekonomicznych to funkcjonalność za bardzo kuleje). Więc czym tu chcesz się pochwalić czy co zareklamować? Jak na dużego producenta programów, to to jest duuuży krok wstecz, czy to względem Egerii czy Optimy. Gdyby to student się pochwalił... Ale ComArch? Jak chcecie bawić się w technologie webowe, to popatrzcie na iRenaissance Jak technologicznie dogonicie to, co oni mieli 5 lat temu, to będzie się czym pochwalić.

Na tą chwilę "bawimy" się nową technologią, czy będzie z tego system na miarę dużego ERP, nie wiem, za wcześnie o tym mówić..

I o to mi też chodzi. Producenci programów podniecają się technologiami, a użytkownikom nie o to chodzi. Może być terminal, tryb dosowy - ważna funkcjonalność. A tu jej brak. Nawet jak na zwykłe fakturowanie, to brak wielowalutowości, brak korekt. A po co w tym w ogóle zakupowe - to nie wiem. I prowokujący tytuł na grupie ERP - ani to rewolucja, ani ewolucja, ani ERP.

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Cóż tu oceniać, nie można oczywiscie mówić tu o programie/systemie funkcjonalnym, raczej o projekcie, który moim zdaniem jest dobrze ukierunkowany technologicznie. Wchodzimy w lata szerokomasmowego internetu mobilnego i dotykowych ekranów telefonów komórkowych. Przedsiębiorcy mający do dyspozycji przyjazy interfejs i dostęp do podstawowych funkcji swojego systemu ERP przez telefon to by było nawet niezłe.

Obecnie projekt ten nie spełnia żadnych kryteriów systemu dla firm nawet małych), tylko ładnie wygląda. Mała ksiegowość dodawana do gazety Rzeczpospolitej jest o niebo lepsza funkcjonalnie.

Ogólnie, trend dobry.

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Marcin H.:
zdaniem jest dobrze ukierunkowany technologicznie. Wchodzimy w lata szerokomasmowego internetu mobilnego i dotykowych ekranów telefonów komórkowych. Przedsiębiorcy mający do dyspozycji przyjazy interfejs i dostęp do podstawowych funkcji swojego systemu ERP przez telefon to by było nawet niezłe.

A, to mnie zaciekawiło. Odpaliłem IE na telefonie z WM 6.1 i wszedłem na rzeczoną stronę.
Najpierw dostałem info o problemach z zabezpieczeniami i prośbę o instalację Silverlight. No to chciałem zainstalować - a tu Microsoft Silverlight may not be supported on this browser. Więc znowu "nowoczesne technologie" kosztem funkcjonalności.
Skyfire o nic nie pyta - wyświetla stronkę logowania, ale jej nie obsługuje.

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Na tym etapie system w tej wersji może sie sprawdzić jedynie do wystawiania faktur w firmach usługowych, usługodawca wystawia fakture na miejscu usługobiorcy po zakończonej usłudze nic więcej i to nie na każdą usługę. Jak na razie obszar potencjalnych klientów będzie b.mocno zawężony. Ukierunkowania techniczne bardzo dobre...

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Mariusz G.:

Sebastian O.:
Patrzycie na to przez pryzmat wielkiego systemu i punktujecie czego nie, a w tym projekcie nie o to chodzi to ma być system dla człowieka z ulicy, który właśnie założył firmę i chce wystawiać faktury w każdym miejscu na świecie..

Patrzę przez pryzmat kogoś, kto ma na tym pracować - w przeciwieństwie do większości architektów i programistów.
I lepiej sobie poradzi w arkuszu kalkulacyjnym. Może jako praca dyplomowa to godne pochwały (ale na studiach informatycznych - bo na ekonomicznych to funkcjonalność za bardzo kuleje). Więc czym tu chcesz się pochwalić czy co zareklamować? Jak na dużego producenta programów, to to jest duuuży krok wstecz, czy to względem Egerii czy Optimy. Gdyby to student się pochwalił... Ale ComArch? Jak chcecie bawić się w technologie webowe, to popatrzcie na iRenaissance Jak technologicznie dogonicie to, co oni mieli 5 lat temu, to będzie się czym pochwalić.

Na tą chwilę "bawimy" się nową technologią, czy będzie z tego system na miarę dużego ERP, nie wiem, za wcześnie o tym mówić..

I o to mi też chodzi. Producenci programów podniecają się technologiami, a użytkownikom nie o to chodzi. Może być terminal, tryb dosowy - ważna funkcjonalność. A tu jej brak. Nawet jak na zwykłe fakturowanie, to brak wielowalutowości, brak korekt. A po co w tym w ogóle zakupowe - to nie wiem. I prowokujący tytuł na grupie ERP - ani to rewolucja, ani ewolucja, ani ERP.

[SO] i znów porównujesz do dużych ERP takich jak XL, Egeria czy ALTUM. To nie jest nasz cel by zbudować taki system jak jest na desktopach, to nie ma być dla nich konkurencja tylko uzupełnienie dla mikroprzedsiębiorstw, którzy nawet nie chcą zapłacić 100 zł za oprogramowanie, bo jak ktoś pisał mają za 6,99 w Gazecie Prawnej lub w Rzepie..

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Marcin Ś.:
Na tym etapie system w tej wersji może sie sprawdzić jedynie do wystawiania faktur w firmach usługowych, usługodawca wystawia fakture na miejscu usługobiorcy po zakończonej usłudze nic więcej i to nie na każdą usługę. Jak na razie obszar potencjalnych klientów będzie b.mocno zawężony. Ukierunkowania techniczne bardzo dobre...

[SO] będziemy go rozwijać i w kierunku firm które posiadają prosty magazyn. Tak jak pisałem w poście powyżej celem projektu jest mikrofirma. Czy będziemy budować duży system ERP na miarę iRenaissance, ciężko powiedzieć :)
Wszystkim dziękuję za uwagi

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Sebastian O.:
[SO] i znów porównujesz do dużych ERP

To do czego mam porównywać i względem czego ma to być evo czy revo?
Do dosowego progamiku do fakturowania który niechcący popełnił mój pierwszy pracodawca 15 lat temu? Technicznie owszem, spory postęp. Funkcjonalnie dzieli ifaktury więcej, niż 15 lat. Tylko w druga stronę.

Czym chciałeś się pochwalić (bo że nie zebrać uwagi i pytania, to widzę - bo bronisz swojego dziecka, zamiast je poprawić, ani wyjaśnić, po co np. faktury zakupu)?

Czy oby na pewno macie spisane dokumenty i procesy, które ma wspierać ta aplikacyjka? Jakieś scenariusze użycia?

Bo mam wrażenie, że funkcjonalnie to błądzenie ślepego we mgle - skopiujmy coś (np. wydruki czy numeracja), zróbmy przez przeglądarkę, nazwiemy to rewolucją, chętni się znajdą.

Do wystawiania faktur - to po co namiastka płatności i zakupy? Za to brak korekt i kulawa numeracja.

Do pilnowania płatności - pewnie nie ma nawet tabelki z płatnościami, tylko przy fakturze kwota zapłacona. Więc się nie nadaje.

Do rozbudowania o rejestry VAT - brak daty otrzymania i daty obowiązku podatkowego.
itd. itp.Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 23.02.10 o godzinie 21:30

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Mariusz G.:

Sebastian O.:
[SO] i znów porównujesz do dużych ERP

To do czego mam porównywać i względem czego ma to być evo czy revo?
Do dosowego progamiku do fakturowania który niechcący popełnił mój pierwszy pracodawca 15 lat temu? Technicznie owszem, spory postęp. Funkcjonalnie dzieli ifaktury więcej, niż 15 lat. Tylko w druga stronę.

Czym chciałeś się pochwalić (bo że nie zebrać uwagi i pytania, to widzę - bo bronisz swojego dziecka, zamiast je poprawić, ani wyjaśnić, po co np. faktury zakupu)?

Czy oby na pewno macie spisane dokumenty i procesy, które ma wspierać ta aplikacyjka? Jakieś scenariusze użycia?

Bo mam wrażenie, że funkcjonalnie to błądzenie ślepego we mgle - skopiujmy coś (np. wydruki czy numeracja), zróbmy przez przeglądarkę, nazwiemy to rewolucją, chętni się znajdą.

Do wystawiania faktur - to po co namiastka płatności i zakupy? Za to brak korekt i kulawa numeracja.

Do pilnowania płatności - pewnie nie ma nawet tabelki z płatnościami, tylko przy fakturze kwota zapłacona. Więc się nie nadaje.

Do rozbudowania o rejestry VAT - brak daty otrzymania i daty obowiązku podatkowego.
itd. itp.

[SO] porównywać powinieneś do aplikacji które kosztują nie więcej niż 9,99 np fakturki z gazety prawnej

1. po co faktura zakupu ?
Po to by można było wprowadzić towar na magazyn, tak wiem na razie takiej funkcji magazynu nie ma :) i masz rację że teraz te faktury zakupu są dokumentem do niczego nie potrzebnym

2. płatności do dokumentów
Płatności do dokumentów pojawią się, z drugiej jednak strony czy widziałeś firmę która wystawia 5 faktur na miesiąc i kontroluje płatności, bo ja nie :)
Teraz tylko prosty stan zapłacono / niezapłacono.

3. Korekty i numeracja
Korekty do faktur sprzedaży są, do zakupów i rachunków będą tworzone
Definicja numeracji będzie w kolejnym release z pełną dowolnością, nawet z usunięciem z numeracji skrótów FS, FA itd, itp

4. rejestry VAT.
Będziemy w tym kontekście też aplikację rozwijać, na razie szczegółów zdradzić nie mogę..

Tak jak pisałem wcześniej, wersję 1.0 (aktualna to jest wczesna beta) kierujemy do mikrofirmy wystawiających do max 50 dokumentów miesięcznie, nieprowadzących magazynu i księgowości w szczególności firmy usługowe z prostymi procesami biznesowymi

Uwagi są zawsze mile widziane, gdybym nie chciał to bym tego wątku nie założył :)Sebastian O. edytował(a) ten post dnia 25.02.10 o godzinie 20:05

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Proszę mi wierzyć jest mnóstwo mikrofirm, które wystawiają raptem kilka faktur w miesiącu za swoje usługi. One tak naprawdę nie potrzebują programu do fakturowania a jedynie czegoś co poprawnie wyliczy VAT i poda kwotę słownie do wydruku, i pozwoli wydrukować fakturę.
Arkusz kalkulacyjny to strata czasu w takim wypadku, biznesmen ma prowadzić biznes a nie sprawdzać czy VAT mu się dobrze wyliczył/zaokrąglił.

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Sebastian O.:
1. po co faktura zakupu ?
Po to by można było wprowadzić towar na magazyn, tak wiem na razie takiej funkcji magazynu nie ma :) i masz rację że teraz te faktury zakupu są dokumentem do niczego nie potrzebnym

Super. Nie znam jednak magazyniera, co pozwoli na rozliczanie siebie na podstawie faktur, a nie tego, co faktycznie widział i wpuścił do magazynu (PZ).
Nie znam księgowej, co wprowadza faktury z taką szczegółowością, jakiej wymaga magazynier - wpisuje "materiały biurowe - 1000PLN". A że to 60 pozycji po 2-3 sztuki, to interesuje magazyniera. Żadna mikrofirma nie będzie się tak bawiła. Z kolei magazyniera nie interesuje wartość.

Ale jak myślisz o mikrofirmach handlowych (warzywniak, kiosk itp.) to bez obsługi kasy fiskalnej się nie obędzie.

3. Korekty i numeracja
Korekty do faktur sprzedaży są, do zakupów i rachunków będą tworzone

A, przegapiłem. Gdzie wpisać przyczynę korekty?

beta) kierujemy do mikrofirmy wystawiających do max 50 dokumentów miesięcznie, nieprowadzących magazynu i księgowości w szczególności firmy usługowe z prostymi procesami biznesowymi

No to linia obrony faktur zakupowych padły. Naprawdę masz scenariusze użycia, gdzie są wykorzystywane?
Tylko jak firma może nie prowadzić księgowości?

A co do samego fakturowania - niestety, arkusz kalkulacyjny jest trudny do zastąpienia. Jego największą wadą, ale jednocześnie zaletą jest elastyczność.
Żeby wystawić fakturę rozliczeniową do zaliczkowych - w systemach potrzebna była zazwyczaj spora i droga modyfikacja. A w arkusz wszystko przyjmie. Funkcja "słownie" do ściągnięcia w necie za darmo (podobnie jak cały szablon faktury).Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 25.02.10 o godzinie 22:09

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

[SO] jak widać jesteś cały czas na nie, to w sumie Twoja decyzja, ja nie mogę na nią wpłynąć jak widać.
Sądzę jednak że jest wiele firm które po prostu nie chcą, nie mają czasu by prowadzić księgowość, wolą oddać ją do biura rachunkowego.

Co do magazyniera, gdzie tu jest magazynier, chyba że masz na myśli właściciela firmy, on jest magazynierem i wystawcą faktury.
To co napisałeś to jest faktura kosztowa, bezpośrednio wprowadzana w biurze rachunkowym, nie widzę sensu by właściciel firmy miał ją tutaj wprowadzać, bo i po co, płaci przecież za obsługę w biurze rachunkowym, więc niech mu wprowadzą do rejestrów vat.

Cały czas piszę że rozwiązanie jest dla mikro firm czyli dla przedsiębiorstw których w porywach jest 1 pracownik, albo np dwóch współwłaścieli.

Po co masz wpisywać przyczynę korekty jak system może to zrobić za Ciebie ? (na wydruku)
Ile faktur korygujących wystawi mikrofirma, jedną, dwie ?

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Sebastian O.:
[SO] jak widać jesteś cały czas na nie, to w sumie Twoja decyzja, ja nie mogę na nią wpłynąć jak widać.

Tak mówisz, jak przychodzi do Ciebie tester?

Jeżeli nie masz wpływu na kształt programu - to faktycznie nie jesteś w stanie wpłynąć na moją opinię o nim.

Sądzę jednak że jest wiele firm które po prostu nie chcą, nie mają czasu by prowadzić księgowość, wolą oddać ją do biura rachunkowego.

Zgadza się. Z tego aktualnie żyję.

Co do magazyniera, gdzie tu jest magazynier

Ja? Nigdzie. To Ty wymyśliłeś, że faktura zakupowa jest Po to by można było wprowadzić towar na magazyn. Ja ciągle nie rozumiem czemu akurat na magazyn ma być wprowadzane fakturą (i ilu mikroprzedsiębiorców prowadzi magazyn w znaczeniu księgowym).

To co napisałeś to jest faktura kosztowa, bezpośrednio wprowadzana w biurze rachunkowym, nie widzę sensu by właściciel firmy miał ją tutaj wprowadzać, bo i po co, płaci przecież za obsługę w biurze rachunkowym, więc niech mu wprowadzą do rejestrów vat.

Dokładnie takie jest moje stanowisko. Więc po co ta faktura kosztowa w Waszej aplikacji?

Po co masz wpisywać przyczynę korekty jak system może to zrobić za Ciebie ? (na wydruku)

A skąd wie, czy to była pomyłka w cenie, czy udzielony rabat? Czy kilka rzeczy zostało zareklamowanych, czy zwyczajnie wystawiając fakturkę myślałem, że wysłałem więcej? Albo że po uzgodnieniu okazało się, że tych godzin usług było 6 a nie 7?

Ile faktur korygujących wystawi mikrofirma, jedną, dwie ?

I to ma być usprawiedliwienie, że na trzy faktury w miesiącu dwie są korektami, żeby ich nie obsługiwać? Jak dajesz narzędzie, to niech w nim będą wystawiane wszystkie faktury. Bez sensu program, który wystawi 90% faktur a pozostałe trzeba sobie rzeźbić w czymś innym.
A właśnie, obsługę faktur rozliczeniowych (do zaliczek) przewidujesz? To dosyć częsta sytuacja, że żąda się od kontrahenta (zwłaszcza nowego) zaliczki przed przystąpieniem do wykonania mebelka, opracowania szkolenia itp.

Nie rozumiem, czemu się oburzasz. Przecież nie piszę "to jest do bani, do niczego się nie nadaje, chłam i w ogle beeee". Masz darmowego beta testera, który wskazuje, co jest do poprawki. Nie komentuj, bo mnie nie przekonasz i nie o to mi chodzi i nie przekonasz mnie, że wklepywanie do tej aplikacji faktur zakupowych ma jakikolwiek sens dla przedsiębiorcy czy że to rewolucja. Zrób dobry program. Just dobry - żadna rewo ani ewo.

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Mariusz G.:

Sebastian O.:
[SO] jak widać jesteś cały czas na nie, to w sumie Twoja decyzja, ja nie mogę na nią wpłynąć jak widać.

Tak mówisz, jak przychodzi do Ciebie tester?

Jeżeli nie masz wpływu na kształt programu - to faktycznie nie jesteś w stanie wpłynąć na moją opinię o nim.

Sądzę jednak że jest wiele firm które po prostu nie chcą, nie mają czasu by prowadzić księgowość, wolą oddać ją do biura rachunkowego.

Zgadza się. Z tego aktualnie żyję.

Co do magazyniera, gdzie tu jest magazynier

Ja? Nigdzie. To Ty wymyśliłeś, że faktura zakupowa jest Po to by można było wprowadzić towar na magazyn. Ja ciągle nie rozumiem czemu akurat na magazyn ma być wprowadzane fakturą (i ilu mikroprzedsiębiorców prowadzi magazyn w znaczeniu księgowym).

To co napisałeś to jest faktura kosztowa, bezpośrednio wprowadzana w biurze rachunkowym, nie widzę sensu by właściciel firmy miał ją tutaj wprowadzać, bo i po co, płaci przecież za obsługę w biurze rachunkowym, więc niech mu wprowadzą do rejestrów vat.

Dokładnie takie jest moje stanowisko. Więc po co ta faktura kosztowa w Waszej aplikacji?

Po co masz wpisywać przyczynę korekty jak system może to zrobić za Ciebie ? (na wydruku)

A skąd wie, czy to była pomyłka w cenie, czy udzielony rabat? Czy kilka rzeczy zostało zareklamowanych, czy zwyczajnie wystawiając fakturkę myślałem, że wysłałem więcej? Albo że po uzgodnieniu okazało się, że tych godzin usług było 6 a nie 7?

Ile faktur korygujących wystawi mikrofirma, jedną, dwie ?

I to ma być usprawiedliwienie, że na trzy faktury w miesiącu dwie są korektami, żeby ich nie obsługiwać? Jak dajesz narzędzie, to niech w nim będą wystawiane wszystkie faktury. Bez sensu program, który wystawi 90% faktur a pozostałe trzeba sobie rzeźbić w czymś innym.
A właśnie, obsługę faktur rozliczeniowych (do zaliczek) przewidujesz? To dosyć częsta sytuacja, że żąda się od kontrahenta (zwłaszcza nowego) zaliczki przed przystąpieniem do wykonania mebelka, opracowania szkolenia itp.

Nie rozumiem, czemu się oburzasz. Przecież nie piszę "to jest do bani, do niczego się nie nadaje, chłam i w ogle beeee". Masz darmowego beta testera, który wskazuje, co jest do poprawki. Nie komentuj, bo mnie nie przekonasz i nie o to mi chodzi i nie przekonasz mnie, że wklepywanie do tej aplikacji faktur zakupowych ma jakikolwiek sens dla przedsiębiorcy czy że to rewolucja. Zrób dobry program. Just dobry - żadna rewo ani ewo.

[SO] masz rację, wpisywanie faktur zakupowych (kosztowych) nie ma sensu i to co jest teraz będzie rozbudowywane o typowe przyjęcie towaru na magazyn czyli FZ z PZ, z tym że będziemy obsługiwać proste procesy typu stan magazynu (nie można sprzedać więcej niż się ma itp) może wartość magazynu.
Faktur zaliczkowych nie planujemy, musimy mieć reprezentatywną próbkę że jest taka potrzeba, na razie jej nie mamy.
Rabatów % nie ma, można poprawiać tylko cenę (to można znów uznać za rabat) / ilość

Wpływ na program mam :D i pewnie część sugestii z tej grupy będę uwzględniał w kolejnych iteracjach. Aktualnie mamy 500 kont, uwagi spływają i na pewno będziemy je uwzględniać w kolejnych iteracjach aplikacji.

Temat: Rewolucja czy ewolucja?

Sebastian O.:
Wpływ na program mam :D i pewnie część sugestii z tej grupy będę uwzględniał w kolejnych iteracjach. Aktualnie mamy 500 kont, uwagi spływają i na pewno będziemy je uwzględniać w kolejnych iteracjach aplikacji.

"hasło musimy mieć reprezentatywną próbkę znaczy mniej wiecej tyle co spadaj na drzewo banany prostować"

To załóż sobie firmę i będziesz wiedział co trzeba wiedzieć i mieć żeby ją prowadzić, bo na razie to szczerze powiedziawszy mało wiesz, a popełniacie błędy jak studenci, ale w tej firmie to chyba nie jest czymś szczególnie obcym. Macie swoje know-how i go nie wykorzystujecie !!! Znając życie żaden z was projektanów/programistów nie pofatygował się wystawić faktury w jakimś waszym programie i/lub programie konkurencji, a o sprawdzeniu/zapoznaniu się z bazy danych programu księgowego nie wspomnę.


40-50 faktur
1-2 korekty w roku, ale muszą być !
Platności tez muszą być bo przy 50 fakturach miesieczanie trzeba wiedziec, kto zaplacić a kto nie bo jedna osoba nie ogrania takiej ilości tym bardzie ze robi cos innego, sam o tym mówiłeś. Oczywiście muszą być obsługiwane cząstkowe platności. Zdarzają sie rzadko, ale jednak a liczenie w pamieci to było na kartce w latach 80.
Faktury zaliczkowe nie koniecznie, ale proforma się przydaje.
Magazyn nie koniecznie przy uslugach, ale przy handlu jest niezbędny i żadna mikrofima ci tego nie kupi bo przy takiej ilości faktur rotacja na magazynie jest taka ze po roku, nie dojdziesz kto ci co kiedy kupil, a ty gdzie to kupiles zeby obsłużyć serwis. Nie mówiąc już o inwentaryzacji co roku.

Technologia oki, ale pamietaj o tym że ty jestes czlowiekiem od tego zeby ułatwiac życie a nie je utrudniać.

PS. Na świecie mamy tez inne EPRy nie tylko Comarch je wyprodukował.